Garażowe horrory potrafią zaskoczyć 7
I oto mamy kolejne dzieło z udziałem sztandarowych postaci horroru. Tym razem atakują z trochę mniejszego ekranu. Co prawda główne role obsadzili Freddy Kruger i Michael Mayers ale w trakcie pojawiają się również Hellraiser z nieodłączną kostką L'Merchanta, Leatherface i oczywiście Jason. Jest ich tylu, że w pewnym momencie robi się aż tłok. Co z drugiej strony wygląda fajnie, bo ciekawie zobaczyć tych morderców obok siebie, zwłaszcza gdy polują na jednego ze swojego grona.
Jest to niestety tylko filmik fanoski i to widać. Nie oszukujmy się dobre chęci i dużo wolnego czasu nie wystarczą, potrzebna jest jeszcze kasa. Choć muszę przyznać, że filmik posiada dobrą fabułę, jest nieźle zagrany i dobrze zmontowany. Kilka ujęć naprawdę zasługuje na dużą pochwałę, a postacie wyglądają naprawdę realistycznie. No i oczywiście ten mroczny klimat niepewności sprawiający, że widz do końca nie wie, co się stanie za chwilę. A nagłych zwrotów akcji akurat w tym filmiku nie brakuje.
Oczywiście dużą rolę odgrywa tu fabuła, niezbyt może oryginalna (chyba każdy myślał o tym, by połączyć te sławy w jednej produkcji) ale to właśnie ta grupka pasjonatów dokonała tego, o czym inni tylko myśleli. Szkoda tylko, że całość trwa jedynie osiem minut. Po obejrzeniu pozostaje więc niedosyt ale może kiedyś dokręcą coś więcej z większym już rozmachem i budżetem.
Kończąc mogę tylko powiedzieć, że filmik był dla mnie miłym zaskoczeniem, które polecę na pewno fanom horroru ale i innym jako ciekawostkę. Moja ocena to 7/10.
miłe zaskoczenie – świetny fanoski filmik dobry klimacik i nieżla fabuła,, co prawda widać że kasy przybrakło ale to nic