Do kancelarii Agnieszki dzwoni Milena Mikołajewska – jej koleżanka ze studiów. Mówi Weronice o przypadkowym spotkaniu z Krzysztofem Zielskim. Prosi ją również, aby przekazała Olszewskiej jej numer telefonu i wspomniała o pomyśle zorganizowania zjazdu absolwentów ich roku. Weronika po powrocie z pracy omawia z narzeczonym sprawy związane z ich ślubem. Zastanawia się, kogo poprosić na swojego świadka – Basię, czy Agnieszkę, której dobrze by to zrobiło. Adam uważa, że w tej sytuacji powinna myśleć o sobie a nie o innych. Przyznaje, że on sam nie ma jeszcze pomysłu, kogo poprosi na świadka… Edyta zauważa w mieszkaniu Filipa prace Pawła. Jest nimi oczarowana i uważa, że autor rysunków ma niezwykły talent. Filip nie podziela jej entuzjastycznej opinii. Edyta zakłada się z nim, że profesor z ich uczelni będzie tego samego zdania co ona. I rzeczywiście wykładowca uważa rysunki Pawła, za bardzo obiecujące. Filip mówi o tym Pawłowi i namawia go, aby pomyślał o studiach. Chłopak jednak nie chce słyszeć o żadnej szkole… Marta mówi ojcu, że zrezygnowała z pracy w barze i że zamierza zająć się czymś, co ją bardziej zainteresuje. Roman zachęca córkę, aby skupiła się na nauce i poszła na dzienne studia…