„Podziemny krąg” to opowieść człowieka na życiowym zakręcie: poznajemy go trzymającego w ustach rewolwer na dachu budynku, który zaraz ma wybuchnąć. To Narrator, trzydziestoparoletni yuppie, który wydaje się wybrańcem losu: ma dobrze płatną pracę, perspektywę awansu, eleganckie mieszkanie. Odczuwa jednak wewnętrzną pustkę, sukces go nie cieszy, dręczy go poczucie niespełnienia. Do tego stopnia dał się wciągnąć w wyścig szczurów, nazywany eufemistycznie „samodoskonaleniem”, że zapadł na chroniczną bezsenność. Pomocy szuka w grupach wsparcia, gdzie poznaje bezczelną, cyniczną Marlę, która zbiorową psychoterapię traktuje jako darmową rozrywkę. Pewnego dnia w samolocie Narrator poznaje tajemniczego Tylera Durdena, handlarza mydłem. Durden to ucieleśnienie marzeń człowieka zniewolonego: kpi ze wszystkiego i wszystkich, za nic ma „samodoskonalenie”. Uważa, że człowiek rozwija się, doświadczając bólu i nieszczęść. Kiedy mieszkanie Jacka wylatuje w powietrze, Tyler oferuje mu lokum u siebie – w dziwacznej ruderze. Wyzywa Narratora na przyjacielski pojedynek bokserski na gołe pięści. Wkrótce zamieszkuje z nimi Marla, zostaje dziewczyną Tylera. Między mężczyznami rodzi się dziwna przyjaźń. Zaczynają odbywać regularne walki, w których z upływem czasu bierze udział coraz więcej uczestników. Powstaje elitarny, sekretny klub. Jego członkowie swoje frustracje i agresję wyładowują najpierw na ringu, później także w aktach wandalizmu i terroru. Sytuacja zaczyna wymykać się spod kontroli.