Babcia Plackowa obchodzi setne urodziny. Na uroczystość przybywają urzędnicy z gminy, ma być przeprowadzony też wywiad telewizyjny… Kłopot polega na tym, babcia zmarła kilka dni wcześniej. Plackowie nie chcą rezygnować z zaszczytu i nagród, jakie czekają szacowną jubilatkę… Zaczyna się wielka mistyfikacja… Jana
Swojski – prosty i bardzo zabawny. Komiczna fabuła. Do tego ładne górskie widoki i dobra rola Franciszka Pieczki. Spora dawka humoru;)
Zgadzam się. A jeśli chodzi o film to pośród wielu zawartych w nim zabawnych scen mnie bardzo rozbawiła gdy Placek niby niespecjalnie otwiera okno i podnosi głos chwaląc się przed Kadelą zakupionym sprzętem domowym mówiąc mniej więcej takie zdanie do córki: "Tyś jest Plackówna i nikt ciebie z domu z gołym tyłkiem za mąż nie puści" :D
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Wyjątkowo super mi się oglądało, komedie w plenerze wiejskim jakoś lepiej mi się podobają od tych miastowych :D