Akcja dzieje się w 1984 roku w małym górniczym miasteczku północnej Anglii. Bohaterem jest jedenastoletni wrażliwy chłopiec Billy. Jego ojciec i brat uczestniczą w lokalnym strajku. Billy nie ma matki, jego rodzina mieszka z niepełnosprawną umysłowo babcią. Chłopiec zamiast na lekcje boksu zaczyna uczęszczać na lekcje baletu. Ojciec nie akceptuje tego „niemęskiego” zajęcia, ale w końcu poruszony sceną, gdy zobaczył swojego syna szczęśliwego i wyzwolonego podczas tańca, godzi się na jego wyjazd w wielki świat, do Londynu, gdzie Billy będzie się profesjonalnie uczył baletu.
Nie jest to lekka i przyjemna historia, jakich oglądało się wiele. Wręcz przeciwnie - pewne fragmenty ogląda się z trudem, odbiera nieprzyjemnie. Jednak nie żałuję szansy, którą dałem temu filmowi.
przeczytaj recenzję