Surmaczowa jest zdenerwowana wczorajszym spotkaniem ze strażą miejską. Uważa, że zamiast karać mandatami powinni pomóc w ujęciu sprawców. Nie zniechęca się jednak i dalej prowadzi dochodzenie. Okazuje się, że trop prowadzi do pobliskiej karczmy. Leopold chwali się Grażynce, że załatwił termin ślubu, który ma odbyć się za dwa tygodnie.
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…