Historia oparta na faktach. The Boys Are Back to głęboko poruszająca, lekko ironiczna historia ojcostwa, która delikatnie przywołuje zarówno kruchość, jak i cud życia rodzinnego. Z burzliwymi emocjami kipiącymi tuż pod powierzchnią, Joe Warr rzuca się w wir jedynej pedagogicznej strategii, która,jak sądzi, może… zobacz więcej
Historia oparta na faktach. The Boys Are Back to głęboko poruszająca, lekko ironiczna historia ojcostwa, która delikatnie przywołuje zarówno kruchość, jak i cud życia rodzinnego. Z burzliwymi emocjami kipiącymi tuż pod powierzchnią, Joe Warr rzuca się w wir jedynej pedagogicznej strategii, która,jak sądzi, może przywrócić radość jego rodzinie: 'po prostu powiedz tak'. Wychowując dwóch chłopców - ciekawskiego sześciolatka i zbuntowanego nastolatka z poprzedniego małżeństwa - w domu pozbawionym kobiecego wpływu i nie rządzącym się absolutnie żadnymi zasadami, życie staje się pełne energii, instynktowne, lekkomyślne... i notorycznie na granicy katastrofy. opis dystrybutora
6/10 – troszkę przynudza – Dobra rola Owena, kolejny raz sprawdził się w dramacie. Sam film jest poprawnie zrealizowany, ale jak dla mnie, nie jest wciągający. Na pewno polecam do obejrzenia.
> jacks o 2010-01-27 23:05 napisał:
> Dobra rola Owena, kolejny raz sprawdził się w dramacie. Sam film jest poprawnie
> zrealizowany, ale jak dla mnie, nie jest wciągający. Na pewno polecam do
> obejrzenia.
"ale jak dla mnie, nie jest wciągający. Na pewno polecam do obejrzenia" :)
Trochę to słowa się wykluczają. Nie mniej jednak, ja również ten film polecam. Bez rewelacji, ale doskonale humor poprawia. A Clive Owen, jak zwykle zresztą, wkomponował się w swoją rolę.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
A ja dam osiem. Uwielbiam takie kino, dramatyczne, jednocześnie spokojne, po prostu refleksyjne, tak to nazywam.
Dziwię się niskim ocenom, mnie ani trochę nie przynudził, ale może to kwestia podejścia.
Bez dwóch zadań znakomita rola Owena !