Dziewczyna z prowincji wchodzi w świat towarzystwa z wyższych sfer.
Niedopracowanie scenariusza
  • Kiedy Holly słucha płyty, aby nauczyć się portugalskiego, głos na płycie mówi z portugalskim akcentem, a nie brazylijskim, jak powinno być.
  • Kiedy Paul cytuje recenzję swojej książki z „The New York Times Book Review”, podaje datę 1 października 1956 r. Ten dzień wypadał w poniedziałek, a wspomniany dodatek prasowy ukazywał się w niedziele.
  • Ucząc się portugalskiego, Holly mówi, że istnieje ponad cztery tysiące czasowników nieregularnych. Jednak Holly wybiera się do Brazylii, gdzie czasowniki te odmieniają się na ogół regularnie (inaczej niż w Portugalii).
Obce elementy w kadrze
  • Na początku filmu widać, jak ekipa lub policja zatrzymuje ruch uliczny, by można było swobodnie filmować.
  • Cień kamery widoczny jest na ścianie, gdy Paul wychodzi z sypialni Holly.
Brak ciągłości
  • Po tym, jak Holly wchodzi do sypialni Paula przez okno, na jej nogach pojawiają się pończochy.
  • Kota „grają” różne zwierzęta. Widać różnice pomiędzy ich umaszczeniem.
Pozostałe
  • W całym filmie imię „José” wymawiane jest po hiszpańsku, choć postać jest Brazylijczykiem.
  • Holly wymawia kompozytora imię „BERN-steen”. Powinien być „BERN-styne”.
  • Sprzedawca firmy Tiffany (John McGiver) dwukrotnie nazywa przedsiębiorstwo „Tiffany's”. Rzeczywista nazwa to Tiffany & Co., a jego personel faktycznie używa tej pełnej nazwy lub po prostu „Tiffany”.
Więcej informacji

Proszę czekać…