„Matulu, matulu! Ta Pyza ma oczy! Ja Pyzę na łyzę! A ona – jak skoczy!” – tym razem opowieść o malutkiej pyzie, która wyruszyła w świat, oglądamy w wersji lalkowej. Pyza wyskoczyła z garnka, przywdziała kolorowy, łowicki kostium i rozpoczęła swoje przygody. Najpierw spotkała sympatycznego zajączka i rodzinę kaczek, które pomogły jej przejść przez rzeczkę. Potem udała się na wycieczkę autobusem do Torunia, gdzie obejrzała najpiękniejsze pierniczki, a nawet z nimi zatańczyła.
Mała dziewczynka i jej piesek wybrali się na spacer. Podczas przechadzki spotkali słonia i misia. Dziewczynka pomaga pierwszemu ze zwierząt zerwać jabłko, a drugiemu opatruje zranioną nogę. A to dopiero początek przygód. Nasza mała bohaterka, wraz ze zwierzętami, odnajduje różowy balon. Kiedy zostaje on nadmuchany przez słonia, zabiera całą czwórkę na niespodziewaną wycieczkę.
Na dnie morza spod hełmu wynurzają się szkielety dłoni. Gdy wychodzą na ląd, niszczą napotkane po drodze kwiaty. Podążając tropem ludzkich śladów w rytm wojskowego marszu, docierają do domu, w którym znajdują broń. Tematem filmu jest zagadnienie odradzającego się militaryzmu.
Alojzy Piórko, szeregowy urzędnik, śni, że fruwa nad miastem i zaprowadza nowy ład w swoim miejscu pracy: wydłuża płatny urlop do dwóch miesięcy, a dni wolne w tygodniu do trzech…
Filmowa podróż do przeszłości, śladem przedmiotów, które nieobecni domownicy zgromadzili w mieszkaniu w starej kamienicy. Wszystko miało swój początek, który był czegoś końcem. Czas toczy się jak szklana kula i rozpada się na kawałki.
Młody królewicz wybiera się w odwiedziny do królewny. Kiedy po drodze bierze łyk wody z zaczarowanej studni zamienia się w osiołka. Tylko magiczne jabłko może zdjąć czar z królewicza, królewna musi pokonać nie lada trudności, aby je zdobyć...
Historia drogi do kina, podczas której tytułowi bohaterowie doświadczą niesamowitych przygód, by na koniec sami okazali się postaciami z ekranu. Autotematyczna animacja na podstawie pierwowzoru literackiego autorstwa Czesława Janczarskiego.
W sklepie z zabawkami zamknięto ciekawskiego małego misia, któremu marzy się wyruszyć w świat. Co czeka go na zewnątrz? Czy wyjście na śnieg przyniesie mu radość?