„Na ratunek 112” to serial docu-soap, przedstawiający historie, które mogą zdarzyć się każdemu z nas. Jego bohaterowie znajdują się w trudnej, często tragicznej sytuacji, niejednokrotnie na pozór bez wyjścia. Ich losy, a nierzadko i życie zależą właśnie od wiedzy i doświadczenia dyżurujących pod numerem 112, dyspozytorów Centrum Pogotowia Ratunkowego. To właśnie ci anonimowi dla nas ludzie, instruujący poszkodowanych przez telefon, są odpowiedzialni za sukces akcji ratowniczej i dalsze losy potrzebujących pomocy ludzi. Sytuacje, z jakimi muszą się zmierzyć, balansują na granicy życia i śmierci.
Odcinki 581 dodaj odcinek
W pierwszym odcinku tego serialu będziemy świadkami najdramatyczniejszego dnia z życia 30-letniej Anety Wichorskiej. Pewnego dnia po zakupach kobieta jedzie z dziećmi na stację benzynową. Ośmioletni syn towarzyszy jej, gdy po zatankowaniu idzie ona do kasy w pobliskim sklepie, by zapłacić za paliwo. Ponieważ jest gorąco, prawie roczną córeczkę Aneta zostawiła w samochodzie, przy włączonym silniku i klimatyzacji. Gdy 30-latka płaci rachunek, ktoś kradnie jej samochód wraz z dzieckiem. Pracownik stacji dzwoni pod numer 112. Policja rozpoczyna akcję poszukiwawczą… Główną bohaterką drugiej opowieści w tym odcinku jest Anna Krupska, która samotnie wychowuje 5-letnią córkę Adę. Pewnego dnia kobieta źle się czuje. Boli ją brzuch i ma gorączkę. Dziewczynka dzwoni pod numer 112. Operatorka zbiera potrzebne informacje i wysyła ratowników pod wskazany adres. Ale jako pierwszy do domu Krupskich dociera policjant i dzwoni do ojca Anny Krupskiej. Od niego dowiaduje się, że kobieta cierpi na endometriozę.
Anna Wilczyńska opiekuje się swoimi dziećmi, a także sąsiadów. Pewnego popołudnia zabiera maluchy z ogrodu do domu i daje im lizaki. Jedno z dzieci krztusi się. Okazuje się, że lizak zsunął się z patyczka i utknął głęboko w gardle. Anna w panice dzwoni na 112. Pod tym numerem dostaje dokładne instrukcje, co zrobić, aby pozbyć się lizaka, który zagraża życiu dziecka. Na miejsce przyjeżdża ekipa ratunkowa… W drugiej części tego odcinka poznamy dramatyczną historię Oliwki, która właśnie skończyła 8 miesięcy. Jej matka daje jej do zjedzenia deser. Dziewczynka brudzi się nim. Anita postanawia więc wykąpać córkę. Gdy umieszcza dziecko w wannie i puszcza wodę, dzwoni telefon. Anita pozostawia Oliwkę w wannie samą i przechodzi do drugiego pomieszczenia, by porozmawiać. W trakcie rozmowy telefonicznej matka orientuje się, że nie słyszy, jak jej córka bawi się. Anita z przerażeniem odkrywa, że Oliwia podtopiła się i nie oddycha.
Dwaj bracia - Jan (12 l.) i Marcin (7 l.), jak co dzień, wracają ze szkoły do domu, w którym nie ma rodziców. Chłopcy siłują się i przypadkowo dochodzi do groźnego wypadku. Młodszy z braci spada z łóżka na okno i rani się poważnie w rękę. Starszy brat dzwoni na 112 i według wskazówek operatorki próbuje ratować 7-latka, uciskając ranę. Mimo pomocy Jana, Marcin traci wiele krwi. Wkrótce ekipa ratunkowa dociera na miejsce wezwania… W drugiej części tego odcinka poznamy Agnieszkę Jaworską. Kobieta o godzinie 8. rano wyjeżdża do pracy. Tego dnia wyjątkowo zostawia w domu samą 13-letnią córkę, Agatę. Dziewczynka jest bardzo samodzielna, mimo to dotąd rzadko zostawała bez opieki dorosłych. Niedługo po wyjściu mamy z domu, ktoś zaczyna pukać i dzwonić do drzwi. Pies, który jest ulubieńcem Agaty, ujada. Okazuje się, że do drzwi pukają dwaj mężczyźni. Dziewczynka nie rozpoznaje w nich nikogo znajomego i ze strachu chowa się pod łóżko. Agata nie może dodzwonić się do mamy, więc wybiera numer 112. Tymczasem złodzieje rozbijają okno i wchodzą do środka. Operatorka 112 radzi Agacie, by nie opuszczała swojej kryjówki. Gdy jeden ze złodziei wchodzi do pokoju 13-latki, szczekanie psa odwraca jego uwagę.
Marek i Klaudia Daszyńscy są rodzicami 12-letniego Grzegorza. Chłopiec jest od trzech lat chory na astmę. To choroba, która wymaga od rodziny dużej czujności. Chłopiec, który wchodzi w okres dojrzewania, nie zawsze stosuje się do zasad, pozwalających kontrolować jego stan zdrowia. Pewnego dnia Grzegorz dostaje silnego ataku astmy, którego konsekwencją jest utrata przytomności i akcji oddechowej. Rodzice, będący w kontakcie z operatorką Centrum Powiadamiania Ratunkowego, podejmują heroiczną walkę o jego życie. Czy uda im się przywrócić akcję oddechową u syna? Główny bohater drugiej opowieści w tym odcinku - Adam Bielski cierpi na cukrzycę. Pewnego popołudnia mężczyzna, wracając z córką do domu, poczuł się źle. Zamiast więc, jak miał to w zwyczaju, bawić się z dzieckiem, położył się, by odpocząć. Wkrótce potem 7-letnia Wiktoria dzwoni na numer alarmowy 112, bo nie może nawiązać z ojcem kontaktu. Operatorka natychmiast wysyła karetkę. Życie mężczyzny jest zagrożone
Na początku wakacji do Piotra i jego partnerki przyjeżdża córka. Dziewczyna zachorowała na grypę. W dniu, kiedy ma iść do lekarza, przewraca się ze szklanką w ręku i rozcina sobie tętnicę szyjną. Piotr wpada w panikę. Jego partnerka udziela pomocy Nikoli. Dyspozytorka z Centrum Pomocy Ratunkowej instruuje kobietę, co powinna robić w tej dramatycznej sytuacji. Druga opowieść w tym odcinku. Karolina rano przygotowuje się do wyjścia do pracy. Jej mąż już wyszedł z domu. Kobieta jest sama z 2,5 rocznym synkiem, gdy na klatce schodowej pojawia się nieznany mężczyzna i natarczywie usiłuje się dostać do środka. Karolina go nie wpuszcza. Ale gdy kobieta idzie pod prysznic, drzwi nieznajomemu otwiera jej synek, Eryk. Mężczyzna wchodzi do łazienki i rzuca się na Karolinę. Usiłuje ją zgwałcić. Kobiecie udaje się przekonać napastnika, że musi ona najpierw zadzwonić do pracy. Kontaktuje się najpierw ze swoim przyjacielem, a następnie dzwoni pod numer alarmowy 112.
Joanna Modra ma trójkę dzieci: 17-letniego Tomka, 5-letniego Marcela i Krzysztofa, który skończył niedawno roczek. Kobieta zajmowała się najmłodszym dzieckiem, kiedy to Marcel zaczął bawić się nożyczkami, które znalazł w łazience. Chłopiec przychodzi do matki z… dziurą w klatce piersiowej. Okazało się, że upadł i wbił sobie nożyczki, po czym je wyjął. Matka dzwoni na 112. Operatorka instruuje ją, jak tamować krwotok. Po przyjeździe karetki 5-latek zostaje przewieziony do szpitala. Chłopiec zostaje uratowany… Główną bohaterką drugiej opowieści w tym odcinku jest Danuta. Kobieta ma dwie córki. Pewnego popołudnia Julia i Oliwia bawią się beztrosko przed domem. Po pewnym czasie znikają. Matka nie może ich odnaleźć. Okazuje się, że dziewczynki dla zabawy zamknęły się w bagażniku rozgrzanego samochodu. Dzięki pomocy syna sąsiadki Danuta odnajduje je. Obie są nieprzytomne. Kobieta dzwoni na 112. Dyspozytorka przekazuje jej instrukcje. Dziewczynki jednak nie odzyskują przytomności. Na miejsce przyjeżdża karetka. Oliwia i Julia zostają przewiezione do szpitala.
Marek Nowak jedzie z żoną i 4-letnim synem na zakupy. Ponieważ chłopiec płacze, Maria idzie do sklepu sama, podczas gdy mąż zostaje z Kubą w samochodzie. Chłopiec jest niespokojny, ojciec postanawia więc odpiąć mu pasy. Kuba otwiera drzwi i wypada z fotelikiem z jadącego auta. Marek wpada w panikę. Nie potrafi nic zrobić. Na szczęście na miejscu pojawia się jego sąsiadka, która rozmawiając z operatorką 112 udziela Kubie pierwszej pomocy. Wkrótce na miejsce przyjeżdża karetka… Druga opowieść w tym odcinku. Zamirscy mają dwójkę dzieci. Pewnego dnia Teresa kładzie Gosię, swoją kilkumiesięczną córkę, spać. Gdy kobieta bierze prysznic, ich pies zaczyna niespodziewanie szczekać. Teresa idzie do pokoju córeczki, by sprawdzić, co spowodowało te hałasy. Okazuje się, że pies alarmował, ponieważ mała Gosia przestała oddychać. Starsza córka Teresy dzwoni pod numer alarmowy 112. Operatorka instruuje matkę dziecka, jak powinna ona postępować w tej dramatycznej sytuacji. Dziecko zaczyna oddychać. Okazuje się, że niemowlę miało problemy z mięśniami wpustu żołądka.
Katarzyna ma 28 lat i mieszka sama. Pewnego dnia zastaje w mieszkaniu prześladowcę, którego zna od szkoły średniej. Jej ojciec dzwoni na numer alarmowy 112, ponieważ żona wyczuła w rozmowie z córką, że ktoś u niej jest. Policja jedzie na miejsce. Katarzyna dzwoni pod 112. Dzięki rozmowie z operatorką udaje jej się przekazać informację, że stalker ma nóż. Policja otacza dom. Mężczyzna wychodzi z Katarzyną przed budynek. Gdy wypuszcza ją, kobieta ucieka. Druga opowieść w tym odcinku: pewnego popołudnia po zakończonej kolacji Roman Konieczny próbuje naprawić uszkodzoną zmywarkę. Zostaje porażony prądem, traci przytomność i oddech. Jego żona dzwoni pod numer 112. Próbuje rozpocząć akcję reanimacyjną według instrukcji operatora.
Marzena (35 l.) i jej tata, Tadeusz (64 l.) po wyjściu z galerii handlowej zatrzymują się przy ławeczce, gdzie Marzena podziwia naszyjnik kupiony dla mamy na 40. rocznicę ślubu. Nagle pan Tadeusz łapie się za serce i nieprzytomny osuwa na ziemię. Marzena wpada w panikę - sytuacja zwraca uwagę ochroniarza centrum handlowego, który natychmiast podbiega do nich, sprawdza oddech Tadeusza i każe zadzwonić Marzenie pod numer 112, a sam rozpoczyna reanimację. Rozhisteryzowana Marzena relacjonuje sytuację operatorce CPR, która informuje ją, że w centrum handlowym znajduje się zewnętrzny defibrylator AED. Operatorka prosi Marzenę o natychmiastowe przyniesienie urządzenia przez ochroniarza. Druga opowieść w tym odcinku. 11-letnia Tosia spędziła część upalnego, letniego dnia na dworze. Zrobiła piękny polny bukiet dla mamy. Wręcza go 36-letniej Barbarze Kasprzyk, kiedy ta wraca do domu. Następnie mama i córka zajmują się swoimi sprawami. Nagle dziewczynka zaczyna potwornie krzyczeć i płakać. Kiedy mama wbiega do jej pokoju, okazuje się, że Tosia ma bardzo bolesne czerwone placki na przedramionach i problemy z oddychaniem. Przerażona Barbara wzywa pomoc, dzwoniąc pod numer 112. Operator uzyskuje od niej podstawowe informacje i wysyła karetkę. Przed jej przyjazdem stan Tosi pogarsza się i dziewczynka zaczyna wymiotować. Wywiad przeprowadzony z dziewczynką pozwala ustalić, że sprawcą jej stanu jest barszcz Sosnowskiego - trująca roślina.
Anna i Krzysztof, małżeństwo w średnim wieku, postanawiają spędzić weekend na swojej działce. Gdy dojeżdżają na miejsce, Anna zauważa w domku obcego, niekontaktującego swoich odruchów, mężczyznę w wieku około 25 lat. Wszystko wskazuje na to, intruz jest odurzony dopalaczami. Operator wysyła karetkę. Stan mężczyzny ciągle się zmienia. W pewnym momencie mężczyzna staje się agresywny i atakuje Annę. Na pomoc zostaje wezwana także policja. Małżeństwo ucieka z domku i zamyka agresywnego mężczyznę w środku. Druga opowieść w tym odcinku. Renata (32 l.) i Piotr (30 l.) wraz z córką Marlenką (5 l.) jadą na piknik w odludne miejsce za miastem. Piknik przebiega świetnie, wszyscy relaksują się. Nagle Marlenka zaczyna słabnąć, dusi się, nie może złapać oddechu. Renata dzwoni pod numer 112. Operator rozpoznaje u dziecka objawy silnego uczulenia wywołanego użądleniem osy. Piotr i Renata postępują zgodnie z zaleceniami Operatora, jednak stan dziecka pogarsza się z minuty na minutę.
Rodzina Olbrychów niedawno zamieszkała we własnym mieszkaniu. Małgosia, czteroletnia córka Klary i Olka, ma wreszcie swój pokój, w którym bardzo lubi się bawić. Rodziców cieszy, że dziewczynka jest coraz bardziej samodzielna i umie się zająć sobą. To w sobotnie poranki daje szansę rodzicom zrobić coś dla siebie. Kwietniowa sobota na długo pozostanie w pamięci rodziny. Kiedy Olek czytał gazetę w salonie, a Klara robiła sobie maseczkę upiększającą, ich córka ściągnęła z szafki w kuchni lekarstwa i zaczęła nimi karmić siebie i misie. Rodzice są przerażeni, gdy odkrywają, co się stało. Druga opowieść w tym odcinku. Pani Genowefa (81 l.) mieszka samotnie w kawalerce w bloku z wielkiej płyty. Pewnego dnia w odwiedziny przychodzi do niej Patryk (26 l.) – chłopak, podający się za jej wnuczka. Kobieta wpuszcza go do mieszkania, jednak w ogóle nie kojarzy jego twarzy. Genowefa zaczyna podejrzewać, że Patryk to oszust próbujący ją okraść. Wymyka się do łazienki, zamyka od wewnątrz i dzwoni pod numer 112. Dyspozytorka zawiadamia policję, instruuje Genowefę jak powinna się zachować i podtrzymuje ją na duchu.
Pod nieobecność mamy jedenastoletni Adrian wymyka się z domu i biegnie na podwórko, żeby pobawić się z kolegami w chowanego. W czasie zabawy Adrian znajduje kryjówkę w starej zamrażarce. Niestety, ta zamrażarka przewraca się w taki sposób, że chłopiec nie może się wydostać. Dwaj koledzy odnajdują go dopiero po pół godzinie, kiedy zaczyna mu brakować powietrza. Druga opowieść w tym odcinku. Rodzina Gozdowskich wraca z wakacji. Razem z sąsiadem, podlewającym kwiaty podczas ich nieobecności, jedzą potrawkę z grzybów. Po pewnym czasie sąsiad zaczyna odczuwać silne bóle brzucha. Nie pomagają tradycyjne leki, dzwoni więc pod 112. Operatorka po objawach rozpoznaje silne zatrucie i wysyła karetkę. Sąsiad przypomina sobie, że jadł potrawkę z grzybów z Gozdowskimi i zaniepokojony, mimo fatalnego samopoczucia, idzie do ich mieszkania. Tam zastaje rodziców w bardzo złym stanie i usiłuje im pomóc, zgodnie z wytycznymi operatorki. Pomaga też dzieciom, cały czas rozmawiając z operatorką. Kiedy nadjeżdża karetka, Gozdowscy są nieprzytomni. Ratownicy udzielają pierwszej pomocy i zabierają wszystkich do szpitala.
Godzina szczytu w dużym mieście. Wszyscy gdzieś śpieszą się, ulice są zakorkowane. 42-letni, niechlujnie wyglądający mężczyzna, Pan Tomasz, zaczyna zataczać się na ulicy. Zachowuje się dziwnie, wymiotuje i ostatecznie siada na ławce na przystanku autobusowym, ledwo przytomny. Wszyscy myślą, że mężczyzna jest pijany i krytykują jego zachowanie, poza Panią Marią, która właśnie wysiadła z autobusu, z zakupami w obu rękach. Pani Maria, tknięta złym przeczuciem, dzwoni po pomoc. Dzięki wskazówkom operatorki 112 wykonuje cały szereg czynności, które pomagają jej ustalić, że tracący co chwilę przytomność Pan Tomasz jest cukrzykiem i grozi mu najprawdopodobniej śpiączka cukrzycowa. Druga opowieść w tym odcinku. Magda Kromska doskonale gotuje, a jej umiejętności docenia cała rodzina, do której niedawno dołączyła Jola Liwska, dziewczyna Karola – syna Magdy i Zygmunta Kromskich. Dziewczyna jest uczulona na orzechy, o czym Magda została poinformowana. Podczas rodzinnego spotkania Magda zjada lody polane syropem i zaczyna się bardzo źle czuć. Jej stan pogarsza się gwałtownie i trzeba wezwać karetkę pogotowia.
12-letni Oskar zostaje sam w domu. Mama poszła odebrać drugie dziecko od opiekunki. Chłopiec wyciąga z szafki petardę, którą rodzice kupili wraz z innymi fajerwerkami, by odpalić je podczas ich rocznicy ślubu. Oskar odpala petardę, która wystrzela mu w ręku. Jest ranny. Dzwoni na 112. Istnieje zagrożenie, że chłopiec straci dłoń. W drugiej części tego odcinka poznamy dramatyczną historię z życia Janusza (45 l.) i Krzyśka (23 l.), którzy pracują na jednej zmianie w fabryce zabawek dla dzieci. Janusz słabnie, lecz bagatelizuje to zdarzenie, zabrania Krzyśkowi wzywać karetkę. W sprawę miesza się Brygadzista (33 l.), któremu nie podoba się ta niezaplanowana przerwa w pracy. Po chwili Janusz słabnie po raz drugi. Krzysiek, pomimo sprzeciwu samego poszkodowanego i Brygadzisty, dzwoni pod numer alarmowy, a następnie udziela Januszowi pierwszej pomocy. Przytomna reakcja Krzyśka ratuje Janusza od kalectwa, a nawet od śmierci. Pogotowie przyjeżdża na czas i zabiera nieprzytomnego Janusza do szpitala. Dyrektor fabryki docenia wysiłek Krzysztofa. Janusz dostaje od życia lekcję, już nigdy nie będzie poświęcał zdrowia dla pracy.
Pewnego letniego dnia 35-letnia Anna Kowalik zostaje sama w domu z synem Frankiem. Wchodzi na stołek, by sięgnąć po worki od odkurzacza, i spada z niego. W efekcie upadku rozpoczyna się przedwczesna akcja porodowa, która przebiega bardzo szybko. Syn komunikuje się z operatorką z centrum ratunkowego 112. Ona orientuje się, że Anna nie zdąży dojechać do szpitala i przez telefon zaczyna prowadzić akcję porodową. Miejscem akcji drugiej opowieści w tym odcinku jest biuro specjalizujące się w grafice komputerowej. Podczas testów kasku do wirtualnej rzeczywistości jeden z grafików, Seweryn (24 l.) spada ze schodów. Jego koledzy: Piotr (23 l.) i Kuba (30 l.) początkowo bagatelizują wydarzenie, jednak szybko okazuje się, że Seweryn odniósł poważne obrażenia. Chłopak szybko wykrwawia się i niedługo potem traci przytomność.
Podczas gry w koszykówkę Krzysiek uderza głową o słup i traci przytomność. Grający z nim - Jacek zabiera telefon przechodzącej obok dziewczynie i dzwoni pod numer alarmowy 112. Operatorka Centrum Pomocy Ratunkowej wysyła karetkę i zaleca, by Jacek coś zimnego przyłożył do stłuczonego miejsca na ciele Krzyśka. Pomagający w akcji ratunkowej, Szymon ma kontrolować oddech, ale błędnie sprawdza tylko puls i Jacek stwierdza, że „Krzysiek nie oddycha”. W drugiej opowieści w tym odcinku: 10-letni chłopiec wraca ze szkoły osiedlową drogą wśród domków jednorodzinnych. W pewnym momencie podbiega do niego pies i gryzie go w nogę. Zamiast udzielić synowi pierwszej pomocy, w domu ojciec robi mu awanturę. Dopiero matka, po powrocie do domu, reaguje właściwie i dzwoni pod numer alarmowy 112. Operator CPR natychmiast wysyła karetkę, bo pies mógł być chory na wściekliznę. Operator przekazuje instrukcję, jak należy postępować w takich przypadkach. Przyjeżdżają ratownicy i zajmują się rannym chłopcem.
Leon (56 l.) zażywa kupioną w Internecie tabletkę na potencję, by być „gotowym” na przyjazd młodszej partnerki. Pochodzący z niepewnego źródła, lek najwyraźniej nie działa, więc mężczyzna zamiast jednej bierze ich siedem. Martyna odwołuje przyjazd, a Leon zaczyna się źle czuć, więc dzwoni pod numer alarmowy 112. Wstydzi się on faktu brania tabletek na potencję i mimo złego stanu zdrowia, chce jedynie informacji, jak może poprawić swój stan. Z czasem Leon czuje się jednak coraz gorzej, więc zgadza się podać swoje nazwisko i adres, jeśli załoga wysłanej do niego karetki ratunkowej będzie się składać z samych mężczyzn. Druga opowieść w tym odcinku. Huśtawka uderza 6-letnią Martynę w głowę i dziewczynka traci przytomność. Jej brat, Kacper woła ich ojca, Piotra (33 l.), a on wzywa pomoc, dzwoniąc pod numer alarmowy 112. Operatorka CPR wysyła karetkę oraz instruuje, jak sprawdzić, czy dziewczynka oddycha. Ale Piotr popełnia błąd i nie wyczuwa oddechu, przez co źle wykonuje reanimację córkę. Wkrótce potem mężczyzna przerywa reanimację, czując, że za mocno nacisnął na mostek i coś uszkodził.
Marta Ziębińska (28 l.) spieszy się na ważną konferencję. Zanim na nią dotrze, musi odwieźć dzieci do matki, a potem przejechać przez zakorkowane miasto. Kiedy w końcu udaje jej się znaleźć miejsce parkingowe, uchyla szybę, zostawia w samochodzie śpiącego synka Adasia (0,9 l.) i pędzi do przedszkola po córkę Alę (3,5 l.). Tomasz Chrzanecki (43 l.) i jego syn, Jurek (8 l.) dostrzegają w czarnym BMW spocone, płaczące dziecko. Drzwi samochodu są zamknięte, nikt nie nadchodzi, jest gorąco, Tomasz dzwoni więc pod numer alarmowy 112. Operatorka Centrum Pomocy Ratunkowej odbiera zgłoszenie o dziecku w nagrzanym samochodzie i wysyła ambulans. Druga opowieść w tym odcinku. Trzej nastoletni chłopcy urządzają ognisko w lesie, pieką m.in. grzyby znalezione w pobliżu i piją alkohol. Zaczyna im się robić niedobrze i po kolei kładą się na trawie. Po pewnym czasie na dogasające ognisko trafia Leśniczy. Chłopcy są nieprzytomni, dzwoni on więc pod numer 112. Leśniczy dostrzega butelki po alkoholu, więc jest przekonany, że wszyscy są kompletnie pijani. Przyjeżdżają ratownicy. Jeden z nich zauważa grzyby i rozpoznaje, że są trujące.
Mała Amelka przygotowuje kolację. Jej mama, Dominika dużo pracuje i wraca do domu późno, więc córka stara się jej pomóc – na miarę swoich możliwości. Po powrocie Dominika jest bardzo zmęczona, więc po kolacji córka proponuje jej odpoczynek i herbatę. Po pewnym czasie Amelka zauważa, że siedząca przed telewizorem mama straciła przytomność. Amelka początkowo wpada w panikę. Po chwili przypomina sobie, że w szkole na lekcji udzielania pierwszej pomocy uczono ich, by dzwonić pod numer alarmowy 112. Druga opowieść w tym odcinku. Matka dwóch córek, siedmioletniej Magdy i pięcioletniej Zuzi, odkurza w domu i wyciągając kabel wyrywa gniazdko ze ściany. Starsza z dziewczynek postanawia pobawić się z młodszą w chowanego. Gdy Zuzia chowa się za kanapą, dotyka przewodów z uszkodzonego gniazdka i zostaje porażona prądem elektrycznym. Przybiega matka i spanikowana bierze córkę na ręce. Woła męża, a on natychmiast dzwoni pod numer alarmowy 112. Dyspozytor wysyła karetkę i nakazuje przeprowadzić pierwszą pomoc - masaż serca i sztuczne oddychanie.
Piotr (33 l.) znajduje w lesie starszego mężczyznę i mylnie stwierdza, że on nie żyje. Ma wątpliwości, czy zostać na miejscu czy jechać do pracy, której utratą jest zagrożony. Dzwoni jednak pod numer 112. Operator CPR wysyła karetkę pogotowia. Nagle Piotr słyszy ciche „majaczenie” niedoszłego „denata” i informuje Operatora CPR o tym odkryciu. Wkrótce ratownicy dobiegają do poszkodowanego i po stwierdzeniu odwodnienia u tego mężczyzny zapada decyzja o przewiezieniu go do szpitala. Tydzień później okazuje się, że znaleziony w lesie, mężczyzna jest chory na Alzheimera i był poszukiwany przez rodzinę… Główni bohaterowie drugiej opowieści w tym odcinku - Wójcikowie spełnili swoje marzenie i niedawno wprowadzili się do wymarzonego, nowego domu. Radosław i Beata mają dwójkę dzieci. Pewnego dnia, zaledwie tydzień po przeprowadzce, ich córka źle się poczuła i straciła przytomność. Małżeństwo zadzwoniło pod numer alarmowy 112. Operator poinstruował, co należy robić. Gdy do domu Wójcików przyjechali ratownicy medyczni, od razu rozpoznali przyczynę utraty przytomności - to czad. Wkrótce potem Beata, Radosław i ich syn tracą przytomność.
Uczeń liceum, Jakub, idzie chodnikiem, pisząc SMA-a w telefonie. Wchodzi na pasy na czerwonym świetle i zostaje potrącony przez samochód. Kierowca dzwoni pod numer alarmowy 112. Operatorka Centrum Pomocy Ratunkowej wysyła karetkę pogotowia, zawiadamia policję i udziela wskazówek dotyczących pierwszej pomocy. Kierowcy udaje się przywrócić licealiście oddech. Pojawia się przechodzień i zaczyna krzyczeć na kierowcę, a także udzielać wskazówek, które podważa przez telefon operatorka. Druga opowieść w tym odcinku. 11-letni syn policjanta, Alek zostaje sam w domu z rówieśnikiem z klasy, gdy mama wychodzi po zakupy, a ojciec jest na służbie. Alek prowadzi do kolegę do gabinetu ojca i otwiera sejf, skąd zabiera pistolet. Chłopcy zaczynają się bawić bronią i w pewnym momencie kolega przez przypadek strzela do Alka w ramię. Huk wystrzału przywołuje sąsiadkę, która natychmiast dzwoni pod numer alarmowy 112. Operatorka wysyła karetkę, ale mówi też, że w takich wypadkach musi także zawiadomić policję. Sąsiadka idąc za sugestiami dyspozytorki tamuje krwotok u rannego 11-latka. Przyjeżdżają ratownicy i wynosząc chłopca do szpitala, mijają się z jego ojcem - policjantem. Mężczyzna obwinia się o to, co się stało.
Zamożna rodzina Bielskich wyjeżdża na wakacje. 17-letni syn Jacek zostaje sam i pod nieobecność rodziców postanawia urządzić wielką imprezę w ogrodzie. Dom jest duży a na posesji jest basen. Na imprezę przychodzi wielu młodych ludzi, rozbrzmiewa głośna muzyka. Znajomi Jacka zaczynają palić marihuanę i pić alkohol, potem wskakują do basenu. Robert - przyjaciel Jacka – też skacze i nie wypływa. Pod wpływem alkoholu bezwładnie uderza o dno basenu. Pozostali uczestnicy imprezy zauważają to i wyciągają nieprzytomnego chłopaka z wody. Dzwonią pod numer alarmowy 112. Główną bohaterką drugiej opowieści w tym odcinku jest Dominika Gawron. W sobotę rano musi stawić się w pracy. Dominika czeka na wcześniej umówioną opiekunkę do pięcioletniego syna. Ale kobieta nie może przyjechać. Dominika bezskutecznie szuka zastępstwa. W końcu wychodzi z domu, zostawiając śpiącego syna samego w swoim pokoju. Kiedy wraca po dwóch godzinach, chłopca nigdzie nie ma. Wspólnie z mężem przeszukują całe mieszkanie. Nie mogąc sobie poradzić z problemem, zawiadamiają 112. Policja przyjeżdża na miejsce. Ale także funkcjonariuszom nie udaje się odnaleźć dziecka.
Na przystanku autobusowym 20-letni Andrzej doznaje ataku padaczki, upada na chodnik i ma konwulsje. Kobieta z dzieckiem wzywa pomoc, dzwoniąc pod numer alarmowy 112. Inny świadek tej dramatycznej sytuacji, biznesmen, przypomina sobie, że widział coś takiego w filmie i jest pewien, że to atak padaczki, więc trzeba choremu mężczyźnie szybko włożyć coś w usta, bo może odgryźć sobie język. Główną bohaterką drugiej opowieści w tym odcinku jest Marta. Młoda kobieta umawia się z niedawno poznanym mężczyzną, Marcinem, na randkę. On dodaje jej do napoju tabletkę gwałtu i uprowadza. Kobieta budzi się w zamkniętym mieszkaniu. Została pobita i zgwałcona. W pokoju obok śpią dwaj mężczyźni. Jednym z nich jest Marcin. Marcie udaje się znaleźć telefon, z którego dzwoni pod numer 112. Dyspozytorka jest z nią w kontakcie do przyjazdu policji. Funkcjonariusze odbijają Martę z rąk bandytów i zatrzymują ich. Okazuje się, że obaj należą do grupy przestępczej, zajmującej się handlem kobietami i stręczycielstwem. Sytuacja, w której znalazła się Marta, przyczynia się do ujęcia niebezpiecznych przestępców, którzy działali w Polsce i za granicą.
Rodzina na pikniku w parku spędza upalny dzień. Kiedy mała Ola (3 lata) bawi się przy fontannie, opiekująca się dziewczynką, jej mama Ewa (30 l.) traci równowagę na śliskim od wody chodniku i upada. Kobieta mdleje, ale po krótkiej chwili odzyskuje przytomność. Twierdzi, że czuje się dobrze i nie chce, by wzywano pomoc medyczną. Jednak jej mąż – Witek (30 l.) jest zaniepokojony sytuacją i uważa, że Ewa zachowuje się nietypowo. Mężczyzna dzwoni pod numer alarmowy 112 i dzięki telefonicznej pomocy operatora otrzymuje wskazówki, jak zrobić „test na udar”. Szybko zdiagnozowany udar mózgu i błyskawiczne wezwanie pomocy medycznej ratują Ewie życie. Druga opowieść w tym odcinku. Jacek, odwiedzając krewnych na wsi, idzie pospacerować po Puszczy Noteckiej. Niestety, gubi się w lesie. Długo szuka właściwej drogi, ale nie może znaleźć. Przy pomocy swojego telefonu komórkowego nie może połączyć się z Internetem. Czas mija i mężczyzna jest głodny, chce mu się też pić. Wciąż błądzi po lesie. Wystraszony dzwoni pod numer alarmowy 112. Operatorka Centrum Pomocy Ratunkowej stara się mu pomóc.
Jerzy Ciesielski i jego wspólnik, Roman Wrona prowadzą warsztat samochodowy. W czasie pracy przy jednym z aut Roman wchodzi pod samochód, który z jednej strony ma odkręcone koła i jest uniesiony lewarkiem. Nagle auto zsuwa się z podnośnika i przygniata Romana. Jurek wpada w panikę i nie wie, co robić. Przerażony dzwoni pod numer alarmowy 112. Druga opowieść w tym odcinku. Kończą się wakacje, za kilka dni rozpoczyna się szkoła. Irek Krzemiński ostatniego dnia przed rozpoczęciem roku szkolnego miał jechać z rodzicami na zakupy. Dał się jednak namówić koledze, Tomkowi Bąkowskiemu, który chciał iść nad jezioro. Jest piękny, upalny dzień, idealny, by popływać. Irek ulega namowom Tomka i chłopcy zmierzają nad jezioro, gdzie znajduje się dzikie kąpielisko. Tomek zamierza popisać się skokiem do wody. Wchodzi na podwyższenie i skacze w odmęty. Kiedy wypływa twarzą na dół, bezwładny, Irek, mimo lęku przed wodą i braku umiejętności pływania, rzuca się koledze na pomoc.
Grzegorz Barwiński niedawno dostał pracę w ochronie hurtowni. Pewnego dnia, obejmując służbę na wieczornej zmianie, zauważa podjeżdżający pod zamkniętą hurtownię samochód. Postanawia sprawdzić o co chodzi, jednak zaraz po wyjściu na zewnątrz zostaje uderzony i obezwładniony przez kilku bandytów. Włamywacze krępują Grzegorza, zamykają go w jednym z pomieszczeń i rozpoczynają okradanie hurtowni. Na szczęście, Grzegorz odzyskuje przytomność i dzięki sprytowi i odwadze udaje mu się nawiązać połączenie z Operatorem z Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Druga opowieść w tym odcinku. Marta jak co dzień przygotowuje śniadanie swojemu mężowi. Artur trochę zaspał, więc szybko kończy mycie zębów i wpada do kuchni, żeby zdążyć zjeść śniadanie przed wyjściem do pracy. Bierze pierwszą kanapkę i je bardzo szybko i łapczywie, spoglądając na zegarek. Chwilę potem chwyta drugą i nagle zaczyna się krztusić. Marta początkowo nie zwraca na to uwagi. Ale kiedy mąż zaczyna się dusić, ona wpada w panikę. Błyskawicznie uderza go w plecy, stara się, żeby wypluł zawartość, ale okazuje się to nieskuteczne. Artur traci przytomność. Marta dzwoni pod numer alarmowy 112 i wspólnie z dyspozytorem walczy o życie męża do czasu przyjazdu ratowników medycznych.
Jest leniwe popołudnie w małym miasteczku. Adam, który idzie do pracy na drugą zmianę, podczas spaceru z psem zauważa dwóch obcych, młodych ludzi (jeden z plecakiem), którzy energicznie wchodzą do placówki banku przy rynku. Wiedziony złym przeczuciem podchodzi bliżej i przez okno widzi grożącego kasjerce pistoletem napastnika. Drugi z napastników terroryzuje dwójkę starszych ludzi, leżących na ziemi. Jeden z młodych ludzi strzela do kasjerki. Adam dzwoni pod numer alarmowy 112. Druga opowieść w tym odcinku. Marcin „Juro” Kowalski zakochuje się w pięknej modelce, która chodzi do tej samej szkoły co on. Chcąc jej zaimponować swoją sprawnością fizyczną, zaprasza ją na trening. Tego dnia ze względu na nią trenuje bez kasku ochronnego i dochodzi do wypadku. Marcin po urazie głowy traci przytomność. Dyspozytorka z Centrum Powiadamiania Ratunkowego pomaga świadkom wypadku ustalić stan rannego. Natychmiast wysyła karetkę pogotowia. Lekarze w szpitalu rozpoznają u Marcina wstrząs mózgu.
Rodzina Górów posiada niewielki, rodzinny, ogródek działkowy na obrzeżach miasta. Przez ostatnie trzy tygodnie małżeństwo nie miało czasu przyjechać na działkę. Kiedy Krystyna i Andrzej zjawiają się na miejscu, okazuje się, że wypielęgnowane grządki porosły chwastami. Małżeństwo rzuca się w wir pracy. Ich sąsiad Antoni Piątek zwraca im uwagę, że nie powinni tak ciężko pracować. Andrzej Góra dostaje zawału. Żona dzwoni pod numer alarmowy 112. W drugiej opowieści w tym odcinku poznamy najbardziej dramatyczny dzień z życia rodziny Rowińskich. Amelia (35 l.) i Tomasz (43 l.) jedzą śniadanie w ogrodzie. Ich syn, Piotruś (7 l.) siedzi w pobliżu na kocu. Tomasz zbiera się do pracy, Amelia zaczyna sprzątać po śniadaniu, a wtedy syn zakrada się do samochodu. Tomasz cofając auto potrąca go. Dziecko doznaje urazu nogi i głowy. Tomasz wpada w panikę. Amelia dzwoni po pomoc pod numer alarmowy 112. Podczas udzielania pomocy Piotrusiowi Tomasz dostaje zawału. Amelia biegnie po pomoc do sąsiadki, bo nie jest w stanie jednocześnie reanimować męża i pomagać synkowi. Ratownicy medyczni wkrótce przyjeżdżają i zabierają do szpitala obie ofiary.
Teresa Hyży (42 l.), nauczycielka WF-u, wraca do domu, kiedy w oknie na szóstym piętrze dostrzega swoją nastoletnią sąsiadkę z mieszkania vis-a-vis. Weronika Sosińska (12 l.) ma nogi przerzucone na zewnątrz budynku, jedną ręką trzyma się futryny. Teresa dzwoni pod numer alarmowy 112, zgłasza próbę samobójczą i wbiega na górę. Nie puka do sąsiadów, żeby pod wpływem impulsu dziecko nie wyskoczyło. Pomoc nie nadjeżdża, więc Teresa postanawia nie czekając ratować dwunastolatkę. Głównym bohaterem drugiej opowieści w tym odcinku jest Piotr Gawron (63 l.). Ten kierowca busa jest stale w trasie, by zarobić jak najwięcej pieniędzy na utrzymanie rodziny. Mężczyzna pali mnóstwo papierosów. Przewożąc dwie nastoletnie dziewczyny, nagle zjeżdża na pobocze i osuwa się na kierownicę. Jedna z nastolatek łapie za kierownicę i zatrzymuje auto na poboczu, a następnie dzwoni pod numer alarmowy 112. Potem obie dziewczyny, zgodnie z instrukcjami Operatora z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, wykonują masaż serca tego mężczyzny do czasu przybycia karetki pogotowia.
Pani Helena (68 l.) jest osobą częściowo sparaliżowaną, porusza się na wózku inwalidzkim. Mieszka sama, ale codziennie przychodzi do niej córka. Tego feralnego dnia, już po wyjściu córki pani Helena przez nieuwagę zsuwa się z wózka. Nie ma telefonu komórkowego, a jedynie stacjonarny. Musi się do niego doczołgać. Zdenerwowana nie potrafi przypomnieć sobie numeru telefonu do córki. Decyduje się zadzwonić pod numer alarmowy 112. Dyspozytorka z Centrum Powiadamiania Ratunkowego stara się uspokoić kobietę i jej pomóc. Druga opowieść w tym odcinku. Jacek (18 l.) rozmawia z mamą na temat zrobienia tatuażu. Marta (40 l.) mu tego zabrania, wymawiając się kosztami. Gdy kobieta wychodzi do pracy, do jej syna przychodzi jego kolega, Marek (18 l.) i w ramach wprawiania się w robieniu tatuaży proponuje, że wykona mu gratis. W domu jest też obecna młodsza siostra Jacka – Natalka (10 l.) i pies Łazik. Chłopcy zamykają się w pokoju i przystępują do robienia tatuażu. Krótko po wprowadzeniu tuszu pod skórę Jacek zaczyna się czuć coraz gorzej. Marek wyśmiewa złe samopoczucie kolegi. A gdy Jacek dostaje duszności, Marek wpada w panikę i ucieka.
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

  • Opisy
  • Recenzje
  • Słowa kluczowe

Multimedia

  • Plakaty
  • Zwiastuny
  • Zdjęcia

Pozostałe

Proszę czekać…