"Swingersi" nie sprawdzą się ani jako film, ani jako reklama, ani nawet jako satyra na tę nową, niemonogamiczną aktywność międzyludzką! przeczytaj recenzję
"Swingersi" okazują się filmem zupełnie nijakim, niewzbudzającym jakichkolwiek emocji. przeczytaj recenzję
"Swingersów" do jednego worka z największymi komediowymi pomyłkami polskiego kina nie warto wrzucać, ale biorąc pod uwagę aktorski potencjał i niezły scenariuszowy zarys można byłoby z tej historii stworzyć choćby namiastkę tego, co zobaczyliśmy w ubiegłorocznych "(nie)znajomych". przeczytaj recenzję
Swingersi są jak ten podpity, rzucający niewybrednymi żartami wujek na rodzinnym weselu. Mamy do niego pewną dozę sympatii, dopóki nie zacznie klepać ludzi po tyłku i nie zaśnie z głową w sałatce jarzynowej. przeczytaj recenzję
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…