Film zabiera widzów w podróż po oryginalnych i nietypowych domach w różnych częściach świata.
Odcinki 9 dodaj odcinek
Sezony
Lata
Czy we współczesnym budownictwie jest jeszcze pierwiastek tradycyjnych stylów projektowania, które kształtowały się w Państwie Środka za panowania poszczególnych dynastii? Twórcy zastanawiają się również jak różne grupy etniczne zamieszkujące Chiny żyją w symbiozie, jedna obok drugiej oraz w jakim stopniu ich wierzenia determinują proces budowania domów i mieszkań. Roland Theron wie, że poruszając temat Chińskiej Republiki Ludowej nie można nie zastanowić się również nad tym czy ustrój polityczny nie zniszczył kulturowego dziedzictwa tego kraju oraz jak przyrost naturalny wpływa na architekturę. W Pekinie przed Olimpiadą w 2008 roku stare dzielnice miasta zostały zrównane z ziemią. Nowo powstające zabudowania zwiększyły wartość gruntów, powodując drastyczny skok cen w górę. W Szanghaju nowoczesne drapacze chmur wyrastają jak grzyby po deszczu, rywalizując o miano tego najbardziej oryginalnego. Jedynie na wsiach nadal można zobaczyć tradycyjne domy wpisujące się w okoliczny krajobraz. Roland podróżuje od wsi w prowincji Shanxi, przez zbudowany ze szkła Hong-Kong, aż do prowincji Kuejczou i Hunan, gdzie plemię Dongów buduje niesamowite drewniane wieże bębnów.
Drugi odcinek "Moich spotkań" to podróż do kraju zbudowanego przez ludzi na drodze eksperymentu. Aż 70% Amerykanów żyje z dala od centrum miast, na przedmieściach, które ciągną się kilometrami. Swoista decentralizacja zabudowań w przyszłości generować będzie problemy energetyczne kraju. W tej części serii Roland Theron skupia się głównie na aspektach ekologicznych budowania domów i mieszkań w Stanach Zjednoczonych.
Odkrywanie Indonezji Roland Theron rozpoczyna od podróży na wyspę Sulawesi. Z jednej strony w niesamowitych pływających domach żyją tam Bugisowie, z drugie w górach plemię Mamasa tak buduje swoje chaty, by ich front zawsze skierowany był na północ. Na Sumbie, położonej na Oceanie Indyjskim domy mają szpiczaste dachy bowiem wyznawcy religii Marapu wierzą, że właśnie tam mieszkają duchy ich przodków. Z kolei na Sumatrze z powodu deficytu drewna dachy buduje się z liści popularnej tam rośliny, sagownicy zwyczajnej. Na położonej niedaleko wysepce Nias ziemia trzęsie się niemal codziennie, a jej mieszkańcy nauczyli się budować domy, które są w stanie wytrzymać te wstrząsy.
Jeśli jakiemuś krajowi udało się zachować delikatną równowagę pomiędzy tradycją a nowoczesnością to właśnie Japonii. Roland Theron zabiera widzów do miasta Oita, w którym odwiedza mieszkańców domu zaprojektowanego przez jednego z najlepszych japońskich architektów Sou Fujimoto. Następnie udaje się do sanktuarium w Kumano, które jest jednym z najstarszych drewnianych budynków na świecie. W Kioto, słynącym ze świątyń odwiedza tradycyjny dom zbudowany według zasad zen. W Tokio, największym mieście świata domy są ciasno położone, jeden przy drugim. Mimo jego nowoczesnego charakteru, ludzie wywodzący się z klasy średniej nadal zatrudniają architektów, którzy specjalizują się w tradycyjnym japońskim budownictwie. Wizyta reżysera w Japonii kończy się w na wskroś nowoczesnym pałacu japońskiego multimilionera zafascynowanego sztuką współczesną.
W większej od całej Europy Australii 75% mieszkańców żyje niecałą godzinę drogi od wybrzeża. W tropikalnym lesie na północy Roland Theron jest gościem w nowoczesnym domu zbudowanym pośród drzew. Dalej na południu, na wyspie u wybrzeży Brisbane, powstał dom mający spełnić marzenia jego właściciela o mieszkaniu tak blisko morza, jak tylko się da. Z kolei w sercu australijskiej pustyni, w Coober Pedy jest tak gorąco, że mieszkańcy tego rejonu zdecydowali się zamieszkać pod ziemią.
Na leżącej w północnej części Chile pustyni Atakama, uznanej za najsuchszą na świecie mieszkają Indianie z plemienia Aymara, którzy od lat budują swoje domy z mieszanki gliny i wody. Z kolei w Valparaíso, mieście położonym u podnóża Andów Roland Theron odwiedza dom znanego poety i noblisty Pabla Nerudy. Tam również na północy miasta pośród wydm pojawiają się dziwne domy, tworzące architektoniczną utopię. Około 10 kilometrów od ujścia rzeki Biobío do Oceanu Spokojnego młodzi architekci zbudowali dom w całości zrobiony z surowego betonu. Cała jego konstrukcja sprawia wrażenie skały nieustająco opierającej się siłom Pacyfiku. Tuż przy przylądku Horn, najdalej wysuniętym na południe punkcie Ameryki Południowej Roland odwiedza małżeństwo, które jest szczęśliwymi posiadaczami niesamowitej chaty rybackiej położonej u stóp lodowca.
Zaledwie kilka kroków od wodospadów Iguazú mieszka Alfredo, pionier budujący domy z plastikowych butelek. W Buenos Aires Roland jedzie do przepięknej kamienicy w sercu stolicy Argentyny, którą zamieszkują młodzi ludzie, dzielący ze sobą przestrzeń w kuchni czy sypialniach. Niedaleko w delcie rzeki Tiger do domów stojących na palach można się dostać jedynie łodzią. Podróż reżysera po Argentynie kończy się u podnóży góry Fitz Roy położonej w Andach, gdzie mieszka hodowca owiec Martin. Widok z okien farmy, na której żyje przypomina krajobraz sięgający prehistorycznych czasów.
Od jeziora Ontario do odległych fiordów wyspy Vancouver Roland Theron zabiera widzów na niecodzienną podróż po kanadyjskich domach. Przemierzając kraj wzdłuż i wszerz reżyser pokazuje zaskakujące różne sposoby na życie i mieszkanie. Na obszarze majestatycznych lasów centralnej Kanady mieszka Allan Mackie, budujący domy z drewnianych bali, wzorowane na chatach pierwszych osadników. Obecnie większość Kanadyjczyków ucieka z miasta przy każdej nadarzającej się okazji, aby obcować z dziką przyrodą. Dlatego też Larry Williams zbudował jedyny w swoim rodzaju dom w kształcie szklanego kubika zaledwie dwie godziny jazdy od Toronto.
Indie, drugi co do wielkości kraj na świecie, na przestrzeni ostatnich dekad przeszedł duże zmiany społeczne. Miliony osób opuszcza tereny wiejskie, przeprowadzając się do dużych miast. I wszyscy z nich potrzebują miejsca do życia. W Mumbaju Roland poznaje Mayuree, która podobnie jak 450 innych rodzin z jej budynku, żyje z całą rodziną w jednym pokoju. Określane mianem chowl dawne budynki służące jako internat dla pracowników fabryk, są typową dla przedmieść Mumbaju zabudową mieszkalną. Kontrast pomiędzy biednymi a bogatymi jest uderzający w Indiach. Z jednej strony slumsy, z drugiej na północy miasta handlarz diamentów Dilip Sanghv wybudował sobie ogromny dom ze ścianami z onyksu i monumentalnymi drzwiami wejściowymi. Czy Indie są w stanie stworzyć nowoczesne miasto, którego funkcjonalność będzie dostosowana do współczesnych potrzeb jego mieszkańców? Na początku lat 50. podjęli już taką próbę, powierzając zaprojektowanie od podstaw całego miasta Czandigarh Le Corbusierowi. Obecnie jest to jedno z najbardziej nowoczesnych miejsc w Indiach, o bardzo wysokim standardzie życia. Reżyser rozmawia z jednym ze współpracowników francuskiego architekta, który pomagał projektować Czandigarh.
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…