Klaun 2014

Clown
Film

Kent, kochający mąż i ojciec w dniu szóstych urodzin swojego synka zakłada kostium klauna. Ku jego przerażeniu po „występie” nie może zdjąć przebrania, w tym czerwonego nosa i peruki. Co więcej, jego własna osobowość zaczyna się w straszny sposób zmieniać. Okazuje się, że kostium przenosi klątwę, która wyzwala mordercze… zobacz więcej

Reżyseria
Scenariusz
,
Aktorzy
, ,
Andy Powers
jako Kent
Laura Allen
jako Meg
Peter Stormare
jako Karlsson
Chuck Shamata
jako Walt
Elizabeth Whitmere
jako Denise
Victor Cornfoot
jako Dave
Lucas Kelly
jako Colton
Emily Burley
jako Annie
Matthew Stefiuk
jako Detektyw
Michael Riendeau
jako Robbie Pickering
Miller Timlin
jako Obozowicz

Kent, kochający mąż i ojciec w dniu szóstych urodzin swojego synka zakłada kostium klauna. Ku jego przerażeniu po „występie” nie może zdjąć przebrania, w tym czerwonego nosa i peruki. Co więcej, jego własna osobowość zaczyna się w straszny sposób zmieniać. Okazuje się, że kostium przenosi klątwę, która wyzwala mordercze skłonności. opis dystrybutora

Gatunek
Horror, Dramat
Szczegóły dodaj informacje
Premiera
2014-11-13 (świat), 2015-04-20 (dvd)
Wytwórnia
Cross Creek Pictures
Vertebra Films
Zed Filmworks
Kraj produkcji
USA, Kanada
Czas trwania
100 minut
Sylwia Nowak-Gorgoń krytyk

Film może się podobać za swoją bezkompromisowość i nietuzinkowe podejście do tematu. Nie w każdym, najbardziej przerażającym horrorze odnajdziemy grasującego klauna. przeczytaj recenzję

Nie mamy jeszcze recenzji użytkowników do tego filmu, bądź pierwszy i napisz recenzję.
Komentarze do filmu 8
Quagmire 7

7/10 – Naprawdę podobało mi się jak Watts buduje napięcie, bawi się oczekiwaniami widzów radośnie wsadzając w kadr ostre przedmioty. Zresztą sceny gore są u niego naprawdę makabryczne, ale jednocześnie maksymalnie krótkie zachowując idealne proporcje. Watts potrafi uchwycić groteskowość sytuacji, wziąć ją w nawias, ale kiedy trzeba jest śmiertelnie poważny. Jeśli ktoś szuka mitycznego "posmaku horroru z lat 80-tych" to znajdzie go moim zdaniem właśnie tutaj, bez muzyki z epoki i stylizowanych zdjęć. Nieuchronna transformacja, działanie pod presją czasu, bohaterowie walczący o przetrwanie w prostej fabule pozbawionej przestojów, za to pełnej praktycznych efektów specjalnych.

Dziękuję włodarzom Sony, którzy wczoraj uczynili Jona Wattsa jednym z najgorętszych nazwisk Hollywood. Odstraszyło mnie nazwisko Eliego Rotha na plakacie i słabe recenzje, a przegapiłbym tak dobry horror, chyba najlepszy z ostatniego roku/dwóch lat. To trochę tak jakby Sam Raimi od razu przeskoczył z Martwego zła do Spider-Mana, bez doświadczenia z Prostego planu czy Dotyku przeznaczenia, ale sądzę, że Watts sobie poradzi. Udało mu się przekonująco stworzyć postaci rodziców którym można współczuć, nawet jeśli postępują wbrew oczekiwaniom widza, całkiem nieźle poprowadził dziecięcego aktora, wycisnął maksimum z prostych "jump scene", o innych zaletach jego reżyserii już pisałem. Całkiem sporo jak na horror zesłany praktycznie prosto na DVD.

Dlaczego zatem "Klaun" przeszedł praktycznie bez echa? Obawiam się, że przyczyna tkwi we mnie i zaraz posypią się 3/10 z pretensjami :) Przede wszystkim ma akcenty humorystyczne, zauważyłem, że jakiekolwiek momenty rozluźnienia zwłaszcza podszyte czarnym humorem z miejsca obniżają ocenę. Jest taki moment w "It Follows" kiedy bohaterowie, uciekając przed niszczycielską siłą, niepowstrzymanym demonem…idą się opalać. Dla mnie w tym momencie film był skończony, uciekło całe budowane napięcie, demon stał się czymś tak groźnym jak opalanie bez filtra. Dla wielu takim elementem jest nie beznadziejny przestój w fabule, a akcent humorystyczny.

Zresztą cały film jest zupełnie absurdalny, zaczyna się przecież od tego, że facet nie może zdjąć gumowego nosa i kolorowej peruki, a stopniowo przechodzi do wielkiej bestii przelewającej wnętrzności przez ekran. Nie każdemu to pasuje, jest też bardzo klasyczny, choćby w tym, że bohaterowie dowiadują się o mitologii i klątwie nie scrollując z otwartą buzią a ze zniszczonej księgi, kasety video i bełkotu szurniętego dziadka którego gra Stormare. Nie odwołuje się do modnych trendów, nie wyławia z otaczającej rzeczywistości elementów grozy, jest dość niedzisiejszy. Jest nieszczęśnik który się zmienia za pomocą starego jak świat demona (swoją drogą nasuwającego mocne skojarzenia z symbiontem ze Spider-Mana), są pokazane jego próby walki, wreszcie walka otoczenia z tym co z niego zostało. Trochę przypomina to Muchę Cronenberga w wersji light, trochę odcinek Opowieści z krypty czy Strefy mroku, ale bez morału podszytego grozą czy zabawy formą.

Movieman Quagmire

Widze, że przygotowania przed Pajączkiem zacząłeś ;P Też muszę obadać ten film.

Quagmire Quagmire 7

Tak, podobnie jak 5 lat temu rzuciłem się do oglądania "Boy A" z Garfieldem. Tam również skutkowało to udanym seansem.

Justyna007 4

[4/10] Dostateczny – Można obejrzeć…

suzzei 7

Jeden z lepszych horrorów jakie widziałem, bardzo realistyczny i wart obejrzenia dla każdego wielbiciela chorej fabuły.

i_darek1x 3

Kiepski ! – Kilka scen jest nawet ciekawych ,ale ogólnie to nic ciekawego !

Psycho_Daddy 7

Interesujący,dobrze ukazana metamorfoza głównego bohatera.Od ojca usiłującego zdjąć kostium clowna po…zresztą sami zobaczcie.

Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:

1
yarek71
174 pkt.
2
amondemon76
106 pkt.
3
Victor
104 pkt.
4
Aladyn
30 pkt.
5
ferhin2
13 pkt.
6
jacks
10 pkt.
7
Czejen71
9 pkt.
8
fredaser
6 pkt.
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…