The Walking Dead: Nebraska 2x8 2012

Mnie akurat zombiaków do ideału wcale nie brakuje – potyczki z nimi są zawsze takie same, ale już pojawienie się innej grupy i to jeszcze takiej jak w 8. odcinku to jest powiew nowego. Trzymam kciuki za pozostałe odcinki. :)

Spoiler
A mnie właśnie ten odcinek wkurzył. Już daliby spokój Lori, najpierw postrzelone dziecko, potem ciąża, teraz jeszcze ten wypadek. Za dużo tego wszystkiego na raz.
Reszta dobra.
Od początku daje 8 każdemu odcinkowi, ale dzisiaj musiałam dać "tylko" 7.

Właśnie mnie postać Lori najbardziej wkurza; mogliby ją uśmiercić :)

Mogliby. W komiksie to zrobili. Ciekawe jak będzie w serialu. Jeszcze syn jej i Ricka mnie wkurza. Na początku nie wychylał się za bardzo. Potem coraz bardziej, aż w końcu zaczął mi przeszkadzać ze swoimi głupimi pomysłami. Ogólnie dużo postaci zmieniło się w ciągu dwóch sezonów.

A tak z ciekawości, to którą postać najbardziej lubisz?

Pytanie trudne, bo wątpię, żebym miał ochotę z kimś z tej grupki się zaprzyjaźnić. Ludzie posiadają wady, a każda z tych osób ma ich multum. Jak już to z Glennem, więc pytanie lepiej by brzmiało, "która postać cię ciekawi?".

Właśnie postać Shane’a najciekawsza była. I Daryla tak samo, ale niestety, mimo że coraz częściej go pokazywano, nadal do końca go nie wykorzystano. Ponadto w tym sezonie dobrze wypadł Hershel oraz Glenn.

Faktycznie źle sformułowałam pytanie, powinno brzmieć tak jak napisałeś.

Glenn, Andrea i Daryl to najlepsi bohaterowie dla mnie. Rick wydawał mi się ok, ale w ostatnim odcinki zaczął odchodzić od zmysłów.