Wbrew temu, co mogłaby sugerować gra słów zawarta w tytule, "Weed the People" nie jest filmem lekkim, opowiadającym o rekreacyjnym używaniu marihuany. Bohaterowie tego dokumentu to głównie chore na raka dzieci i ich rodzice, którzy w obliczu najgorszego zdecydowali się podawać najbliższym olej z konopi indyjskich. Film przybliża badania naukowe wskazujące na to, że marihuana może pomagać w walce z nowotworami. Ukazuje również indywidualne przypadki, które to potwierdzają. Reżyserka
Abby Epstein wyraźnie lobbuje w sprawie, którą jest brak odpowiednich badań nad leczniczymi właściwościami marihuany, spowodowany prawdopodobnie polityką koncernów farmaceutycznych i amerykańskiego rządu.