Grupa afrykańskich bandytów porywa największy na świecie tankowiec. Jego właściciel Adrian Sinbad postanawia osobiście dobić z nimi targu i odzyskać statek. Nieomal u celu Adrian widzi jak tankowiec zostaje zatopiony przez gigantyczną ośmiornicę, a śmigłowiec trafiony piorunem spada do morza. Od tej chwili Sinbad i grupka ocalałych staje się ostatnią nadzieją, na ocalenie świata. By tego dokonać muszą stawić czoła czekającym na ich drodze potworom i podnieść statek nim będzie za późno.
Pewien paleontolog dostaje list, w którym jest zawiadamiany, że na pustyni w Arizonie znaleziono szczątki dziwnego szkieletu. Razem z córką postanawiają się tam wybrać, aby dokładnie przyjrzeć się odkryciu. Kiedy docierają na miejsce stają się (podobnie jak ludność pobliskiego miasteczka) obiektem ataku dziwnych stworów zamieszkujących pobliskie pieczary.
Czwórka bandytów dokonuje napadu i ucieka z łupem na okoliczne bagna. W tym samym czasie para nastolatków znajduje tajemniczą kulę nieznanego pochodzenia. Pechowo wracając do domu natykają się na rabusiów, którzy zabijają chłopka i porywają dziewczynę. Ciało nastolatka łączy się z kulą tworząc straszliwego potwora, który podąża za mordercami.