„Hannah” to kameralny portret kobiety przechodzącej kryzys tożsamości. Nie jest w stanie stawić czoła rzeczywistości. Jest rozdarta między wypieraniem a wchodzeniem w relacje ze światem. Traci samokontrolę. „Hannah pokazuje nam wewnętrzne cierpienie kobiety uwięzionej przez własne życiowe wybory, sparaliżowanej przez niepewność i zależność, swoiste poczucie lojalności i poświęcenia” – mówi reżyser. „Tym filmem chciałem być blisko niej. Trzymać ją za rękę, dodawać odwagi i uspokajać. Jednak najbardziej zależy mi na tym, żeby świat ją zobaczył. Dostrzegł jej ból i widział, jak próbuje na nowo zdefiniować siebie, zanim zniknie na dobre.”