Rano Jasiek odbiera telefon od taty. Rafalski twierdzi, że właśnie wrócił z Mauritiusa i może odebrać go dzisiaj ze szkoły. Zabiera go na długi spacer. Przyznaje się, że nigdzie nie wyjeżdżał, ale nie mógł powiedzieć do końca prawdy o swojej sytuacji. Leokadia zaczepia Feliksa w urzędzie. Przemyślała wszystko, co wczoraj usłyszała o jego kłopotach z wynajmowanym mieszkaniem i proponuje, żeby się do niej przeprowadził. Bożenka odbiera SMS-a od Agnieszki z prośbą o zaopiekowanie się Zosią przez kilka godzin.
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…