Terlecki daje Markowi 24 godziny na decyzję w sprawie współpracy.
Violetta winą za niepodpisanie kontraktu obarcza Ulę. Konsekwentnie nastawia do niej negatywnie pracowników Febo&Dobrzański. Rozsyła po firmie maila z wizerunkiem Uli jako Szpiega z Krainy Deszczowców.
Ula zaczyna odczuwać niechęć współpracowników, bardzo to przeżywa. Właściciel galerii przyjmuje od Maćka szkatułki, ale z zastrzeżeniem, że zapłaci dopiero po sprzedaniu towaru.