W niedalekiej przyszłości wykorzystując wszechobecną siec internetową, haker zwany Władcą Marionetek włamuje się do mózgów podpiętych do sieci ludzi, robiąc z nich swoich niewolników. Do walki z nim oddelegowanych zostaje dwoje agentów specjalnej sekcji 9, zwalczającej tego typu ataki. W trakcie misji Batô odkrywa, że jego partnerka jest cyborgiem, a ich przeciwnik jest lepszych od jakiegokolwiek hakera na ziemi. Asmodeusz
Tak jak przewidywałem, forma japońskojezycznej animacji do mnie nie trafiła.
@simonperch Ale musisz przyznać, że "Ghost in the Shell" nie jest taki zły. Ale mnie i tak bardziej się podobały animacje "Final Fantasy" z 2001 roku, "WALL-E" lub chociażby "9".
Za każdym razem odpalając GITS jestem pod głębokim wrażeniem, że dawniej robiło się dużo lepsze animacje, nieskażone CGI, poparte dobrym materiałem źródłowym. Duch w skorupie to arcydzieło nie tylko w animacji ale i oklepanym na tamte czasy cyberpunku. Patrząc na sceny widać modę lat 80/90 i ciekawe futurystyczne wizje przyszłego świata. Film wskazuje też interesujący temat co czyni z człowieka człowieka i tego czy kiedyś zostanie bogiem lub własnym katem.
Pozostałe
9/10 – Znowu oglądałam i znowu jestem zachwycona.