Reportaż przedstawiający życie codzienne chłopów na Podhalu, m.in. wyrób oscypków i pracę na roli. Jego wielką wartością jest komentarz czytany w gwarze góralskiej, co w produkcji dokumentalnej lat trzydziestych było rzadkością – zwykle do tego rodzaju filmów angażowano profesjonalnych lektorów.
Obecnie (2022) jest to najstarszy zachowany film
Eugeniusza Cękalskiego, jednego z czołowych twórców polskiej awangardy filmowej. Od 1937 roku Zarząd Związku Producentów Filmów Krótkometrażowych promował
Serek i chleb w Stanach Zjednoczonych, gdzie znajdowały się bardzo liczne skupiska Polonii, pochodzącej w znacznej części właśnie z Podhala. Do naszych czasów dotrwała jedyna, mocno zniszczona kopia na taśmie 16 mm, co tłumaczy zły stan zachowania filmu.