47-letnia Beata jest pielęgniarką, żoną lekarza Pawła. Kilka miesięcy temu syn małżonków, Jakub, wyjechał studiować medycynę do Poznania. Beata nie radzi sobie z rozłąką z ukochanym jedynakiem. Co gorsza, gdy chłopak przyjeżdża na weekend do Warszawy, woli spędzać czas ze swoją dziewczyną, Tamarą. Paweł, by rozweselić żonę i przekierować w inną stronę jej instynkt macierzyński, przygarnia psa ze schroniska. Finalnie sam musi wychodzić z nim na spacery. Kiedy Jakub przyjeżdża do domu na okres świąteczno-noworoczny, Beata stara się spędzić z nim jak najwięcej czasu. Rozmawiając z nim o studiach, kobieta widzi luki w jego wiedzy z anatomii i prosi, żeby bardziej przyłożył się do nauki. W międzyczasie kobieta odkrywa, że chłopak nocował parę razy u Tamary na Bródnie, zamiast u nich…