Nina postanawia założyć własne przedszkole i organizuje zainteresowanych tą inicjatywą rodziców. Po długich poszukiwaniach w końcu znajduje wymarzone lokum.
Wspólne prace remontowe nie obejdą się bez kłótni, bo każdy z rodziców ma inny pomysł. Björn chce, aby sala do jogi pozbawiona technologii stała się salą wielofunkcyjną.
Björn jest zawsze wzorowo przygotowany na wyjście do placu zabaw i ma ze sobą tonę niezbędnych rzeczy. Rodzice w trosce o zdrowie i dobrą zabawę dzieci testują urządzenia na placu.
Malte pokazuje się z duchowej strony. Rodzice wieczorem kończą w pubie. Nike poznaje tam dziwnego typa. Żłobek odwiedza seksuolożka, która proponuje program nauczania.
Malte poświęca swój czas, aby rozkręcić swoją karierę muzyczną. Nina prosi o pomoc Franza, który zna się na energii i zaprasza go do wspólnej medytacji.