Lucyna to przykładna żona Waldka i matka dorosłych dzieci. Powierniczką jej sekretów jest Ewa. Kobiety wspólnie po ciężkim dniu pracy uprawiają nordic walking i plotkują. Pewnego dnia na ich językach pojawia się Cezary (52), sąsiad z bloku, który jeszcze niedawno szpanował pieniędzmi. Lucyna zaczyna analizować fakty: od roku z nim nie rozmawiała. Po powrocie do domu pyta męża, ten zupełnie zapomniał o sąsiedzie, a przecież kiedyś spotykali się na parkingu, zawsze zamieniali parę zdań, ale nagle Cezary przestał się pojawiać. Gdy Lucyna przypadkowo wpada na Cezarego próbuje z nim porozmawiać, niestety mężczyzna ewidentnie trzyma się na uboczu i stroni od sąsiadów. Kiedyś miał żonę, ale nagle gdzieś zniknęła. Lucyna zauważa, że przychodzi do niego bardzo zaniedbana kobieta. W końcu Lucyna dowiaduje się od Cezarego, że drukarnia, której był właścicielem upadła, a on ma długi nie do spłacenia i żyje w skrajnej nędzy. Wkrótce Cezary zostaje potrącony przez samochód. Lucyna stara się pomóc sąsiadowi, ale na jaw wychodzą zaskakujące fakty.

Jarek (45) całe życie był pracoholikiem i robił dużą karierę w korporacji aż w końcu miał zawał z przepracowania i przebywa na urlopie zdrowotnym. Mężczyzna uczy się nowej rzeczywistości bez pracy. Jego żona Ula (42), która pracuje w bibliotece, troszczy się o niego i pilnuje, by wypoczywał. Jarek bierze się za syna Tymona (16), bo przeszkadza mu, że jest wątły, gamoniowaty i co chwila gubi różne rzeczy. Dziwi się, że ma dziewczynę Lidkę (16), której najwyraźniej te wady nie przeszkadzają. W międzyczasie Jarek odkrywa, że Tymon jest gnębiony przez Roberta (17), syna sąsiadów z ulicy. Dowiaduje się, że Tymon odbił mu Lidkę. Jarek i Ula próbują załagodzić konflikt u rodziców Roberta: Emila i Ani. Sytuacja wydaje się opanowana. Jednak niedługo potem Tymon tak mocno bije Roberta, że ten ląduje w szpitalu. Jarek odkrywa powód gwałtownej reakcji syna.

Iza (32) od niedawna spotyka się z Jackiem (33) - bardzo przystojnym trenerem personalnym. Od jakiegoś czasu chłopak wciąż namawia kobietę na poddanie się operacji powiększenia biustu. Iza poważnie się nad tym zastanawia, bo czuje, że małe piersi zawsze obniżały jej samoocenę. Zaczyna odkładać pieniądze na zabieg. Ponadto jest chorobliwie zazdrosna o Jacka i z trudem znosi wszystkie „zrobione” i bardziej atrakcyjne od niej dziewczyny, które przychodzą do niego na siłownię. Koleżanki Matylda (30) i Natalia (32) odradzają jej taką ingerencję w naturę, ale Iza zaczyna mieć obsesję na punkcie idealnego wyglądu. Zmienia styl - mocno się maluje, przedłuża rzęsy. Jacek znajduje klinikę chirurgii plastycznej, gdzie za około 13 tysięcy zrobią Izie nie tylko biust. Tuż przed zabiegiem Iza zaczyna się wahać, boi się ewentualnych komplikacji. Niespodziewanie jest świadkiem zaskakującej sytuacji…

44-letni Leszek i 43-letnia Hanna świętują 20. rocznicę ślubu. Żegnają ostatnich gości. Córka, 19-letnia Zosia jest pełna podziwu dla ich miłości. Następnego dnia Hanna wychodzi z przyjaciółką pomóc jej w wyborze sukienki na wesele i nie wraca do domu. Przerażony mąż zgłasza zaginięcie żony. Kiedy kobieta nie wraca następnego dnia, rozmawia z przyjaciółką żony, od której dowiaduje się, że Hanna miała problemy w pracy. Podejrzewała, że jej szef prowadzi nielegalne operacje finansowe. Leszek jest przekonany, że szef żony ma coś wspólnego z jej zaginięciem. Niespodziewanie na komórkę Zosi przychodzi sms od matki. Hanna pisze, że jest uwięziona i podaje adres. Na miejsce jedzie mąż i policja.

Celina wraz z mężem Adamem idzie na spotkanie klasowe w 10. rocznicę zakończenia liceum. Przy wejściu dochodzi do scysji między nią a Weroniką, niegdyś najlepszą przyjaciółką, z którą pokłóciła się o ówczesnego chłopaka. Na imprezie Celina nawiązuje kontakt z Igą, dręczoną w szkole klasową ofermą, teraz atrakcyjną kobietą z klasą. Celina i Iga umawiają się na kawę. Kobiety szybko się zaprzyjaźniają. Celina załatwia Idze pracę w firmie, gdzie jest zatrudniona, spędza z nią sporo czasu ku niezadowoleniu męża. W międzyczasie do Celiny dzwoni Weronika, przeprasza, chce odbudować relacje. Celina daje jej szansę, spotykają się. Okazuje się, że Weronika ma kłopoty z mężem, on ją zdradza, małżeństwo się sypie. Celina nie mówi Idze o tym, że nawiązała kontakt z Weroniką. Wie, że ta nienawidzi Weroniki za dawne krzywdy z czasów szkolnych. Celina w pracy zalicza poważną wpadkę. Rekompensuje jej to informacja, że jest w trzecim miesiącu ciąży. Niestety, dowiaduje się, że pewna atrakcyjna kobieta uwiodła jej męża, w wyniku czego Celina trafia do szpitala. Załamana kobieta obawia się, że straci wyczekane dziecko.

Marta (49) i Roman (52) zastanawiają się co poszło nie tak, wychowali swojego jedynaka z należytą starannością, a Bartek (23) nie pracuje, nie pomaga w domu, nie studiuje i nie ma dziewczyny… Interesuje go tylko komputer i gra w piłkę nożną. Jest dużym dzieckiem na utrzymaniu zamożnych rodziców. Marta zmusza Bartka do obowiązków domowych, ojciec posyła go do pracy… wszystko na nic. Marta żali się Dorocie (41), która czasem u nich sprząta, że nie potrafi zmienić rozpieszczonego jedynaka – Bartek mógłby chociaż pomóc w domu, a nie biernie przygląda się jak matka opłaca sprzątaczkę. Dorota próbuje coś doradzić, sama samotnie wychowuje dwóch chłopców, ale póki co dzieci są jeszcze małe. Marta zawsze stawia Dorotę za wzór. Bartek dzielnie znosi utyskiwania i groźby rodziców, nie zamierza się zmieniać nawet gdy ojciec grozi wyrzuceniem z domu. Wkrótce Marta odkrywa, że Bartek pracuje. Niedługo potem na jaw wychodzi prawda dotycząca syna.

Hania (47) mieszka z mężem (Rafał, 49), emerytowanym żołnierzem i jednocześnie niepijącym alkoholikiem oraz córką (Edyta, 16). Rodzina ma duże problemy finansowe. Kobieta prowadzi antykwariat, który znalazł się na skraju bankructwa, a jej mąż próbował niedawno założyć własną firmę i tylko narobił długów. Do Hani dzwoni teść (Stanisław, 68), z którym rodzina nie utrzymuje od dawna kontaktu (Rafał jest z nim skłócony). Mówi, że jest chory i wkrótce umrze – został mu rok, może dwa lata życia. W tajemnicy przed mężem Hania spotyka się ze Stanisławem. Okazuje się, że mężczyzna chce się pojednać z synem. Hania namawia męża, żeby wzięli go do siebie do mieszkania – tym bardziej że ma dużo pieniędzy i szasta nimi na lewo i prawo, a warto pamiętać o spadku. Rafał się zgadza, ale nie potrafi porozumieć się z ojcem. Nigdy nie pogodził się z faktem, że zdradzał jego matkę. Zaczyna znowu pić. Robi się też coraz bardziej agresywny, co chwilę prowokuje awantury. Co zrobi załamana Hania?

Narzeczony 25-letniej Olgi - Szymon od kilku miesięcy pracuje w Warszawie na budowie. Pewnego dnia Olga przyjeżdża do niego z podkarpackiej wsi, żeby również rozejrzeć się za pracą. Szymon nie odbiera jej z dworca, a jego telefon milczy. Olga idzie na budowę, której adres podał jej Szymon. Tam kierownik budowy Andrzej (45), mówi jej, że Szymon już tu nie pracuje. Olga spotyka się z Piotrem (27), znajomym Olgi i Szymona z wioski, który również pracuje na tej samej budowie. Piotr przypuszcza, że Szymon poszedł do innego pracodawcy, ale nie wie, do którego. W domu, w którym Szymon wynajmuje pokój też go nie ma, właścicielka domu jest wściekła, bo mężczyzna zalega z płatnościami. Olga prosi kobietę o nocleg. Następnego dnia Olga chodzi przez cały dzień po różnych budowach, ale nikt nie kojarzy Szymona. Mijają kolejne dni, a kobieta nie ma kontaktu z narzeczonym. Kiedy 25- latka chce złożyć powiadomienie o zaginięciu, Piotr przyznaje, że narzeczony Olgi prawdopodobnie wyjechał z inną kobietą.

Agnieszka (40) i Krzysztof (41) są zawodową rodziną zastępczą. Oprócz innych dzieci mieszka z nimi od 5 lat 12-letni Kacper. Matka biologiczna (Monika, 33) chłopca wpadła w depresję i zaczęła pić, gdy jej mąż zginął w wypadku. Od dwóch lat kobieta czuje się coraz lepiej. Znalazła pracę, ma też nowego partnera (Jacek, 36). Regularnie odwiedza syna – zamierza go odzyskać. Agnieszka nie ma zaufania do Moniki. Podejrzewa, że nie poradzi sobie z wychowywaniem Kacpra. Nie chce iść jej na rękę – nie zgadza się, by Monika odwiedzała syna częściej niż uregulował to sąd rodzinny. Krzysztof podejrzewa, że Agnieszka zaczęła traktować Kacpra jak swoje dziecko (ich syn, podobny do Kacpra, zmarł kilka lat temu) i dlatego nie chce go oddać. Kacper wraca po weekendzie spędzonym u Moniki ze skaleczonym barkiem, do tego zdradza, że dorośli pili przy nim alkohol. Agnieszka coraz mocniej torpeduje starania Moniki o odzyskanie syna. Czy chłopiec wróci do swojej biologicznej matki?

35-letni Radek - rozwiedziony skromny nauczyciel - od niedawna spotyka się z księgową Basią, z którą spędza namiętne chwile. Pewnego dnia kolega Radka Witek informuje go, że widział Basię w towarzystwie dziecka. Kobieta tłumaczy Radkowi, że dorabia jako opiekunka do skromnej pensji. Wkrótce Basia zaczyna unikać Radka i zakochany mężczyzna chce wiedzieć, o co chodzi. Przypuszcza, że Basi nie podoba się, że nie jest zamożny. Niedługo potem Basia z nim zrywa. Mężczyzna jest załamany i nie może o niej zapomnieć. Wkrótce odkrywa, że Basia ma syna Artura (4). Kobieta tłumaczy, ze nie przyznała się do dziecka, bo żaden mężczyzna na portalach randkowych nie chce samotnej matki. Para zaczyna się znowu spotykać, a Radek deklaruje pomoc w wychowaniu syna. Chwilowy spokój w związku Radka i Basi przerywają kolejne kłamstwa kobiety.

W bloku, w którym od lat mieszka Jadwiga (65 l.) dochodzi do serii włamań do piwnic, po których złodziej nie zostawia śladu. Kobieta martwi się, ponieważ przechowuje w piwnicy motor po zmarłym mężu, a podobno złodzieje doskonale radzą sobie z każdym zabezpieczeniem. Jej przyjaciółka Czesława (63 l.) podpowiada jej, żeby poprosiła o radę Pawła (65 l.) kolegę męża, który dorabia jako nocny stróż na parkingu samochodowym. Jadwiga odwiedza mężczyznę i przedstawia mu swój problem. W końcu kobieta namawia kilkoro zaprzyjaźnionych mieszkańców do założenia straży sąsiedzkiej, która będzie patrolowała okolice bloku. Niestety mimo wzmożonej ochrony osiedla po kilku dniach motor w piwnicy Jadwigi znika – tym razem kłódka jest przepiłowana. Podejrzenia padają na Irka, który jednak jest niewinny. Zdradza jednak Jadzi, że widział mężczyznę pchającego motor.

Agnieszka (39) i Karol (41) to kochające się małżeństwo. Mają czwórkę dzieci - najstarsza córka Ania (19) mieszka już z mężem, spodziewa się dziecka. Kasia (16), Romek (12) i Tosia (5) mieszkają z rodzicami w skromnym trzypokojowym mieszkaniu w bloku, które Karol odziedziczył po zmarłych dziadkach. Agnieszka po sześciu latach przerwy wróciła do pracy w zawodzie fryzjerki, Karol całe życie pracował jako glazurnik, żyją bardzo skromnie. Okazuje się, że Agnieszka jest w kolejnej ciąży. Mąż bardzo się z tego cieszy. Agnieszka jest załamana. Przyznaje, że rozważała usunięcie ciąży, choć to wielki grzech. Jest umęczona wychowaniem dzieci, ciągłym sprzątaniem, gotowaniem, odrabianiem lekcji. Myślała, że teraz wreszcie ich budżet uda się podreperować, bo ona w końcu zacznie zarabiać. Karol jest wściekły. Nie rozumie, jak Agnieszka może tak myśleć. On kocha dzieci i jest przeciwnikiem aborcji. Agnieszka w tajemnicy przed Karolem łyka tabletki na poronienie, zakupione w Internecie.

Olga (35) pochodzi z zamożnego domu. 3 lata temu uległa wypadkowi, w którym zmarł jej mąż i córka. Samotnie życie w opustoszałym domu jest dla niej coraz bardziej dolegliwe. Olga zakochuje się w Piotrze (40) i chce rozpocząć z nim nowe życie. Wtedy wychodzi na jaw, że Piotr wciąż ma żonę. Siedzi w więzieniu za malwersacje finansowe. On nie może się wygrzebać z długów narobionych przez nią. Właśnie musi sprzedać mieszkanie. Olga za pośrednictwem swojej przyjaciółki Joasi (37) ustala, że żona Piotra rzeczywiście została skazana. Olga i Piotr zamieszkują razem. Tymczasem w domu Olgi, pojawia się, przedterminowo zwolniona z więzienia, Małgorzata (36). Rozgoryczona kobieta nie może pogodzić się z faktem, że jej mąż ma nową miłość. Nachodzi Olgę, oraz Piotra, podkreślając, że wciąż są małżeństwem. Zaczyna go szantażować, że obciąży go w sądzie dowodami świadczącymi o jego udziale przestępstwach.

28-letnia Ewa pracuje jako kierownik sali w jednej ze stołecznych kawiarni. Jest samotną matką, wychowuje pięcioletniego Tymka. Ojciec dziecka nie interesuje się nim i nie płaci alimentów, przebywa za granicą. Dziewczyna wynajmuje kawalerkę, nie może liczyć na pomoc finansową ze strony rodziców, którzy mieszkają w Białymstoku. Menadżerka kawiarni przyjmuje do pracy Patryka (32), nowego baristę. Chłopak nie ma doświadczenia, ale dobrze radzi sobie na szkoleniu i wkrótce zaczyna obsługiwać gości. Zaprzyjaźnia się z Ewą. Bardzo szybko dziewczyna orientuje się, że Patryk sam ma poważne problemy rodzinne - jego mama choruje na serce, a młodszy brat jeździ na wózku inwalidzkim. Ewa jest zauroczona Patrykiem, mimo że ma chłopaka. Zaczyna się zastanawiać czy z Patrykiem mogłaby zbudować wspólną przyszłość, tym bardziej, że Patryk szybko znajduje wspólny język z jej synkiem. Związek Ewy staje pod znakiem zapytania. Wkrótce jej chłopak zaczyna podejrzewać, że Ewa nie jest wobec niego do końca uczciwa.

Marian i Ewa są od wielu lat spokojnym małżeństwem i nigdy nie mieli burzliwego życia seksualnego, głównie ze względu na dużą nieśmiałość żony. Od jakiegoś czasu Ewa w ogóle nie chce uprawiać seksu z Marianem, co powoduje jego frustracje. Mężczyzna zazdrości swojemu koledze Jankowi tego, że otwarcie mówi o seksie ze swoją żoną Kaliną – on i Ewa nie potrafią rozmawiać na tematy intymne, a żona tylko narzeka, że źle się czuje, ciągle boli ją głowa. Ewa podejrzewa, że ma menopauzę i że to przez nią tak źle się czuje. Po sugestii lekarza wyjeżdża na nad morze ze swoją przyjaciółką Natalią. Wkrótce Marian widzi na ulicy Natalię i orientuje się, że Ewa wcale nie pojechała z nią nad morze. Podejrzewa, że żona ma romans.

35-letnia Anna jest nauczycielką nauczania początkowego. Nie pracuje w zawodzie od 7 lat, odkąd urodziła córeczkę Lenkę. Na dom zarabia 42-letni Robert, mający własną firmę, która zajmuje się wywozem śmieci. Pewnego dnia kobietę odwiedza zapłakana siostra Iwona (27). Mówi, że odkryła że jej mąż Patryk (28) umawia się z prostytutkami. W międzyczasie Ania odkrywa, że Iwona od jakiegoś czasu jest regularnie bita przez Patryka. Ania jest wściekła na szwagra, grozi mu policją i namawia siostrę do rozwodu, ale 27-latka wyznaje, że jest w ciąży i boi się, że sama nie da sobie rady. Pracuje od czasu do czasu na umowę o dzieło w zakładzie fryzjerskim, nie ma ubezpieczenia i utrzymują ją głównie Patryk, który handluje samochodami. W międzyczasie Robert wdaje się w konflikt z Patrykiem i Ania jest przekonana, że przyczyną jest obrona Iwony przed damskim bokserem. Tymczasem na jaw wychodzą zaskakujące fakty.

Jakub (23) wynajmuje mieszkanie w niewielkiej kamienicy. Mieszkanie jest zaniedbane, ale za to położone blisko jego uczelni i w korzystnej cenie. Młody mężczyzna cieszy się, że ma własne lokum, w którym może spędzać czas ze swoją dziewczyną Weroniką (22). Jego relacje z mieszkającymi w jednej kamienicy właścicielami mieszkania też układają się dobrze. Któregoś dnia Weronika dzwoni przestraszona do Kuby, że pod kamienicą stoją dwaj groźnie wyglądający mężczyźni, którzy szukają Piotra. Jakub podejrzewa, że jego ojciec Piotr, który ma problemy z hazardem, znów zapożyczył się u niewłaściwych ludzi. Prawda okazuje się jednak inna.

Anna (36) i Radek Straszewscy (38) to małżeństwo w trakcie rozwodu. Wczoraj zgłosili zaginiecie córki Klary (14). Dziewczyna nie wróciła z korepetycji z angielskiego. Ojciec ma wyrzuty sumienia, że nie odebrał córki. Matka jest wściekła na niego, bo uważa, że to przez niego i jego kochankę córka uciekła z domu. Policja wszczęła poszukiwania. Rodzice na własną rękę chcą dowiedzieć się, co mogło się stać z ich jedyną córką. Okazuje się, że dziewczynka od miesiąca nie chodzi na dodatkowy angielski. Policja odkrywa, że ma konto na erotycznym portalu, na którym oferowała swoje roznegliżowane zdjęcia za pieniądze. Ula, przyjaciółka Klary, ujawnia, że Klara zamiast na angielski chodziła na kurs tańca i miała romans z 21 letnim instruktorem tańca Patrykiem. Rodzice spotykają się z Patrykiem, który przyznaje, że był zainteresowany Klarą, ale kiedy dowiedział się ile ma lat, przestał ją podrywać. Ślad po Klarze zaginął.

23-letnia Wiktoria pochodzi z patologicznej rodziny. Jeszcze do niedawna mieszkała z ojcem alkoholikiem i matką. Kilka dni temu przeprowadziła się do siostry Ewy, która wynajmuje sama mieszkanie. Ewa zdradza Wiktorii, w jaki sposób zarabia pieniądze – wykorzystuje bogatych mężczyzn. Uwodzi ich, proponuje, że pójdzie z nimi do domu, a potem usypia ich i okrada (na dość małe sumy, żeby raczej nie poszli na policję). Wiktoria zgadza się robić to samo. Podrywa przez Internet mężczyznę (Radek, 31). W jego domu panikuje jednak i ucieka – pijany Radek po wypiciu wina z substancją psychoaktywną wymiotuje i traci przytomność, a na dodatek okazuje się, że jest policjantem. Kilka godzin później mężczyzna dzwoni do Ewy. Okazuje się, że Wiktoria zostawiła u Radka telefon. Wiktoria rano wraca po telefon. Radek nie pamięta, co stało się w nocy. Myśli, że upił się i zasnął – przeprasza, zaprasza Wiktorię na randkę. Wiktoria się zgadza. Radek bardzo się jej podoba. Zaczyna się z nim spotykać. Sytuacja komplikuje się, gdy Ewa jest zmuszona ukrywać się przed policją. Czy Wiktoria poprosi Radka o pomoc?

Maria (56) i Antoni (58) prowadzą kurzą fermę na Dolnym Śląsku, ich jedyny syn - Jacek (33) wyjechał na studia do Warszawy i nie wrócił już do rodzinnego miasteczka. Niespodziewanie przyjeżdżają do niego w odwiedziny. Poznają Monikę, która jest w zaawansowanej ciąży. Maria jest w szoku, nie rozumie, czemu syn nie powiadomił ich o tym, że ma partnerkę i spodziewają się dziecka. Jacek tłumaczy, że nie chciał ich martwić. Nie układa im się z Moniką, ale dla dobra dziecka on jej pomaga finansowo, jednak nie mieszkają razem. Dziecko jest owocem ich krótkiego, namiętnego romansu. Maria otacza Monikę opieką, liczy na to, że dziewczyna zejdzie się z jej synem i stworzą rodzinę. Kobieta chce zostać dłużej w Warszawie. Przypadkowo zauważa Monikę na ulicy z towarzystwie innego mężczyzny. Martwi się, że dziewczyna odejdzie od Jacka i zabierze dziecko.

Gosia (38) jest szaleńczo zakochana w swoim mężu Jacku (36), o którego jest chorobliwie zazdrosna. Wspólnie wychowują córkę z pierwszego małżeństwa Gosi, Olę (14). Pierwszy mąż zdradził żonę i odszedł, dlatego Małgosia nie zamierza drugi raz na coś takiego pozwolić. Tłumaczy swojej siostrze Ani (34), że trzyma rękę na pulsie, tak naprawdę stara się kontrolować każdy krok męża. Jest zazdrosna o Jolę (38), z którą Jacek gra w tenisa, jak i o jego koleżankę z pracy Paulinę (26). Kiedy Gosia zaczyna podejrzewać, że mąż ją zdradza, siostra namawia ją, żeby zrobiła w tej sprawie śledztwo, którego wyniki okazują się zaskakujące.

26-letni Igor spotyka się z Julią (23). Gdy dziewczyna mówi mu, że jest w ciąży i że chce ją usunąć, młody mężczyzna jest w szoku. Próbuje namówić Julię, by jeszcze to przemyślała, ale ta nie chce go słuchać – planuje wyjazd na Słowację i dokonanie aborcji obojętnie, czy Igorowi się to podoba, czy nie. Gdy Julia przestaje odbierać telefony Igora, chłopak, próbując dojść do siebie, poznaje Basię. Między młodymi iskrzy, dziewczyna zyskuje też sympatię matki Igora, Moniki (55). Któregoś dnia, pokazując dziewczynie dom po dziadkach, w którym kiedyś mogliby zamieszkać, Igor dokonuje wstrząsającego odkrycia.

Paweł - 31-letni magazynier - zawsze miał słabość do starszych od siebie kobieta, a od ponad miesiąca spotyka się z Anitą, 60-letnią bizneswoman, wdową. Kobieta bardzo lubi spotkania z przystojnym mężczyzną, który jest nią zafascynowany. Ona kupuje mu ubrania, uczy go pić dobre wina, zabiera do teatru, podciąga go intelektualnie. On odwdzięcza jej się doskonałym seksem. Matka Pawła, Jadwiga (58) nie rozumie syna i tego, że związał się z kobietą starszą niż ona. Kiedy koledzy w pracy dowiadują się, kim jest dziewczyna Pawła, zaczynają się z niego śmiać. Jednak jeden z kolegów, 33-letni Jacek, podejrzewa, że Paweł robi to dla pieniędzy. Jacek zaczyna zbliżać się do kobiety, ale ona odrzuca jego zaloty. Jacek chce, żeby Paweł poznał go z jakąś przyjaciółką Anity. Kobieta zabiera go do klubu starszych pań. Jak zakończy się to spotkanie?

25-letnia Justyna samotnie wychowuje młodszego brata Karola (16). Ich rodzice zginęli w wypadku samochodowym pięć lat temu. Karol był pod opieką psychiatry, który częściowo mu pomógł, ale chłopak co pewien czas miewa nawroty depresji i mówi siostrze, że rzuci szkołę. Justyna wścieka się na brata – jej też było ciężko po śmierci rodziców, ale minęło już przecież pięć lat. Muszą żyć normalnie. Ku radości Justyny, stan Karola ulega poprawie, gdy chłopak zakochuje się w nowo poznanej dziewczynie, Sylwii (17). Karol i Sylwia zaczynają ze sobą chodzić. Sylwia jest początkującą modelką, ma spore grono obserwujących na portalach społecznościowych. Justyna cieszy się, że jej brat odżył. Znacznie gorsze zdanie o Sylwii ma narzeczony Justyny, Robert (27). Jego zdaniem, Sylwia to „pusta laska”. Burzliwy związek Karola z Sylwią zaczyna coraz bardziej martwić Justynę, chłopak zbyt mocno przeżywa odrzucenia ukochanej. Pewnego dnia Justyna dostaje telefon ze szpitala – Karol próbował popełnić samobójstwo.

Tomek (35) jest spawaczem, który od trzech lat jest w szczęśliwym związku z Martą (34). Kobieta ma z byłym mężem Patrykiem córkę Adę (3). Patryk jest zamożnym biznesmenem zajmującym się rodzinną firmą farmaceutyczną. Marta szybko rozwiodła się z Patrykiem z powodu jego toksycznej matki Zofii (69), właścicielki firmy, która bez przerwy wtrącała się do ich życia. Tomek pragnie ożenić się z Martą, jednak ta nie chce słyszeć o ślubie i wystarczy jej, że razem mieszkają. Ma za sobą nieudane małżeństwo i nie ma zamiaru znowu popełniać tego samego błędu. Od dwóch lat Zofia ciężko choruje i mocno związany z matką Patryk ciągle przychodzi do Marty, szukając u byłej żony pocieszenia. Tomkowi nie podoba się ta sytuacja i staje się zazdrosny o Patryka. Mężczyzna ma wrażenie, że Marta spędza z Patrykiem więcej czasu niż z nim, często jeżdżąc do hospicjum, w którym leży była teściowa. Patryk zarzeka się, że nic go nie łączy z Martą, ale to nie uspokaja Tomka. Za pomocą swojej siostry Elwiry próbuje wywołać zazdrość u Marty, co tylko doprowadza ich do kłótni. Kiedy umiera Zofia, Patryk ciągle przesiaduje w mieszkaniu Tomka, co doprowadza go do szału. W tym czasie Marta kolejny raz odrzuca oświadczyny Tomka.

Taksówkarz Piotr (42) i pielęgniarka Kasia (40) są małżeństwem i wychowują dwójkę nastolatków, Kamila (17) i Monikę (16). Rodzina przeprowadziła się na Wilanów ze Skierniewic rok temu, ze względu na nową pracę Kasi. Nie są zamożni, ale Piotr sprzedał odziedziczony dom rodzinny i podzielił się pieniędzmi z bratem, Grzegorzem (35). Rodzina nie potrafi odnaleźć się w nowej, „bogatej” rzeczywistości Wilanowa. Dzieci stają się coraz bardziej podatne na wpływ zamożnych kolegów. Chcą mieć drogie ciuchy, telefony i gadżety. Rodzice im odmawiają, przez co dochodzi do częstych kłótni. Kasia zaczyna żałować, że zamieszkali w stolicy. Jedyną rozrywką małżeństwa są spotkania z Grzegorzem, który prowadzi podróżniczy tryb życia i właśnie wpadł do nich z wizytą. Niespodziewanie na adres domowy przychodzi wezwanie do zapłaty pierwszej raty kredytu. Piotr i Kasia są zszokowani, bo nie mają dodatkowych finansowych zobowiązań oprócz kredytu hipotecznego. Następnego dnia małżeństwo odnajduje parabank, w którym rzekomo został zaciągnięty kredyt. Piotr na umowie widzi sfałszowany podpis. Małżeństwo rozpoczyna walkę o udowodnienie swojej racji.

45-letni Krzysztof wiedzie pozornie udane życie. Ma żonę Małgorzatę, dwie córki – Karolinę i Izę, dom na obrzeżach miasta i dobrze prosperujący biznes – jest właścicielem sklepu ze sprzętem sportowym. Pewnego dnia w jego sklepie pojawia się Ewa (37), atrakcyjna blondynka, która bardzo szybko znajduje wspólny język z Krzysztofem. Ewa kupuje parę butów, ale kilka dni później znów przychodzi do sklepu, tym razem po koszulkę. Przy okazji namawia Krzysztofa do startu w zawodach – razem z przyjaciółmi miała biec w sztafecie, ale akurat wypadł im jeden zawodnik i jeśli nie znajdą nikogo na jego miejsce, to będą musieli się wycofać, a jej tak bardzo zależy na tym biegu… Krzysztof się zgadza. Niedługo później Ewa zaprasza Krzysztofa na kawę. Mężczyzna się waha, ale ostatecznie umawiają się. Jakie konsekwencje tej znajomości będzie musiał ponieść?

Edyta (36) mieszka w domu z mężem (Rafał, 39) i córką (Maja, 5 miesięcy). Kobieta wróciła już po porodzie do pracy. Mają zajmuje się opiekunka (Weronika, 22), która wcześniej uczyła się w szkole językowej Edyty. Dziewczynka zostaje porwana z wózka przed sklepem, kiedy Weronika robi zakupy. Edyta i Rafał są w szoku. Okazuje się, że Rafał miał z opiekunką romans, ale go zakończył. Mężczyzna obawia się, że kobieta nie potrafi przyjąć tego do wiadomości i z zemsty porwała jego dziecko. Nie ma na to jednak żadnych dowodów. Załamaną Edytę wspiera matka (61) i sąsiadka (32), która też niedawno urodziła. Edyta decyduje się skorzystać z pomocy jasnowidza. Mężczyzna twierdzi, że miał wizję, w której widział biały samochód dostawczy. Wkrótce spacerujący z psem mężczyzna znajduje w pobliskim lesie zwłoki dziecka. Co tak naprawdę stało się z Mają?

Na pogrzebie dziadka 18-letnia Wiki widzi, jak jej ciocia Dorota (58) zostaje wyproszona. Młodsza siostra jej babci Teresy (66) jest odrzucona przez rodzinę i od lat skłócona ze wszystkimi ze względu na swój ciężki charakter. Rodzice Wiki i jej babcia niechętnie mówią o ciotce. Wiki postanawia odnaleźć kobietę i pogodzić ją ze zwaśnioną rodziną. Okazuje się, że kobieta wciąż robi karierę i jest całkiem miła. Wika nie rozumie, dlaczego rodzina się od niej odwróciła. Wszyscy twierdzą, że ciocia Dorota to wredna zołza, skupiona tylko na sobie i karierze w banku. Wiki przypuszcza, że ciotka jest nielubiana, bo powodzi jej się finansowo. Nastolatka w tajemnicy przed rodzicami zaczyna spędzać z Dorotą czas. Wkrótce Wika poznaje prawdę.

Na pogrzebie dziadka 18-letnia Wiki widzi, jak jej ciocia Dorota (58) zostaje wyproszona. Młodsza siostra jej babci Teresy (66) jest odrzucona przez rodzinę i od lat skłócona ze wszystkimi ze względu na swój ciężki charakter. Rodzice Wiki i jej babcia niechętnie mówią o ciotce. Wiki postanawia odnaleźć kobietę i pogodzić ją ze zwaśnioną rodziną. Okazuje się, że kobieta wciąż robi karierę i jest całkiem miła. Wika nie rozumie, dlaczego rodzina się od niej odwróciła. Wszyscy twierdzą, że ciocia Dorota to wredna zołza, skupiona tylko na sobie i karierze w banku. Wiki przypuszcza, że ciotka jest nielubiana, bo powodzi jej się finansowo. Nastolatka w tajemnicy przed rodzicami zaczyna spędzać z Dorotą czas. Wkrótce Wika poznaje prawdę.