Bez ładu, bez składu, bez pomysłu, bez sensu!      
Film bardzo chaotyczny, w zasadzie o wszystkim i o niczym, jest jakiś trzon akcji, ale wtrącenia i niby wątki poboczne niszczą obraz całości. Choć to niby Ameryka i tam takie rzeczy są zapewne na porządku dziennym, to jednak geneza wydarzeń jest/wydaje się nierealna. Potem jest coraz gorzej i coraz bardziej zatapiamy się w jakichś oparach absurdu, pogrążając się w nich aż do nagłego zakończenia.      
Film jest mocno średni, pomimo znanych nazwisk jakiś nijaki, raczej nie polecam.      

No takie filmy to ja mogę oglądać! Dobre aktorstwo, dziwny klimat, pretekstowa fabuła złożona ze śmieszno-strasznych epizodów.

Krytycy się nie pomylili – Przyzwoita obsada, ale tak poza tym wszystko jest tutaj słabe (może poza muzyką jeszcze). Największym minusem jest niewątpliwie brak jakiegokolwiek napięcia. Narracja prowadzona jednym tonem sprawia wrażenie, że kompletnie nic się w tym filmie nie dzieje. Fajnie zobaczyć Chloë Grace Moretz w głównej roli, ale mam nadzieję, że w przyszłości będzie unikać takich produkcji.

3/10