Sandra Łuczkiewicz (37 l.) jest w szoku, gdy jej mąż Wojtek (40 l.) prosi, by jego była kochanka, Hanna Biernacka (35 l.) zamieszkała na pewien czas z nimi. Hanna jest w 8 miesiącu ciąży i Wojtek podobno jest ojcem dziecka. Sandra nie wierzy Hannie. Wojtek czuje się odpowiedzialny za dziecko, nie chce zostawić Hanny na lodzie i zamierza zająć się nią aż do porodu. Hanna wykorzystuje naiwność mężczyzny i owija go sobie wokół palca. Sytuacja między Sandrą i mężem eskaluje. Wojtek pakuje swoje rzeczy i zamierza się wyprowadzić. Sandra boi się, że straci męża, więc postanawia, że weźmie do siebie Hannę, aby mieć nad nią kontrolę. Pragnie wiedzieć, czy jest coś jeszcze między nią a Wojtkiem. Od tego czasu zaczynają się prawdziwe kłopoty. Hanna jest leniwa, leży całymi dniami na kanapie, nie pomaga w domu i oczekuje, aby Wojtek jej usługiwał. Zrozpaczona Sandra postanawia zajść w ciążę z mężem, żeby on znowu poświęcił je uwagę. Mówi mężowi o tym, ale Wojtek nie jest tym zachwycony. Będzie miał już jedno dziecko, o które musi się zatroszczyć. Na świat wkrótce potem przychodzi dziecko Hanny. Wojtek nie chce zlecić przeprowadzenia testu na ojcostwo. Tymczasem Sandra znajduje pocieszenie u sąsiada Filipa (41 l.). Gdy Filip wyznaje jej miłość, Sandra nie wie, co zrobić, i odchodzi od niego. Następne dnie spędza u swojej siostry, Lidii (29 l.). Ona bez wiedzy Sandry zleca test na ojcostwo – okazuje się, że Wojtek nie jest ojcem dziecka Hanny.