To ma być dzień, w którym zapadną dwa najważniejsze rozstrzygnięcia w życiu Roba. Rozmowa kwalifikacyjna na Uniwersytecie w Georgetown. Uwiedzenie seksownej Angeli, i tym samym pozbycie się palącego piętna prawiczka. Jednak już od chwili przekroczenia murów uczelni wszystko idzie nie tak. Katastrofy następują jedna po… zobacz więcej
To ma być dzień, w którym zapadną dwa najważniejsze rozstrzygnięcia w życiu Roba. Rozmowa kwalifikacyjna na Uniwersytecie w Georgetown. Uwiedzenie seksownej Angeli, i tym samym pozbycie się palącego piętna prawiczka. Jednak już od chwili przekroczenia murów uczelni wszystko idzie nie tak. Katastrofy następują jedna po drugiej. A co gorsza, następnego dnia rano Rob budzi się w najbardziej żenującej sytuacji, jaką tylko można sobie wyobrazić. Ale tego też mało – to koszmarne przebudzenie i następujący po nim cykl wydarzeń powtarzają się dzień za dniem, dzień za dniem... opis dystrybutora
W sumie po obejrzeniu „Pierwszy raz jeszcze raz” nie zostaje nic. Ani fabuła, ani ścieżka dźwiękowa, ani gra aktorska. przeczytaj recenzję
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
5/10 – Można powiedzieć, że rzecz dla koneserów gatunku komedii inicjacyjnej :) Schemat z Dnia Świstaka jest ubrany w na tyle absurdalne i zboczone szaty, a główna dwójka bohaterów na tyle sympatyczna, że aż szkoda, że nie wyciśnięto z tego więcej oprócz paru średniej lub marnej jakości gagów z cyklu "WTF?!".
Jeśli z uśmiechem na twarzy kojarzycie spotkania z przyjaciółmi na które zabierano odpowiedni zapas piwa, chipsów i komedii o zdesperowanych prawiczkach, to jest to film dla was, ale nie spodziewajcie się cudów, bo nawet to 5/10 jest trochę naciągane.