Martin Bohm (Kiefer Sutherland) jest samotnie wychowującym ojcem autystycznego, jedenastoletniego Jake'a (David Mazouz). Chłopiec od narodzin nie wypowiedział ani jednego słowa. Jego światem są liczby, którymi opisuje połączone ze sobą wydarzenia. Martin dostrzega, że syn za pomocą tych liczb chce się z nim porozumieć i… zobacz więcej
Martin Bohm (Kiefer Sutherland) jest samotnie wychowującym ojcem autystycznego, jedenastoletniego Jake'a (David Mazouz). Chłopiec od narodzin nie wypowiedział ani jednego słowa. Jego światem są liczby, którymi opisuje połączone ze sobą wydarzenia. Martin dostrzega, że syn za pomocą tych liczb chce się z nim porozumieć i przekazać mu informacje, które mogą nawet ocalić komuś życie. Beznickowy
No pierwszy sezon to porażka z tymi różnymi historiami, które niby się wiążą, ale kompletnie nic nie wnoszą do fabuły. Drugi sezon w 90% skupia się na głównej historii, akcja jest wartka i ciekawa, a dobrym wzmocnieniem obsady okazał się Lukas Haas i Saïd Taghmaoui. Natomiast historie z innych zakątków świata są już rzadkością, a jeśli się pojawiają, to w bezpośredni sposób wpływają na główny wątek.
Ja dałam sobie spokój z tym serialem po 4 odcinkach. Większość tych pobocznych wątków strasznie mnie nudziła. Ale skoro piszesz, że drugi sezon jest lepszy i nie skacze już tak po tych wszystkich ludziach i ich historiach to może zrobię drugie podejście i tym razem dotrwam do końca.
Sezonowy hit FOX-a? – I po Terra Novie niedosyt i Alcatraz też poniżej oczekiwań. Już po pierwszych minutach da się zauważyć w "Touch" rękę Tima Kringa, twórcy "Herosów". Wielowątkowa opowieść o nadzwyczajnych rzeczach. Co początkowo przyciąga, może mieć takie skutki jak przy poprzednim serialu Kringa – wiele wątków, których rozwijanie tak naprawdę może tylko stopować rozwój akcji.
W skrócie – fabuła nawet intrygująca, ale na ile odcinków to wystarczy? Ciężko stwierdzić.
SPOILER
Do tego strasznie momentami mnie irytowało to połączenie tego wszystkiego – zwłaszcza Martina i tego strażaka (już mogli sobie darować z tym, że on ratował jego żonę i dzwonił do niego) oraz ta kostka domino w postaci zaginionego telefonu komórkowego (o 1-2 osoby w tym efekcie domina było za dużo).
KONIEC S
W stałej obsadzie są tylko 4 osoby – zakładam, że każdy odcinek będzie z nowymi osobami. Grozi to wtórnością. Ale czas pokaże. Na razie to serial z dużym potencjałem.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
Rzadka sytuacja – Sezon pierwszy był przeciętny, żeby nie powiedzieć słaby, ale trwałem przy nim, bo serial miał potencjał, który w końcu zaczął wykorzystywać. Twórcy wyciągnęli wnioski i zrezygnowali z wielu nic niewnoszących wątków pobocznych, które wstrzymywały akcję. Pojawiło się sporo nowych, ciekawych postaci, chociaż szkoda, że z serialu odeszła najlepsza w pierwszym sezonie Gugu Mbatha-Raw. Warto przemęczyć się jeden sezon, żeby potem cieszyć się z drugiego.