Reżyser
Grant Gee (znany m.in. z produkcji Meeting People Is Easy obrazującego trasę koncertową zespołu Radiohead) przedstawia dokument o historii grupy
Joy Division - czwórki młodych chłopaków z Manchesteru, którzy zainspirowani twórczością
Sex Pistols, w 1976 roku sami założyli swój zespół. Członkowie zespołu, dziennikarze oraz wiele innych osób opowiadają niezwykłą historię punkowej grupy, której styl ostatecznie zakwalifikowano jako post punk i new wave. W filmie wykorzystane zostały prywatne zdjęcia muzyków, niepublikowane wcześniej fragmenty koncertów oraz niedawno odnalezione nagrania grupy, a także jeden z ostatnich wywiadów z menadżerem
Joy Division i szefem Factory Records -
Tonym Wilsonem - który zmarł na raka w 2007 roku.