Na posesję Grzegorza (35 l.) wchodzi Alicja (33 l.), jego nowa sąsiadka, i oskarża mężczyznę, że to przez niego jej córka, Patrycja (10 l.) przewróciła się na rowerze i poważnie zraniła sobie kolana. Między Alicją i Grzegorzem dochodzi do kłótni. Tymczasem on kilka dni później dowiaduje się, że mała Patrycja wszystkim dookoła rozpowiada, że on jest jej prawdziwym tatą, który udaje, że jej nie zna, ale wkrótce mama się z nim pogodzi i wezmą ślub. Grzegorz jest wściekły. Plotki docierają wkrótce do jego prawdziwej partnerki, Mileny (30 l.). Milena każe Alicji uspokoić Patrycję, ale matka 10-latki bagatelizuje sprawę. Dziewczynka cierpi, bo wychowuje się bez ojca. Milena nie odpuszcza i atakuje bezpośrednio Patrycję. Mała odpowiada jej, że wszystko jest już postanowione: Alicja i Grzegorz są parą, a po ślubie wszyscy zamieszkają w jego domu i będą żyli długo i szczęśliwie. Tymczasem o tych „rewelacjach” dziewczynki z sąsiedztwa dowiaduje się Zofia – (66 l.), matka Grzegorza. Kobieta szczerze nie lubi Mileny, natomiast coraz bardziej podoba jej się przedsiębiorczość Patrycji, która z taką fantazją i determinacją realizuje swój plan stworzenia pełnej rodziny. Zofia i Patrycja poznają się bliżej…