W starej chałupie Władka Gąsienicy (
Andrzej Grabowski) daleki krewny z Ameryki – Elvis (
Marek Kondrat), choć zupełnie niespodziewany, zostaje serdecznie przyjęty przez Władka oraz mieszkającą u niego siostrę Helę i jej męża Franka. Podczas suto zakrapianej libacji dochodzi do wymiany rodzinnych uścisków i serdeczności. Elvis zwierza się, że choć całe życie spędził poza Polską, wychowywano go na górala. Jego wielkim marzeniem jest zobaczyć ducha legendarnego Sabały, przechadzającego się ze skrzypkami po halach.