W Lubinie mieszka Klaudia Kurek ze swym narzeczonym, Adrianem Jaworskim i ich córką, Polą. Kiedy 27-latka przygotowuje posiłek dla córeczki, ktoś dzwoni do drzwi. Gdy kobieta widzi, kto to jest, jej serce zamiera: to jej dawny nauczyciel ze szkoły zawodowej Norbert Huszczak. Klaudia nie widziała go od czasu ukończenia szkoły - przed 3 laty. Nie byłoby w tym nic szczególnego, gdyby nie fakt, że Klaudia kochała się w nim od pierwszego wejrzenia.