Władca życzeń 1997

Co prawdą nie jest on jakiś przełomowy czy rewelacyjny, ale już sam koncept tego filmu mnie kupił. Za pomysłem również musi iść wykonanie i w tym wypadku jak najbardziej tak było. Został zrealizowany świetnie, a sam początek jak i końcówka to wręcz czysty surrealizm. To co się dzieje wtedy na ekranie ciężko opisać słowami, co jednak najważniejsze potrafi to nawet dzisiaj zrobić ogromne wrażenie, biorąc pod uwagę rok produkcji. Na koniec jeszcze muszę wspomnieć o aktorze wcielającego się w Dżina, bo wykonał on kawał świetnej roboty.

Bardzo dobry – Kultowy film, który odkopałem przypadkowo po kilkunastu latach. Bardzo dobry. Już dawno się tak nie ubawiłem na filmie. Szkoda, że już nie kręcą takich filmów. W obecnych czasach, jak film nie ma gigantycznego budżetu, to ma trudności z wybiciem się do szerszej publiczności. Ale Władcę Życzeń polecam.

jeden jedyny pozytywny – Pierwszy i jedyny z serii, który można obejrzeć, plus to sam pomysł, rewelacyje potwork oraz sceny gorei i oczywiśćie pełna gwiazdeczek obsada