Gdy pracująca w kancelarii Daria Wolska (24 l.) po pracy wraca do biura, bo czegoś zapomniała, staje się przypadkowo świadkiem sytuacji, której długo nie zapomni: jej szef Wiktor Kazimierczak (50 l.) został przywiązany do krzesła i ma ranę na głowie. Adwokat opowiada wezwanej policji, że został napadnięty, ale nie widział sprawcy, bo podczas drzemki został uderzony w głowę. Domyśla się, że to atak na tle rabunkowym – jednak nic nie zostało skradzione. Policja przypuszcza, iż raczej chodziło o osobisty motyw, bo ofiarę pozostawiono w upokarzającej pozie. Jego żona, Sylwia (35 l.) natomiast podejrzewa klienta - Grzegorza Lipskiego (42 l.), który groził Wiktorowi po przegranym procesie. Jednak on ma alibi i dalsze śledztwo potwierdza się, że jest niewinny. Pierwszy szok jeszcze nie minął, gdy dochodzi do drugiej szokującej sytuacji: ktoś podpalił auto Wiktora. Kto i dlaczego go prześladuje? Tymczasem Sylwia słyszy kłótnię między mężem a jego córką z pierwszego małżeństwa - Julią (19 l.). Zaintrygowana postanawia odwiedzić młodą kobietę. Julia podejrzewa, że jej ojciec ma dziecko z jej przyjaciółką, Adą Zimoch (20 l.) i wywarł na nią presję, by ukryć ten fakt w sekrecie. Wkrótce potem wykonany w tajemnicy przed nim, test na ojcostwo wykazuje, że mały Leon (6 miesięcy) jest synem Wiktora… Czy to odkrycie przybliża stróżów prawa do rozwiązania zagadki tajemniczych ataków na tego mężczyznę?