Polskie kino młodych w najlepszym wydaniu. Tytułowe „braty”, Filip i Bartek, próbują uporać się z dorosłością. Rodzinna tragedia w drastyczny sposób zmienia rodzeństwu życie – mają je całe przed sobą, a jakby właśnie stanęło w miejscu. Ich ojciec wpada w narkotykowy cug, a bracia oddalają się od siebie i nic nie jest już… zobacz więcej
Polskie kino młodych w najlepszym wydaniu. Tytułowe „braty”, Filip i Bartek, próbują uporać się z dorosłością. Rodzinna tragedia w drastyczny sposób zmienia rodzeństwu życie – mają je całe przed sobą, a jakby właśnie stanęło w miejscu. Ich ojciec wpada w narkotykowy cug, a bracia oddalają się od siebie i nic nie jest już takie samo. Filip ma nadzieję, że może wszystko wróci jeszcze do normy. Jest wycofanym, zagubionym i ślepo wpatrzonym w starszego brata 17-latkiem. Włóczy się po mieście, pali blanty za garażami i ucieka w swoją największą pasję – jazdę na deskorolce. Czarno-biały, intymny debiut Marcina Filipowicza przepełniony jest muzyką, bezpretensjonalnym buntem i rozczarowaniem dorosłością. opis dystrybutora
Film Filipowicza mógłby traktować o uciążliwym wchodzeniu w dorosłość. Reżyser „Bratów” jednak miał problemy z definicją obszaru, jaki sam chciałby zagospodarować przeczytaj recenzję
“Braty” to idealna produkcja dla osób lubiących filmy przypominające emocjonalne dyplomy ze szkół filmowych. przeczytaj recenzję
"Braty" wypadają najlepiej w momentach, gdy bohaterowie oddają się swojej codzienności. Filipowiczowi udaje się złapać ducha tych czynności bez zbędnego efekciarstwa lub ich demonizowania przeczytaj recenzję
Najlepsze są te momenty, gdy bohaterowie jeżdżą na desce, słuchają muzyki, palą blanty, imprezują. Wtedy najbardziej uwidacznia się reżyserski zmysł obserwacji, łączność ze światem, o którym opowiada. przeczytaj recenzję
Zdjęcia zrealizowano od września do listopada 2020 roku. zobacz więcej
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…