Przywrócona do życia piękność rozlicza się ze swoimi zabójcami, a wszystko w lateksowym kostiumie zmysłowej kotki.
Patience Phillips - nieśmiała, utalentowana kobieta paradoksalnie żyje pełnią życia od dnia swej śmierci... W momencie gdy staje się niewygodna dla kierownictwa musi zginąć. Do życia przywraca ją egipski kot Mau. Dziewczyna powoli odnajduje się w nowej sytuacji, a w końcu w pełni akceptuje swoje nowe ego, co prowadzi do zaskakujących zdarzeń. Anonimowy
Nie pomogło ubranie Halle Berry w skórzany kostium i danie jej do ręki pejcza. Catwoman, ze sztampowym scenariuszem i nieudolną realizacją, jawi się jako bezczelny skok na kasę. Na szczęście nieudany. przeczytaj recenzję
Propozycję zagrania roli detektywa Toma Lone otrzymał Josh Lucas. zobacz więcej
Możliwe spoilery Kociak z pejczem — Zdjęcia do filmu Catwoman rozpoczęły się pod koniec września 2003 roku, ale odtwórczyni głównej roli, Halle Berry, musiała zacząć swoje przygotowania do wymagającej dużej sprawności fizycznej roli znacznie wcześniej, nim kamery poszły w ruch. – Wiedziałam, że będzie to dla mnie ogromne wyzwanie – mówi aktorka. – Intensywny trening pod okiem Harleya Pasternaka... zobacz więcej
mieszane uczucia – Znam historię kobiety kota od podszewki.
Film jest przesadnie przesycony erotyzmem i seksapilem głównej bohaterki, która powinna być bardziej mroczna. Brawa za próbę interpretacji umiejscowienia kobiety kota jako elementu historii starożytnej i współczesnej.
Ogólnie dla fanów gatunku film wyda się infantylny ale ma kilka smaczków.
Dla całej reszty będzie po prostu stratą czasu.
Czekam na remake.
6/10 – Nie jest to wspaniały film, ale też nie jest taki znowu straszny – co zrozumialam dopiero jak zobaczyłam. Wcześniej złe rekomendacje, Żłote Maliny – w tym Złota Malina dla Halle Berry nie przekonywały mnie do obejrzenia. Jednak film może byc. Całkiem przyjemny. Jest akcja, coś się dzieje.
Ten film naprawdę pokazał na co stac Halle Berry. Czyli na niewiele. I proszę mi tu nie wyjeżdżac z oscarem za"Czekając na wyrok" bo to dostała tylko za pamiętną scenę z Thorntonem. Wystarczy wymienic jej repertuar i już wszystko jasne (Gothika, Kod dostępu, Ktoś całkiem obcy itd). Wyjątkiem jest tylko rola Storm w "X-Menach". Reszta słaba lub beznadziejna. A sam film. Kicha. Podobnie jak cała obsada. Stone, Bratt, Wilson nie mieli pomysłu jak uratowac ten film bez scenariusza więc dopasowali się do Berry.
Jedna z gorszych adaptacji komisku. Plasuje się obok "Daredevila" i "Elektry"
Nie dotykac i nie oglądac dla świętego spokoju
> muniez1 o 2009-09-21 23:04 napisał:
> Ten film naprawdę pokazał na co stac Halle Berry. Czyli na niewiele. I proszę mi
> tu nie wyjeżdżac z oscarem za"Czekając na wyrok" bo to dostała tylko za pamiętną
> scenę z Thorntonem. Wystarczy wymienic jej repertuar i już wszystko jasne
> (Gothika, Kod dostępu, Ktoś całkiem obcy itd). Wyjątkiem jest tylko rola Storm w
> "X-Menach". Reszta słaba lub beznadziejna. A sam film. Kicha. Podobnie jak cała
> obsada. Stone, Bratt, Wilson nie mieli pomysłu jak uratowac ten film bez
> scenariusza więc dopasowali się do Berry.
> Jedna z gorszych adaptacji komisku. Plasuje się obok "Daredevila" i "Elektry"
> Nie dotykac i nie oglądac dla świętego spokoju
Nie widziałam "Kodu dostępu", ani "Czekając na wyrok". "Ktoś całkiem obcy" – był według mnie bardzo dobry. Miał ciekawą fabułe i zaskakującą końcówkę. "Gothika" – według mnie – ciekawy temat, dobrze zagrany przez Berry. (zresztą jedną z moich ulubionych aktorek). A Catwoman – nie jest beznadziejnym filmem. Zasługuje na nie wyżej niż 6/10
ekhm….. – czekałam az dostane ten film w swoje ręce z niecierpliwością:))) uwielbiam Berry, uważam że ma talent, poza tym temat Kobiety- Kota jest fascynujący (Michelle Pfeiffer w "Batman Returns" z 1992 była niesamowita)
a tu- kiedy się w końcu doczekałam na upragniony film- niespodzianka! niestety negatywna
Halle w tym filmie mnie wyjątkowo irytowała i tylko ze względu na Benjamina Bratt’a (ach…) dotrwałam do końca…
Moim zdaniem zasługuje na Złotą Malinę, jak można było zepsuć tak świetny pomysł, temat Kobiety-Kota jest SUPER!!!!
a tu widzę kiepski scenariusz, zdjęcia… Berry też sie nie postarała:/
nie lubię dawać negatywnych komentarzy, ale ten film tak bardzo mnie zawiódł że muszę się jakoś wyżyć;P
oczywiście obejrzeć można, nie mówię że nie, warto samemu wyrobic sobie opinię…
PS. za to mojej mamie się podobał, o :P
Dla mnie film tez nie byl najgorszy :) – Moze sa lepsze ale gorsze tez
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Słyszałem dużo opinii że Catwoman to najgorszy film na podstawie komiksów jaki powstał. Strasznie się bałem go włączyć. Z początku pobrałem film na podróż bo byłem tydzień poza domem i tam miałem ten film oglądać, jednak jakoś nie mogłem się do niego zabrać i postanowiłem dzisiaj go obejrzeć. Już nigdy więcej nie będę się sugerować opiniami innych, co prawda jestem w stanie wyłapać wady tego filmu, było parę scen które były dziwne, ale – film był w porządku.