Druga część trylogii „Ulica strachu” zabiera nas w podróż do 1978 roku, na camping Nightwing w sąsiadującym z Shadyside bogatym miasteczkiem Sunnyvale przeczytaj recenzję
Drugą część trylogii Netflixa można uznać za lepszą i o wiele bardziej klimatyczną od poprzedniej. przeczytaj recenzję
„Ulica strachu: 1978” wydaje się produkcją uczciwszą niż „1994”. Nikt nas nie mami nostalgią i zabawą gatunkiem. „1978” to niezobowiązująca rozrywka w konwencji grozy z elementami przygodowymi. przeczytaj recenzję
Film to udana pozycja, przynajmniej jak na slasher. Z pewnością jednak nie będzie to produkcja, która przejdzie do historii kinematografii, ale na jeden letni wieczór sprawdzi się świetnie. przeczytaj recenzję
Pozostałe
Proszę czekać…