Historia skupia się na kobiecie, która tworzy toksyczny związek z socjopatycznym naukowcem. Odkrywa on sposób na stanie się niewidzialnym, co oczywiście zamierza wykorzystać.
Z jednej strony jest to naprawdę świetny horror z naprawdę dobrym klimatem grozy. Z drugiej metaforyczne spojrzenie na temat przemocy w rodzinie. Na duży plus na pewno zasługuje to jak reżyser skupił się tutaj na przestrzeni.
Od początku wchodzi na właściwe tory, a kiedy bierze właściwy rozpęd (ok.połowa), to trzyma za gardło do ostatniej sceny. Whannell to b.dobry reżyser jednak.
świetna muza klimat na poziomie to uwielbiam w horrorach