Pewnego ranka dziesięcioletni Martin Sauvier (
Jonathan Demurger), znany jako Marty, uchylili drzwi do pokoju Antoine’a Berranta (
Michel Serrault), stałego rezydenta oddziału geriatrycznego. Ten sparaliżowany i niemy siedemdziesięciolatek większość czasu spędza na poszukiwaniu przeszłości, nad którą ostatecznie zapanowała choroba Alzheimera. Zachowując pełną jasność umysłu, dzieli się z nami swoimi emocjami i myślami głosem, który tylko my możemy usłyszeć. Z tego spotkania narodzi się niezwykła przyjaźń.