Ricardo czeka na Diego na ulicy i wyznaje mu, że jest jego biologicznym ojcem. Javier odbiera telefon i dowiaduje się o kolejnym pożarze w hotelu Conde, tym razem w Nowym Jorku. Ricardo usiłuje porwać syna Pilar, ale pojawia się Javier i uniemożliwia mu to. Ignacia i Carola zarzucają rodzicom, że okłamywali ich całe życie. Emilio jest spokojny i zapewnia Evę i Renato, że dla niego to nie ma znaczenia i nadal będzie ich kochał. Pilar błaga Gonzalo, aby pomógł jej z Ricardo. Były kochanek obiecuje, że przekona go, aby zostawił ją w spokoju. Nibaldo namawia Karen na wyjazd. Javier informuje Renato o pożarze w hotelu i uspokaja go, że wszystkim się zajmie. Adolfo strzela do Karen. Rebeca rusza w pościg za mężczyzną. Acosta bierze ją na zakładnika i grozi jej śmiercią. Ochroniarz ratuje życie siostrze Pilar, ale sam ginie. Rebeca wraca do domu. Wyznaje Pilar, że Adolfo wyjawił jej coś ważnego: Gonzalo to tak naprawdę Inaqui Mora, najstarszy z synów Mabel.