“Sherlock, tylko jeszcze jeden cud. Wróć do życia”. Dwa lata po dramatycznych wydarzeniach z Upadku z Reichenbach doktor John Watson dochodzi do siebie. Na horyzoncie nowe perspektywy, miłość i przytulne zacisze domowe. Ale w obliczu groźby wielkiego zamachu terrorystycznego w Londynie Sherlock Holmes pojawia się znów wśród żywych, jak zawsze z właściwym sobie teatralnym rozmachem. Tego właśnie jego przyjaciel pragnął najbardziej na świecie... ale może się okazać, że wypowiadane życzenia warto najpierw dobrze przemyśleć. A jeśli Sherlock sądzi, że życie będzie biegło starym torem, to czeka go spora niespodzianka...
W scenie, w której Sherlock i Mary jadą uratować Johna, przy policyjnej blokadzie widać cień rzucany przez kamerę.
Brak ciągłości
Na nagraniu z kamery ochrony widać wagon linii Jubilee z 1996 roku. Jednak gdy Sherlock i John w końcu go znajdują, widać, że jest to wagon linii Bakerloo z 1972 roku.
Nagrobek Sherloka widoczny w tym odcinku znajduje się w innym miejscu niż w scenach z odcinka „The Empty Hearse”.
Pozostałe
W scenie w której John i Sherlock rozmawiają o zaginionych wagonach nazywają je „carriages”, chociaż w jednej z poprzednich scen entuzjasta kolejnictwa powiedział im, że poprawna nazwa to „cars”.