Niezbyt rozgarnięty strażnik Quentin Kemmer, chcąc powstrzymać bandytów, którzy włamali się do laboratorium, wstrzykuje sobie eksperymentalną substancję, mająca dać mu nadludzkie możliwości. Niestety nie wszystko wychodzi jak w komiksach i chłopak wkrótce zmienia się w gigantyczną hybrydę człowieka i pająka. Asmodeusz
3/10
Szkoda tylko fajnie wykonanej bestii i starań (na miarę skromnych możliwości) Gummersalla który w sytuacji domniemanej dezercji reżysera ma oparcie jedynie w charakteryzacji. Ten film to totalny miszmasz nad którym nikt nie panował, stylizacja świata na lata 50-te i kino noir (aparaty fotograficzne, telewizor) topornie przeplata się tu z stylizacją na komiks (tandetne przebłyski), schizowym horrorem i nutką komedii. Może i brzmi to dobrze na papierze ale w rękach słabego twórcy wyszło fatalnie.
Podobnie jest tu z aktorstwem, każdy gra swój własny film: Gummersall odtwarza skrzyżowanie Petera Parkera z Sethem Brundle, Dan Aykroyd kryminał w stylu noir, John Cho głupkowatą komedię a Theresa Russell…sam nie wiem co chciała osiągnąć totalnie karykaturalną rolą, chyba najgorszą w karierze tej aktorki. Zmarnowany potencjał.
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
nic specjalnego – bardzo przeciętny, ciekawie, że połączono tu sci-fi z komedią bo tak całkiem na poważnie wyszła by klapa