Oskar w dniu swoich trzecich urodzin podejmuje decyzję, że nigdy nie dorośnie. Realizację tego dziwnego przedsięwzięcia ułatwia mu wypadek - spada ze schodów w piwnicy i przez resztę życia rzeczywiście nie rośnie. Mamy więc do czynienia z malcem o nadąsanej twarzy i małych oczkach, który nigdzie się nie rusza bez swojego blaszanego bębenka i tłucze weń z niezrozumiałym zapamiętaniem. Umie także krzyczeć tak głośno, że wokół szyby pękają. Ekranizajca powieści jest kroniką życia małego Oskara, a także protestem jednostki wobec koszmaru II wojny światowej.
Adaptacja powieści Guntera Grassa. Trzyletni Oscar przestaje rosnąć w dniu przejęcia władzy przez partię Hitlera. Jego oczami śledzimy burzliwą historię Gdańska przed i po wybuchu wojny...
Film, nagrodzony Oscarem przez Amerykańska Akademię, który powstał w oparciu o słynną powieść Güntera Grassa pod tym samym tytułem, portretuje mieszkańców Gdańska – Polaków, Niemców i Kaszubów – na tle historycznych wydarzeń pomiędzy rokiem 1924 i końcem II wojny światowej. Bacznym obserwatorem owych zdarzeń jest Oskar Matzerath, nad wiek rozwinięty chłopiec, którego świat dorosłych napawa sceptycyzmem i niechęcią. Nie chcąc stać się jego częścią, w dniu trzecich urodzin postanawia, że nie będzie dalej rosnąć. Z okazji urodzin rodzice kupują mu blaszany bębenek, który odtąd będzie jego nieodłącznym towarzyszem. Głośnym bębnieniem i przenikliwym wrzaskiem chłopiec potrafi kruszyć szkło, tym samym protestując przeciwko braku zainteresowania i kłamstwom dorosłych.
Wolne miasto Gdańsk na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych. Oskar Matzerath (David Bennent), syn Kaszubów żyjących na styku polskiej i niemieckiej kultury, jest absolutnie niezwykłym chłopcem. Mając dość świata dorosłych i początków narodowego socjalizmu w Niemczech, podczas swoich trzecich urodzin postanawia się temu sprzeciwić – rzuca się ze schodów, aby w konsekwencji przestać rosnąć. Ukryty w ciele trzylatka, obserwuje rosnący wpływ nazistowskiej ideologii na otaczający go świat. Jego bronią w walce z zastanym porządkiem są tytułowy blaszany bębenek i przeszywający krzyk. Problem w tym, że świat pozostaje głuchy na jego protesty.
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…