HYDE PARK 613 nowy temat
szukaj Kategorie

Nie samym filmem człowiek żyje i tutaj mogą się udzielać wszystkie osoby, które interesują się filmem, ale niekoniecznie chcą o nim rozmawiać.

Moje hobby 61
LakiLou

Z pewnością każdy z nas ma jakieś hobby. W tym oto temacie możecie się nimi podzielić z innymi. Tylko bez oglądania filmów, bo to oczywistość. Alkoholizm również nie wchodzi w grę, bo podobno jest to choroba ;)

Anonimowy

@LakiLou Owczarek niemiecki, długowłosy…piękne psy. Sam mam psa i kota. Jest raźniej ze zwierzakami. Nie ma nudy.

Moim hobby oprócz oglądania filmów, to czytanie książek. Słucham też dużo muzyki. Nie jestem znawcą muzyki, ale lubię słuchać. Ostatnio na Youtube trafiłem na takie cudo jak Vaporwave i Synthwave. Wpisz sobie NewRetroWave. To muzyka której szukałem. Wciągnęło mnie. Ostatnio tylko tego słucham. Lubię jeszcze Lane Del Rey. Uspokaja mnie i wycisza. Polecam.

LakiLou

@Akira_Kurosawa Owszem piękne psy :)
Jakich autorów lubisz najbardziej czytać? Trochę przesłuchałem no i muszę przyznać, że przyjemna muzyczka tam jest :) A Lane dobrze znam i też lubię. Czasem sobie ją słucham. Dwa lata temu nawet byłem na jej koncercie ;)

@Chemas Spoko ;)

Szczerosc

@LakiLou

Owszem. Gdybym mógł, to spędzałbym w wodzie po kilka godzin dziennie. :)

Na winylu na razie nie mogę słuchać, ale nie szkodzi, bo na winylu nie mógłbym posłuchać wszystkiego, co lubię. Internet stanowi wykopalisko, w dodatku dostęp do winylowych nagrań wiąże się z większymi kosztami. Ale nie zapominajmy też o CD.

A lubię, lubię, ale robię to też, bo nie mogę patrzeć, jak np. widok takiego Johna Boyegi w "Gwiezdnych Wojnach" zachęca rasistów do dzielenia się publicznie swoimi rynsztokowymi instynktami. Ale mniejsza o to, pozostańmy przy pozytywnych rzeczach.

LakiLou

@free_dom Tak, doskonale to wiem. Jak odchodzi zwierzaczek to pozostaje jedna, wielka pustka. Ja jednak tak kocham pieski, że nie wyobrażam sobie, żeby jakiś mi nie towarzyszył ;) Poza tym każdy jest na swój sposób wyjątkowy i zapamiętuje się go za coś innego :) No jest to poświęcenie, ale warte podjęcia :)

Ja co jakiś czas robię porządki także miejsce póki co jeszcze mam. Chociaż nie powiem takie dwa wzmacniacze, trzy gitary, głośniki i inne rzeczy trochę miejsca zajmują :D To lepiej wyrzucić ten telewizor ;) Mi wisi 50 calowy na ścianie i bardzo przyjemnie się ogląda na nim filmy. Na mniejszym już bym chyba nie dał rady oglądać :D

Ja po parę razy to oglądałem całą trylogią Władcy Pierścieni i w sumie dalej mi się zdarza :D W sumie to ja też lubię sobie raz na jakiś czas pooglądać filmy animowane. Czasem można natrafić na bardzo fajną produkcję :) Tam zaraz głupie. Każdy lubi co innego ;)

Owszem samochód wiąże się z kosztami, ale jest to bardzo wygodny sposób poruszania się. Wszędzie się nim dostanie w niedługim czasie. Ja tam nigdy nie miałem wielkich problemów z jazdą samochodem. Jak pierwszy raz zasiadłem za kółkiem z instruktorem to był zaskoczony, że tak dobrze mi idzie :D

Żadnego z tych dwóch nie widziałem. O pierwszym w ogóle nie słyszałem, a do Piły jak na razie nie mogę się przekonać, żeby zacząć oglądać. Może kiedyś uda mi się tą serię nadrobić. Do zaczęcia przygody z horrorami lepsze są inne produkcje. Dracula Coppoli bardzo fajną pozycją jest z ciekawym klimacikiem i dobrą grą aktorską.

@Szczerosc No na winylu nie wszystko idzie przesłuchać, no i też inną wadą jest to, że mało piosenek mieści się na nim. Ale za to jakość wszystko rekompensuje. No są jeszcze CD, ale jednak to nie to samo co winyl. Nie ma tak dobrej jakości dźwięku.

Choćby nie wiem jak się starało to takich zachowań się z internetu nie wytępi. Zawsze znajdzie się nowa osoba, która będzie to robiła.

Anonimowy

@LakiLou Wiesz co, różnie. W swoim czasie czytałem Williama Gibsona. Dawno temu czytałem Robina Cooka. Zauważyłem że thriller medyczny stał się ostatnio modny. Ale autora którego sobie w swoim czasie upodobałem i przeczytałem wszystkie jego książki (te które zostały wydane w Polsce) to J. G. Ballard. Pisarz nie dla każdego. Specyficzny, dziwny, chwilami odrażający. Bywa że ociera się o pornografie. Ale mimo to był pisarzem który rzeczywiście chciał coś przekazać. Jedni go lubią i cenią, inni uważają go za grafomana i nienawidzą jego powieści. Niemniej jednak uważa się go za ważną postać we współczesnej brytyjskiej literaturze. Jedne książki są lepsze, inne gorsze. Jeśli nie znasz, to fajnie żebyś się zapoznał. Ale nie zaczynaj od Kraksy. Bez sensu skakać na główkę do wody, nie wiedząc jaka jest głębokość. Na początek dobra jest Wyspa, albo Fabryka bezkresnych snów. Po Kraksie moja ulubiona. Albo Imperium słońca też jest dobre na początek.
I jak było na koncercie? Na żywo Lana daje radę?

LakiLou

@free_dom No fakt trochę się czuję jak w kinie. Dodatkowo uczucie to potęguje fakt, że głos leci mi z kolumn. Jak puszczę na full to idzie ogłuchnąć :D No jest to w pewnym sensie kwestia przyzwyczajenia. Jak się przerzuca na większy ekran to potem ciężko już na mniejszym się ogląda.

Cała trylogia Władcy Pierścieni to moja ulubiona seria filmowa. Oglądałem ją już chyba z 100 razy :D Ostatni jaki oglądałem film animowany to Sing właśnie ;) Jak taka się znajdzie to niech tam sobie się śmieje, mnie by to nie ruszyło. Każdy sobie ogląda co chce, nawet filmy animowane. Wszystko w końcu jest dla człowieka. A poza tym każdy ma w sobie dziecko nieważne ile ma się lat ;) Spoko załapałem, że to nie hobby ;)

Ja trochę w koncie kartonów też mam, ale nie ma ich tak dużo. Kiedyś miałem ich więcej, ale jak przyszedł czas na robienie porządków to większości się pozbyłem. Za małe ciuchy to zaraz się pozbywam, bo gdybym je zatrzymywał to nie miałbym miejsca :D Już teraz w szafce gdzie trzymam ubrania brakuje miejsca ;D

Ja to już nawet nie pamiętam na co wydałem pieniądze z 18-stki. Pewnie na jakieś głupoty :D No cóż zdarza się trafić na nieodpowiednie osoby. Ja miałem szczęście pod tym względem.

No, no ciekawe. Ja kiedyś lubiłem rysować, ale ostatnimi czasy jednak to zaniedbałem. Jak mam wolny czas mam to wolę sobie pograć na gitarze niż coś rysować :)

@Akira_Kurosawa O żadnym z wymienionych akurat nie słyszałem. Na pewno się zapoznam :) Ja za to bardzo lubię czytać Stephena Kinga, Jo Nesbo czy H.P. Lovecrafta. Ostatnio natomiast sobie przyswajam serię o Hannibalu od Thomasa Harissa ;)
Było bardzo fajnie tylko pogoda nie dopisało i strasznie lało. A jeśli chodzi oto czy daję radę to jak najbardziej tak :) Świetnie brzmi na żywo.

Anonimowy

@LakiLou Od Kinga coś tam przeczytałem. Cykl Mrocznej Wieży i jeszcze jakieś dwie. Nie mam najlepszego zdania o nim. Chyba nie moje klimaty. O pozostałych dwóch słyszałem, ale nic nie czytałem. A Hannibala znam tylko z filmów.
Dobrze wiedzieć że na żywo też wypada dobrze. Bo różnie z tym bywa. Na płycie ok, a na koncercie jest już tak sobie. Zazdroszczę :) Dodam jeszcze że teraz jeszcze zacząłem przesłuchiwać The Prodigy. Znajoma mi poleciła. Ne znałem tego zespołu, bo to ogólnie nie są moje klimaty. Ale to jest naprawdę dobra muzyka. Podoba mi się. Mają ciekawe teledyski. Ten podoba mi się najbardziej:

https://www.youtube.com/watch?v=-5tHiZACxbI

Azjatka nie ma litości. A sam utwór też jest ok.

Grzegorz_Derebecki

@free_dom ja zawsze kupuje bilet online i na seans wchodzę 20 minut po więc lapie się często na jakiś ostatni zwiastun:)

LakiLou

@Akira_Kurosawa Jeśli filmowy Hannibal się podobał to książkami jak najbardziej warto się zainteresować ;) No zdarza się, że na żywo niektórzy gorzej brzmią w tym wypadku na szczęście tak nie było :) Prodigy kojarzę i nawet lubię, ale osobiście bardziej wolę posłuchać np. Guns ’N Roses. Jeden z moich ulubionych zespołów :)

@free_dom Ja też ostatnio mogłem się wybrać do kina, ale jakoś mi się nie chciało. Wolałem poleżeć i w domu coś zobaczyć :D Ale zawsze możesz odebrać rezerwację i sobie gdzieś przejść zamiast od razu wchodzić na salę kinową i oglądać te reklamy ;) Zawsze znajdzie się jakieś rozwiązanie ;) Ja z kolei tak w samym środku lubię siedzieć. Najlepiej mi się tak ogląda :)

Ja trzymam tylko takie, które mi pasują i są dobre. Jeśli coś potrzebują to kupuję nowe. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby jakoś specjalnie nadwyrężyć finanse związku z tym.

Ja to lubiłem robić z tego powodu dość długo się tym dla przyjemności zajmowałem. Nie tworzyłem jakiś wybitnych dzieł, ale też nie były one jakoś specjalnie złe ;) Ja to zupełnie kimś innym chciałem zostać, a mianowicie strażakiem :D Wydawało mi się to być ciekawym zajęciem, teraz już inaczej na to patrzę :D Kojarzę to, ale osobiście nigdy nie miałem takiego :)

Anonimowy

@LakiLou Guns ’N Roses też jest ok. W swoim czasie zastanawiałem się nad serią o Hannibalu. Ale teraz, nie mam czasu nawet na to, co już mam na półce do przeczytania. A kupowanie następnych sobie na jakiś czas daruję. Kiepsko z czasem. Bywa że doba to za mało. A jak mam czas, to nie mam chęci.

Szczerosc

@LakiLou Ale jakość dźwięku zależy od kilku czynników. Zresztą mało muzyki słuchałem na winylu, żeby potwierdzić tę wyższość.

Moim sposobem się nie da, o czym wiem. Zależy mi na skrępowaniu szkodliwych głosów, które propagują taki content, na rzecz promowania racjonalizmu światopoglądowego i dojrzałości.

LakiLou

@Akira_Kurosawa Mi też leży parę pozycji na półce jeszcze nie ruszonych. Jak już mam trochę wolnego czasu to wolę sobie jakiś fajny film zobaczyć niż czytać. Choć w miarę możliwości staram się raz na jakiś tam czas po jakąś pozycję książkową chwycić ;)

@Szczerosc Oczywiście, że zależy też od innych czynników np. posiadanego sprzętu. Równocześnie każda osoba będzie innego zdania jeśli chodzi oto na jakim nośniku występuje lepsza jakość dźwięku.

No to krępuj je dalej ;) Powodzenia :)

Szczerosc

@LakiLou Tak, bo nie każda osoba będzie brała pod uwagę każdy aspekt, szczegół.

Dzięki.

Anonimowy

@free_dom "Co więcej nigdy nie będę go mieć. Na kursie byłam 7/8 lat temu i nigdy więcej. Nie wspominam tego zbyt dobrze. Zwłaszcza mojego drugiego instruktora(miałam dwóch). Przekonałam się na własnej skórze,że nie nadaje się za kółko"

To identycznie tak jak Ja. Jak dobrze wiedzieć że nie jestem jedynym co nie dał rady nauczyć się kierować samochodem. Nie, że cieszę się z twojej porażki, ale cieszę się że są inni. Też kiedyś postanowiłem zrobić prawko. Porażka. Do tego instruktor mnie wkurzał. Złośliwy krytykant. Ważna jest krytyka. Ale nie taka, że instruktor nabija się z kursanta. Wyjeździłem co miałem wyjeździć. I dałem sobie spokój. Do niczego nie podchodziłem, bo i tak nic nie umiałem. Pieniądze wyrzucone w błoto. Do tej pory żałuję tego pomysłu. Komunikacja miejska ostatecznie nie jest zła. Jeżdżę mercedesem, z własnym kierowcą. Jest ok.

Anonimowy

@free_dom Usłyszałem dokładnie to samo. Myślałem że mnie szlag trafi. Jak przeczytałem o identycznej sytuacji z prawkiem, to aż gorąco mi się zrobiło i musiałem odpisać. Dalej mi się marzy prawo jazdy. Ale szkoda mi pieniędzy. Za dużo dzieje się na drodze. Mam problemy z koordynacją. Nie nawet byłem w stanie zaparkować. I ciągle mi gasł. Nie mogłem ruszyć. I wtedy instruktor się wytrząsał i wydzierał, że ile można. A jak się wydzierał, to już całkiem nie byłem w stanie ruszyć z miejsca. Na zajęcia chodziłem roztrzęsiony. A to skutkowało tym, że nie byłem już w stanie nic zrobić i się nauczyć. U mnie w mieście nie ma problemu z komunikacją. Dojadę wszędzie bez problemu. I mieszkam całkiem niedaleko centrum. Do tego jest to, dosłownie, sam środek miasta. Więc autobus żeby przedostać się z jednej części miasta, na drugą musi przejechać przez moją okolicę. Nawet ludzie którzy mieszkają w ścisłym centrum, nie mają tylu dobrych połączeń. Nie muszę nawet robić przesiadek. Ale jak ktoś mieszka na wsi, to ma przerąbane. Ograniczenia związane z dojazdami. Nie kursują co 10-15 min. I od którejś, do którejś godziny. Więc jak ktoś się spóźni na ostatni, to lipa. Nie myci ludzie w autobusach to tragedia. Zwłaszcza latem. Kiedyś miałem taką sytuację, że jeden z autobusów musiał mieć awarię, i przyjechał pojazd zastępczy. Czyli starszy model. Bez kimy, i otwierały się tylko lufciki. Upał, duchota i ciasno. Wsiadł bezdomny. Smród nie z tej ziemi. Mimo że byłem na drugim końcu, to czułem się jakbym trzymał nos pod jego pachą. Rozmawiamy właśnie u konkurencji. Teraz pokojarzyłem, że masz ten sam nick i kotka na awatarze. Twój? Fajnie że masz ten sam nick. Wiadomo kto, co i jak;) Też mogłem zostać przy tym samym, co tutaj. Bo tamten jest jeszcze gorszy. Jestem w szoku że zablokowali mojego posta, ponieważ był niezgodny z regulaminem. Jak to teraz wygląda? Zrobili ze mnie oszołoma. O ile pamięć mnie nie myli, pierwszy raz zablokowano mi komentarz.

LakiLou

@free_dom Nie zawsze sala kinowa jest cała zapełniona, więc ten problem nie zawsze musi występować. Raz pamiętam jak musiałem 3 godziny czekać na zajęcia to zamiast do domu sobie podjechać to poszedłem do kina i oprócz mnie tylko jedna osoba jeszcze była na sali :D W sumie trochę dziwnie się oglądało ;D No to fajnie miałaś. Ja bym z tej okazji skorzystał i poszedł sobie oglądać film :D

Nie o pamiętniki tylko rysowanie :) Do pamiętników nawiązałem w ostatnim zdaniu :)

Anonimowy

@free_dom Tak to Ja. Teraz żałuję że nie zostałem przy tym. Bo tamten też skiepściłem. Tak to jest, wpisując pierwsze co wpadnie do głowy. Wtedy wydał mi się ok. Teraz już nie. Frajerzy z tego filmwebu blokują wedle uznania. Ale tam zawsze za porządek na forum odpowiadali kretyni.

To ci powiem lepsze. Kiedyś wsiadł menel. Usiadł i zasnął. I zrobił pod siebie. Jedno i drugie. Mocz płyną po podłodze. A smród był nie do wytrzymania. Siedzenie zaszczane i ufajdane g…m. Masakra. Środek lata. Więc możesz sobie wyobrazić ten dramat.
U nie jest podobnie. Ostatni na linii jest mniej więcej o 22.30. Później albo taksa, albo linia nocna. Na szczęście nigdy nie jechałem nocnym. Podobno dzieją się "cuda". Lepiej wydać na taksówkę. Jak jechać na SOR z obitą gęba.

Ja już pogodziłem się że kierowcą nie zostanę. Tak samo jak Ty, poszedłem do najbliższej. A wystarczyło sprawdzić w necie i nie byłoby takiego problemu. Instruktorzy mają się nie wiadomo za jakich rajdowców, a g.wno prawda. Imbecyle, albo nie potrafią uczyć, albo mają gdzieś. Pewnie, jak trafia się osoba która coś tam ogarnia, dobrze sobie radzi, to leniwiec nie musi się napracować. Uraz mam do tej pory. A mogłem zwyczajnie przepić ten hajs. Przynajmniej pobalowałbym w klubach i miał jakieś miłe wspomnienia. Przynajmniej z początku rajdu po imprezach. A tak jedyne wspomnienie po tej kasie, to nerwy i głupie morda instruktora.

LakiLou

@free_dom Tak jest :D No ma to pewne plusy, ale z 5 bądź 6 osobami więcej też by tak było, a przy okazji nie byłoby tak dziwnie :)

No proszę :) Ja to nie byłem w wielu miejscach, ale parę się zwiedziło. Ostatnim razem to tak gdzieś 2 lata temu byłem w Krakowie, ale za bardzo nie szło zwiedzać, bo pogoda nie była najlepsza do tego :D Ale w przyszłości marzy mi się parę ciekawych miejsc odwiedzić w szczególności takie jedno Hawaje :D W sumie to tam mógłbym zamieszkać na stałe ;D Ciekawie, ale miało to pewnie swoje uroki ;) Zamiast siedzieć na internecie i oglądać tv można było poczytać książkę czy coś ;) Chociaż z drugiej strony internet by się przydał, żeby sprawdzić jakie ciekawe miejsca można zwiedzić. Ale można to jakoś zawsze obejść ;)

Oglądałem kiedyś i z tego co pamiętam nawet mi przypadł do gustu, ale nie jakoś specjalnie. Taki chyba na 7-6 był.

ZSGifMan

@free_dom

Ja też piszę dopiero teraz, bo najpierw mi się niezbyt chciało (wakacje) i nie mogłem się jakoś zebrać, a jak już chciałem, to… też nie mogłem pisać, bo forum nie działało! :P      
Ten problem był ogólny i mieli z nim kłopot wszyscy, nie tylko ja, jak nawet na samym początku sadziłem, ale gdzieś indziej napisała mi osoba stąd, że tu właśnie jest problem z forum od paru dni i już się uspokoiłem, bo zawsze to mnie coś nie działa i potem się okazywało, że reszta się dziwi, bo oni mają OK, ale nie tym razem ;)      
Jak nic forum przechodziło jakieś prace konserwatorko-modernizacyjne, ale powinien się jakiś komunikat wyświetlić, a nie zwykły błąd. No chyba, że to jednak była awaria…?      




@LakiLou

Tak, wiem, powtarzam się i zapewne już wszyscy tu doskonale wiedzą, że ja to albo filmy czy muzyka albo… rower, ale pora roku jest niezwykle korzystna i korzystam ile się da. Nawet wczoraj wczesnym popołudniem jak się wyrwałem z domu to wróciłem w nocy, a dzisiaj tak mnie kolana naku…, że cho cho! ;D      
Trasa przez osiedla poza miasto, potem las aż i on się skończył i… z powrotem, tak pi razy drzwi ze 60 parę kilo, połowa w 'nieco trudnym' terenie. Polecam raz na jakiś czas wszystkim domatorom – każdemu trochę ruchu się przyda! ;)      
     

Anonimowy

@ZSGifMan Chyba Ja Ci o tym pisałem. Mam inny nick i avatar. To był błąd. Pisałem do Grzegorza że jest problem z forum. I chyba dopiero wtedy zorientował się że mamy tu problem. I za jakiś czas forum zaczęło działać.

ZSGifMan

@Akira_Kurosawa

Dobra, to w sumie nie takie ważne, grunt że wiem (tak na 99% ;) o kogo chodzi, a żeby być rozpoznawalnym w sieci trzeba się trzymać jednego pseudo, obrazka najlepiej też.
Nawet chciałem tam napisać, żebyś się przyznał tu na priv na które konto się powołujesz, ale to jest trochę dziwne, nie sądzisz? Tu masz konto autentycznej postaci, wielkiego japońskiego reżysera, a tam (o ile nic nie pokręciłem ;) to jakaś kobieta, w dodatku tylko bohaterka filmu, aczkolwiek ikona kina :)
     
Ja do Grześka już raczej nie piszę, niech teraz zgłaszają inni, a dodatkowo nie mogę się oprzeć wrażeniu, że on nie trzyma tu dostatecznie mocno ręki "na pulsie" w znaczeniu nie jest tu dzień w dzień i odpowiednio na bieżąco. Jak wynikały jakieś różne sytuacje, to zazwyczaj reakcja przychodziła z mniejszym lub większym opóźnieniem, w większości przypadków dopiero po sygnałach osób trzecich, co sugeruje bycie tego portalu raczej hobby w wolnym czasie niż oczkiem w głowie.
     
Ja myślę, że forum nie działało z 4-5 dni, to dosyć sporo…
     

Anonimowy

@ZSGifMan Z tym nickiem to spieprzyłem misję. Teraz widzę że to ch…wo wygląda. Żenada. No, ale trudno.
Ja myślałem, że on tu jeszcze kogoś ma. A on jest tu sam. Nic nie wiedział o awarii. Zareagował dopiero po moim zgłoszeniu. Koniec lata, może urlop. Mniejsza z tym. Z początku myślałem, że może coś tu robią. Dlatego nie działa. Ale następnego dnia to samo, i tak kilka dni. Słabo to wygląda.

ZSGifMan

@Akira_Kurosawa

Czy żenada? Nie, bez przesady, ale trochę dziwnie wygląda, jak Dr Jekyll i Mr Hyde ;D
Nie będziemy tego niepotrzebnie drążyć, stało się, trudno jak piszesz, trzeba żyć dalej ;)
     
Tutaj forum na wakacje przyklapło, ale na tym drugim portalu oprócz tych dwóch-trzech 'gier' słownych w skojarzenia, kilku tematów do lania żółci… też się nic nie dzieje! Ucięli kurze złote jaja, jak by to Siara Siarzewski powiedział ;)
No, a tu już pod koniec czerwca ruch się zmniejszył, a lipiec-sierpień to praktycznie nic się nie działo.
Z tego co ja wiem i zaobserwowałem, to Grzesiek jest zupełnie sam do wszelkich napraw i zmian tutaj, więc jak coś go w prawdziwym życiu dopadnie i zaabsorbuje, to tutaj potem tak to wygląda.
     
A teraz wrzesień i coś się nie może (forum) z letargu letniego przebudzić…
     

ZSGifMan

@free_dom

Sam nie wiem w czym rzecz, chyba się od pewnych zachowań przez te wakacje zwyczajnie odzwyczaiłem. Teraz bardziej skupiam się na opisywaniu filmów/seriali i tego co widziałem na ekranie, bo to też najbardziej lubię czytać u innych, więc i daję w zamian to samo od siebie. Może ktoś doceni? ;)     
     
Praktycznie cały lipiec mi wypadł, początek jakoś niezbyt się chciałem angażować, bo wiedziałem ze zaraz duża przerwa, potem gdy wróciłem już był koniec miesiąca i jakoś odkładałem wszystko na ten kolejny. Gdy ten nadszedł dalej mi się nie chciało i… tak zostało do dzisiaj! :P
     
Oczywiście moje słowo się liczy i odpiszę na wszystkie posty, które zostały do mnie napisane wcześniej, a ja tego jeszcze do tej pory nie zrobiłem, ale ponieważ nie chcę nikogo zbyć zdawkowymi odpowiedziami, to dlatego to tyle trwa, ale odpiszę bankowo i oby już niedługo ;D
     
     
P.S.
Faktycznie ostatnimi czasy bardzo tu forum przygasło.
     

Anonimowy

@ZSGifMan Mało się tutaj dzieje. Na fw też jakoś słabo. Kilka osób jest tam na stałe. Od czasu, do czasu ktoś się pojawi. I znika. Zresztą nie ma czemu się dziwić. Jak mają wszystko głęboko w poważaniu, to jest, jak jest. Mam problem z tamtą stroną. Jak odpowiadam na czyjś komentarz. I pisze dłuższy czas, to nagle wiesza mi się strona. Pojawia się ten problem tylko przy pisaniu komentarzy. Przeglądać mogę bez problemu. Jak piszę dłużej niż 5 minut, to zaczynam mieć problemy. To coś u mnie, czy o co chodzi? Pytam się Ciebie, bo ogarniasz tę tematykę. To problem z komputerem, przeglądarką, czy u nich jest jakiś burdel. Bo to dzieje się tylko na filmwebie. I przy pisaniu. Np. tutaj problem nie występuję. A tam, to już cuda.

@free_dom Ze mnie kierowcy nie będzie, ale fajnie jest mieć prawko i samochód. Jest się niezależnym od autobusów. A w autobusach, jest jak jest. Więc trochę zazdroszczę posiadaczom własnych środków transportu. Ale ciśnienia już nie mam na zrobienie prawa jazdy. Zresztą samochód, to taka skarbonka bez dna. Ciągle jest jakiś wydatek.

ZSGifMan

@Akira_Kurosawa

Przyznam, że się osobiście z czymś takim nie spotkałem, ale… no właśnie! Ponieważ oni tam wcisnęli już jakiś czas temu to auto odświeżanie strony możliwe, że właśnie stąd wynika ten problem. Dlatego polecę coś, co już przedstawiałem jako rozwiązanie wszelkich bolączek z edycją postów, jak i ich długa edycją, traceniem treści jak się nie wyśle itp. a mianowicie jakiś prosty edytor tekstów! Każdy post dłuższy niż ze dwa zdania pisz w edytorze, a treść wklejaj w posta, wtedy 1. zniknie problem długich edycji, a 2. jak coś nie pójdzie, to zawsze możesz wklejać i wysyłać drugi raz.

Tak, to zapewne bajzel na filmłebie powoduje coś takiego, skoro tylko tam i podczas pisania postów masz taki problem.




@free_dom

Spoks, dzięki, to pewnie nie odpisze wcale! :P
Jak się rozleniwię i nikt mnie tu nie będzie cisnął, żebym dotrzymał obietnic to już widzę kiedy sam się za to wezmę, hehe. Nie, postaram się odpisać już niebawem, a swoją drogą szkoda, że tak tu przygasło. Szkoda mi tych tematów o soundtrackach itp. jakieś muzyczne inne, Maraca też nie ma wcale… dziwne.
Najwięcej się tu działo jesienią 18 i wiosną 19, a teraz to nawet przed tymi wakacjami był spory ruch, bo od lipca.. cisza ;)
     

Anonimowy

@free_dom O tym braku dostępu, to nawet nie wspominam. Bo to już klasyka.

Posiadanie auta jest kosztowne. Taniej wychodzą przejazdy miejskimi. Tu jest taniej, samochodem jest wygodniej. Coś, za coś.

@ZSGifMan Ja rozumiem że oni mają taki styl. Jak strona filmwebu nie działa poprawnie, to oznacza że wszystko jest jak należy. No, ale k…a. Nie chcę ich oskarżać o najgorsze, i że wszystko to ich wina. Ale jak tylko wejdę na tę ich dziadowską stronę, zaczyna mi się coś psuć. Więc, albo filmweb jest czymś w stylu nawiedzonego domu, że jak tylko wejdziesz to zaczynają się dziać dziwne rzeczy, albo ktoś pier…oli robotę. Chyba się u nich zatrudnię. Nie mam zielonego pojęcia o programowaniu, więc powinni mnie przyjąć.

ZSGifMan

@Akira_Kurosawa

Ogólnie to jest tak, że oni mają monopol na wiedzę i rację, reszta jest już tylko pogonią za coraz większymi zyskami spółki i pokłosiem tego pierwszego. Jak zupełnie nie reagują na zgłaszane od lat problemy, zlewają opinie użytkowników narzekających na zdziecinnienie layoutu i jego zidiocenie w obsłudze, to co dopiero powiedzieć o jakichś ważniejszych zagadnieniach?      
Już jakiś czas jest nieustanny problem z tym samoczynnym odświeżaniem się stron na fw, więc jak u Ciebie ten problem nie występuje w czystej postaci, to zapewne ten problem z długa edycją postów jest z nim powiązany. Tylko zewnętrzna edycja i finalnie metoda kopiuj-wklej pozwala pozbyć się wszelkich niedogodności i problemów.      
     

Anonimowy

@free_dom Oni tam nad niczym nie panują. Burdel jest i tyle. A takie wyciąganie tematów z 2007, czy jeszcze starszych to obłęd. Ludzie mają zryte berety. Nie śmieje się z tego co robią ludzie. Ale ciężko w takiej sytuacji zachowywać się poważnie. Zwłaszcza że ludzie sami są niepoważni.

@ZSGifMan Wezmę na tapetę wygląd profilu użytkownika. W sumie już widziałem coś podobnego na fb. Z początku nie byłem przekonany, ale teraz, może i fajnie, że można ustawić sobie jakieś zdjęcie w tle. Tylko, no właśnie, to bajer który nic nie wnosi, i nie ma na niego zapotrzebowania. Pod pozorem ulepszania strony wprowadza się jakieś g…o którego nikt nie potrzebuję. I nikt nie chcę. Niby ok, odświeżają wygląd, tak się robi. Można oceniać sobie nie tylko filmy, ale jak aktorzy spisali się w danym filmie, ocenić pracę reżysera, itd. tylko po cholerę, jak np. twoje 3000 ocen może któregoś pięknego dnia wyparować. Portal się sypie, a oni zamiast poprawić chociaż działanie tego co już jest, to dodają pierdoły. Które również nie działają tak jak ktoś to sobie zaplanował. Wg mnie warto ogarnąć problemy które są, które utrudniają korzystanie z serwisu, a nie dokładać sobie i użytkownikom kolejnych powodów do zmartwień. Kto tak robi? Zamiast rozmawiać z użytkownikami, słuchać ich sugestii, to pie…lą system, i robią wszystko żeby relacje na linii użytkownicy-administracja stawały się coraz bardziej napięte. Zawsze coś było nie tak. Ale teraz zachowują się jakby nas nie było. Zlewają ciepłym moczem. A wystarczy wyznaczyć kogoś kto będzie zajmował się kontaktem z użytkownikami. Gdzie będzie zgłaszał problemy, zbierał opinie i sugestie ludzi. Ale widocznie dla nich najlepszą metodą jest milczenie. No i usuwanie krytycznych komentarzy. Czy rodzina Kimów z Korei Północnej wykupiła FW? Patrząc na wszechobecną cenzurę, to chyba tak.

ZSGifMan

@free_dom

Tak do mnie mów! ;D
Od razu lepiej i teraz czuję, że jednak muszę odpisać, hehe.

Cichutko strasznie, Buziak faktycznie przepadła bez śladu, inni zamilkli, nie wiem co tu się dzieje? Epoka lodowcowa? ;)
Może się to jakoś ruszy z październikiem, bo zapewne większość to… studenty, haha!




@Akira_Kurosawa

Dokładnie tak jak piszesz, ale ja przyczyny takiego stanu upatrywałbym gdzie indziej. Przez lata użytkownicy przyzwyczaili swoich "panów" na fw, że są posłuszni i trzymają gęby na kłódkę jak im się pluje na twarze i sr.. na głowy, więc z taką nauką zarząd portalu może sobie teraz robić z nimi co tylko chce! Nic tu nie dadzą jednostkowe głosy niezadowolenia, bo ilu nas takich tam jest? 10, 20, 50 czy nawet 100 i bylibyśmy gotowi nie wchodzić w akcie protestu na portal z miesiąc czy dwa, ale reszta użytkowników nawet nie ma pojęcia co się tam dzieje, no i im nic nie przeszkadza, a tym którym trochę nawet przeszkadza, to i tak nic nie pomoże bo są ulegli niczym niewolnicy! Pragnę przypomnieć, że na fw dziennie loguje się kilka tysięcy osób, w okolicach 3-4 tys. jak lepszy dzień może nawet około 6-7 tys. więc jak miałby zostać zauważony głos sprzeciwu takiej garstki jak kilkadziesiąt osób ciągle piszących paszkwile na fw? To się nie może udać, góra doskonale o tym wie i w pełni świadomie leje sobie na ludzi, na swoich ludzi, którzy napędzają i tworzą ten portal, jak i na zwykłego klikacza.

Taka smutna prawda. Nie ma tam jedności społecznej by dać odpór dyktatorskim praktykom, dlatego też nic się tam nie zmienia przez te wszystkie lata i nic się w najbliższej oraz dalszej przyszłości nie zmieni!
     

Anonimowy

@free_dom Nie ma to sensu. Ale jak ktoś chce, to niech pisze do usuniętych użytkowników. Głupota, ale co zrobić. Odpisałem na priv. Krótko dzisiaj odpisuje na forum, bo nie mam jakoś weny twórczej ;)

@ZSGifMan Niestety, ale nie ma jakiejś solidarności społecznej. Zresztą pomijam już jej brak. Bo to nie jest głównym problemem. Właściciele fw są świadomi że są najpoważniejszym graczem na rynku. I właściwie nie mają konkurencji. Więc mogą traktować nas jak bydło. Bo gdzie pójdziemy? Jest fdb. Ale nie jest to zbyt popularna strona. To drobnica, którą filmweb nie musi się przejmować. Brak konkurencji nie jest dobry. A fw jest tego przykładem.

ZSGifMan

@free_dom

Kiedyś internet to był tylko na informatyce (o ile takowe były w szkole, albo na uczelni jak u mnie), bo w domach to raczej mało kto miał drogi (wtedy) modem 14400bps na wdzwanianie się w PPP na tepsę! :P
To były czasy, druga połowa lat 90-tych! :)

Teraz to faktycznie choroba społeczna, zazwyczaj wiąże się też z ułomnością umysłową i przykład z przedwczoraj (czwartek) kiedy to cały dzień jeździłem po mieście załatwiając różne rzeczy i jadę sobie na obwodnicy, a tu taki kwiatek: w Macanie siedzi jakiś nowobogacki chłoptaś, wiek na oko około 30 lat i coś sobie smaruje paluszkiem po srajfonie. Rzecz się dzieje podczas jazdy(!), a to że w początkowym stadium korka ma niewielkie znaczenie, prędkości rzędu 70-80 km/h. Jedyna pociecha, że w pieszych by nie mógł wjechać, tylko inne samochody… A tyle się mówi, żeby tego nie robić, tyle się klepie baranom chodzącym chodnikami, żeby się nie gapili w ekrany bo potem włażą prosto pod koła!
To jedynie pasuje angielsko języczne słowo: hopeless.

Proszę o wyrozumiałość, to dotyczyło tylko tych zaległości, proszę też na mnie nie krzyczeć, bo zrobi mi się przykro i… nic nie odpiszę! :P
Teraz moda taka, że wszyscy się obrażają o wszystko i każdemu się robi przykro, nic nie można już powiedzieć, to proszę to mieć na uwadze, bo ja się szybko uczę i wcale nie chcę być gorszy – mnie się też należy! ;D

     

Z innej beczki – dzisiaj (właściwie to wczoraj) był piątek 13-tego, dodatkowo przypadała pełnia i to końca lata tzw. Księżyc Żniwiarzy, wydarzenie jedyne w swoim rodzaju, do tego dosyć rzadkie, gdyż kolejne dopiero za… 30 lat w 2049 roku!






Zdjęcie, Dysk Google




@Akira_Kurosawa

Święte słowa i podstawy zdrowej gospodarki rynkowej, bo każdy monopol generuje takie patologie, zarówno traktowania klientów jak i cenowe. Szkoda wielka, że nie mają porządnej konkurencji, bo to jedyna szansa aby dostali konkretnie po nosie, gdyż inaczej nic się nie zmieni i to jak jest ten portal prowadzony nigdy nie ulegnie zmianie, a to wielka strata dla zwykłego użytkownika. Tego olewanego od lat i traktowanego debil. No, ale co poradzimy? Może gdyby ta wspominana solidarność społeczna? Może to by coś dało, ale jak ustaliliśmy – tego nie ma, więc i tak się nie dowiemy.

Piszesz: FDB to przy FW drobnica i nie sposób się nie zgodzić, lecz patrząc na porównanie jakości, łatwości i szybkości dodawania na obu portalach, na możliwości jakie dają ich fora, formatowanie postów, wklejania multimediów itp., pewność o swoje dane to dochodzimy do miejsca, w którym w sumie nie ma co porównywać, bo FW odpada w przedbiegach! Na jego plus działa tylko wielkość i popularność, bo to kolos na glinianych nogach…
Taka prawda.


Anonimowy

@ZSGifMan W sumie też nie dziwię się ludziom, że nic nie robią. Bo gdzie pójdą? Wpisz sobie byle jaki tytuł, to na samej górze będzie fw. Niestety, ale ludzie nie wiedzą o fdb. Tu, owszem, jest inne podejście. Grzegorz przynajmniej coś konsultuje z nami, mówi o zmianach, też zbiera sugestie i pomysły. Sama stronka działa sprawnie. Jest tu mała społeczność, i baza jest mniejsza. Ale to nie jest coś czego nie można zmienić. Tyle że nikt nie wie o tej stronie. I tu jest problem. I właściciele fw są pewni siebie. Nikt im nie naskoczy. Mogą nawet usunąć fora, i ch…j im się stanie. Brak silnej konkurencji, to dramat dla klientów. Zdani jesteśmy na łaskę, i niełaskę monopolisty. Zobacz, wprowadzono usługę premium. Ktoś za to płaci. I co dostaje w zamian? Talon na ku..we i balon? To bezczelność właścicieli portalu. I głupota. Bo złe wieści szybko się niosą. Więc jak można żądać pieniędzy za tak wadliwy produkt? Nie wiem ile oni wołają sobie, za możliwość pooglądania zwiastunów bez reklam. Ale ktoś pewnie wykupuję te usługę. Ja nie mam nic przeciwko że chcą zarabiać, że są jakieś reklamy, czy usługa premium. Ale niech ich produkt będzie chociaż przyzwoity. Bo w obecnej chwili, to tak jakby sprzedawali mocz, w butelce po soku. Niestety, ale Ja w żadne ich "plusy" nie zainwestuję.

@Serafina Za co zarobiłeś kopa w tyłek? Co, "przegłeś" pałkę?

Anonimowy

@Serafina Oni tam wszystkich mają za śmieci. Więc jakimś wyjątkiem nie jesteś.

Chemas

@Serafina

Ja już dawno zapomniałem o tym portalu. Na cholerę przypominasz ?

Chemas

@Serafina

No i dobrze. Ja od prawie roku tu działam i dużo treści dodaję. Bardzo przyjazny portal.

Szczerosc

@Akira_Kurosawa " Brak konkurencji nie jest dobry. A fw jest tego przykładem."

Problemy dotyczą samego fw i tylko osobo odpowiedzialne za działanie fw mogą próbować je rozwiązać. Nie potrzeba do tego konkurencji.

"No i usuwanie krytycznych komentarzy. Czy rodzina Kimów z Korei Północnej wykupiła FW? Patrząc na wszechobecną cenzurę, to chyba tak."

Samemu zgodziłeś się na tę cenzurę, zgadzając się na regulamin przy zakładaniu konta. Regulamin jasno okresla jakie tresci sa niepozadane. Jak nie wiesz, dlaczego Twoje wpisy sa kasowane, to może pora bardziej uważać, co się pisze i wysyła w świat. Regulamin istnieje od lat i nie jest dla picu. Słyszałeś o efekcie kół na wodzie? Ktoś, kto nie docenia lub nie przewiduje potencjalnych skutków swoich słów, przecenia swoją inteligencję. Rozmawianie z ludźmi w necie to tak jakby nie słyszeli o ripple effect, albo jakbym mówił niezrozumiałym językiem. Może doskonale wiedzą o skutkach, ale to im nie przeszkadza, żeby czuli się mocniejsi w gębie, niż są w realu. Tak się rodzą zbanowani, ex-użytkownicy (bardzo często niewinni w ich mniemaniu, a przecież sami się urządzili, przez swoje słowa). Działalność moderacyjna musi trwać, aby można było utrzymać jakiś poziom. Ja wspieram tę działalność, sam zgłaszam, bo cenzura (zarowno samocenzura jak i cenzura przez osoby kompetentne) jest rzeczą niezbędną (tak jak podatki). Porównanie moderowania forum do reżimowej władzy Korei Północnej jest kompletnie od czapy i nie na miejscu. Na portalu przebywa się dobrowolnie. Nie rozumiem, jak można tam siedzieć, skoro nie pasuje i nic nie można z tym zrobić? Chyba że to jakaś forma uzależnienia i wtedy dopiero można by mówić o zrobieniu w bambuko przez możnowładców. Nerwy skracają życie. Po co dobrowolnie psuć sobie krew? Lepiej ukierunkować gniew i frustrację na rzeczy, które tego naprawdę wymagają.

@Serafina "Widze, ze Henry tez juz jest swietej pamieci"

I słusznie. Nie chce mi się już zgłaszać jego bazgrołów. Szkoda, że bany rozdają wybiórczo, podczas gdy wciąż chamy, napastliwi zacietrzewieńcy się pałętają.

" Zreszta, nie ma co plakac, i tak nie bylo tam gdzie pisac."

Było tylko nie na tematy, które cię obchodzą. Użytkownik forum, który mówi, że "nie ma gdzie się wpisać", jest na forum tylko dla siebie.

"Troche sie dziwie, ze uzytkownicy narzekajacy na tamten portal nadal tam siedza."

Ty nie narzekasz? Może lubią narzekać, lubią robić za krzykaczy, lubią się kłócić, lubią skracać sobie życia (nawzajem). Prawdziwy odchył.

Anonimowy

@Szczerosc Konkurencja jest potrzebna. To nie jest mój wymysł. Monopolista dyktuje warunki. Np. Mamy miejscowość X. Może robić z klientami co chcę. Może ustalać absurdalne ceny, może traktować klientów jak robactwo. Bo wie że nie mają gdzie się udać. Konkurencyjność jest potrzebna. Zwiększa się poziom świadczenia usług.

Zapoznałem się z regulaminem. Owszem, obraźliwe, wulgarne wpisy trzeba usuwać. Ale była taka sytuacja że użytkownik zgłaszał problemy w działaniu strony. W odpowiedzi dostał tekst że komentarz został usunięty za niezgodność z regulaminem. Czytałem ten komentarz. Było tam proste pytanie i prośba o pomoc. A jednak usunęli. Sorry, ale Ja tam nie spamuję, nikogo nie obrażam. Inna sytuacja. Ktoś się o coś zapytał. Nawet już nie pamiętam o co chodziło. O jakąś duperele. Proste pytanie, prosta odpowiedź. Zostały uznane za niezgodne z regulaminem. Jeszcze inna sytuacja. Rozmawiałem z gościem. Chciałem coś mu wytłumaczyć. Nie reagowałem na jego zaczepki, obelgi. Tylko spokojnie tłumaczyłem. Zero obrażania, zero przekleństw. Zostały zablokowane. Jego ku…rwy, ch…e, szmaty, itp, itd. zostały. Więc nie opowiadaj mi bajek o regulaminie. Bo on jest tam od picu. Nawet administracja na niego leje. Sorry, ale gdy zgłaszasz błąd, a oni blokują tego posta, to jest coś nie tak. Nie skacze po stronkach i nie trolluje. Chcę normalnie wyrażać swoje zdanie. Gdy jest coś nie tak, to to mówię. A oni usuwają wpis. Gdy pytam się co było z nim nie tak. To usuwają wpis.

ZSGifMan

@free_dom

To jak piszesz jest jakaś plaga i znak tych czasów. Te czasy to niestety ogłupianie ludzi technologią oraz bredniami o tolerancji i kolejnych swobodach, gdy tak naprawdę tę wolność i swobody się odbiera i na każdym kroku traktuje zwykłego człowieka niczym kryminalistę.
Im głupsze społeczeństwo, tym bardziej podatne na wklepywanie do pustych głów kolejnych konsumpcyjnych prawideł, a po tym już tylko biegusiem do sklepu i obkupić się we wszystko co tylko pokazali na reklamach. Kolejnym krokiem jest obwieszenie się tym, zjedzenie, wypicie i wyjście na ulice. A na tych nie można ani na chwile stracić kontaktu z rapującym szczekaczem, czy jakimś innym pożal się panie śpiewakiem najnowszego nurtu, co tam rozsądek czy instynkt samozachowawczy? Przecież jest tak wspaniale, wbijam na pejsa, a tylko dzisiaj doszło piętnaście nowych lajków…
Jak dla mnie najlepsza nauką dla tego pokolenia idiotów jest szpital i dłuuuga rehabilitacja po nim, bo inaczej nie zrozumieją! Żadne gadanie, żadne proszenie nie ma szans na posłuch! Tylko bardzo bolesne doświadczenie własnej głupoty na ciele pozwoli chociaż na jakiś czas zapamiętać lekcję. Szkoda wielce ludzi, których drogi skrzyżowały się z takim matołem…

30 lat brzmi jak wieczność :)
Ja pamiętam ze szkoły, to było dawniej, a teraz jak oglądam programy historyczne, lub astronomiczne i lektor bądź nauczyciel mówił: "100 tysięcy lat temu, dwa miliony lat temu…", a ja siedzę zamyślony i rozmarzony jak patrzę sobie z boku jak płynie taka liczba nie do ogarnięcia rozumem ;D




@Akira_Kurosawa

Ja sobie tłumaczę, że wszystko jest do czasu i bardzo wielkie nadzieje pokładam w tym, że może kiedyś coś się wreszcie zmieni, że ludzie przejrzą na oczy i pokażą tym chciwusom gdzie raki zimują. Ale to jest chore i nazbyt optymistyczne, zapewne nic się nie zmieni, tamci będą się tylko bogacić, a ludziska dalej bezmyślnie klikać w filmłeb.

ZSGifMan

@free_dom

Akurat przez przypadek jestem "w pobliżu" ;) więc od razu odpowiem i na wstępie muszę delikatnie zaprotestować, bo w latach 60-tych to było takie 3/4 kanału TV, jak chodzi o cały jako taki to słownie jeden. Dopiero w latach 70-tych pojawił się drugi, tak zwana "dwójka", a w latach 80-tych, pamiętam to już doskonale, w telewizorze było coś powiedzmy około półtora kanału TV, albo nieco mniej, bo jedynka była nadawana rano i czasem w tygodniu kilka godzin wypadało jakoś około południa, czasem nie, ale w nocy od godziny 24 ileś do nie wiem 6-7 rano były tylko "mrówki", czasem jakaś plansza i buczenie :P
Sama "dwójka" natomiast to był kanał popołudniowy i zaczynał się w tygodniu coś około 16-tej i trwał nieco krócej niż TP1. W weekendy sprawa się miała nieco inaczej i więcej było telewizji, TP2 była zdaje się od rana, ale też na nockę się kończyły, lecz nieco później bo leciały filmy w "kinie nocnym", albo jakieś "perły kinematografii" itp.
To tyle jak chodzi o telewizor w "pradawnych" czasach, hehe.
     
Co do sprite’a i jego dennej reklamy, to czasem widują ją jeszcze na jakichś kanałach tematycznych, chyba nawet z tydzień czy dwa temu mignęła mi podczas przewijania na DTXie, podczas przewijania gdy oglądam sobie programy motoryzacyjne z Replay TV. Jest to o tyle głupia reklama, jak dla mnie, bo jeśli już coś, to trzeba by jasno uściślić co jest hejtem, a co nie, bo inaczej mamy sytuację, że zwykłą polemikę i wyrażenie odmiennego zdania stawia się na równi z patologicznymi życzeniami śmierci, gwałcenia matki, aborcji przed narodzinami itp. A to jest według mnie kolosalna różnica, ale modni i nowocześni inaczej zdają się tego nie widzieć, bo… tak zapewne im wygodniej.
I tak polski Holedner, aktor serialowo-teatralny wyleciał z teatrzyku nowoczesnych cymbałów w warszawce po pytaniu do przywódców lgbt, czy pedofilia jest w lgbt+ czy nie i kto się czuje władny odpowiedzieć? Chamstwo i granda żeby człowieka wyrzucać z pracy bo zadał proste pytanie, a nawet jakby powiedział, że to a to mu się nie podoba, to wara od tego tęczowa hołoto, bo jest jeszcze wolność wypowiedzi w tym kraju i każdy ma prawo głośno mówić co chce! A już na pewno co mu się podoba, a co nie!
     

Szczerosc

@Serafina Zlikwidowali. No a czyja to wina? Dlaczego miało wady? Tylko bez wytykania palcem "gorszego ode mnie" bo wraz z odcięciem dostepu do forum bany dostało wielu grasujących po nim delikwentow. Mieliście i macie takie forum na jakie zasłużyliście. Minął jakiś rok od zamknięcia. Nie lepiej zachować okruszki honoru i zamknąć ten rozdział i nie wyczekiwać z utęsknieniem powrotu?

@Akira_Kurosawa Musiałbym zapoznać się z tymi rzekomo niesprawiedliwie osądzonymi przypadkami i wtedy ocenić czy były zgodne z regulaminem. Nie będę chwytał za widły tylko dlatego że panuje taka narracja, gdy tymczasem prymitywny content, content zle pojętej wolności słowa jest kwestią większej wagi i nie może być tolerowany. Z mojego doswiadczenia regulamin nie jest dla picu, bo zgłaszane przeze mnie wpisy są kasowane, a zgłaszam te ktore zawierają wulgaryzmy, chamskie inwektywy wobec innych użytkowników, mowę nienawiści, czy też są contentem propagującym przemoc i dyskryminacje wobec grup społecznych.

Szczerosc

@Serafina Nie mówię o braku ingerencji admina, bo gdyby nie zrobiło się bagno, to żaden admin nie musiałby ingerować. To bagno to efekt kuli śnieżnej, nie pojedynczych wypadków, pojedynczych winnych. Każdy dokładał śniegu. Jeden prowokował drugiego i tak w kółko. Wrogość rodzi wrogość, hejt rodzi hejt, a wszyscy to bezmyślny tłum patrzący pod siebie.

Szczerosc

@Serafina Masz racje, nie dopilnowali. Tylko że delikwenty po zamoczeniu rączek w szambie przychodzą tu umywać ręce. I nic się nie zmienia.

Szczerosc

@Serafina Widocznie miałeś siedzieć cicho i grzecznie? Dobra, mniejsza o to.

ZSGifMan

@free_dom

To nie do końca tak, wcale się nie zagalopowałaś, bo domyślam się, że nie wiedząc dokładnie założyłaś jakąś małą liczbę i to miała być swego rodzaju przenośnia, ja natomiast starałem się doprecyzować lekko żartobliwie, a "w pobliżu’ to miałem na myśli wtedy w tamtym momencie, bo odpisałem chyba niecały kwadrans po Twoim poście, co się zdarza niezwykle rzadko. Zwyczajnie usiadłem zrobić coś innego przy kompie, wyjątkowo bo weekendy mam odpoczynek od internetu, no i z rozpędu zajrzałem i od razu wklepałem swoje :]

To prawda, dzisiaj bardzo ciężko trafić coś, co by było w stanie zaciekawić widza, lecz ja bym raczej upatrywał przyczyn gdzie indziej, a mianowicie w zalewie treści. Fakt, że znakomita ich większość jest mierna, a dużo z tego to zwykły ściek, czy nawet medialne szambo, lecz dobrych i wartościowych treści jest stosunkowo mniej. Do tego są one zazwyczaj rozłożone na odpowiednie dni i godziny tygodnia, tak by wycelować w najbardziej dochodowy czas antenowy (patrz wysokie ceny na czas reklamowy) i mamy obraz dzisiejszej telewizji. Kiedyś dlatego w telewizji było duże zagęszczenie interesujących programów i zarazem dobrych, bo było tylko kilka kanałów, lata 80- dwa, lata 90-te jakieś 3, 4, potem 5 czy nawet 6. Teraz, gdy jak piszesz kanałów są setki, to jak na wszystkich miałoby być coś dobrego? Stacje zwyczajnie muszą puszczać chłam do zapchania czasu i robić powtórki po setny raz. Do tego my widzowie jesteśmy zwyczajnie rozpuszczeni i nawet średnie treści odbieramy jako te dziadowskie, ciągle pragniemy czegoś nowego i lepszego niż to z wczoraj, no i taki efekt. Za dużo! Rozpuściliśmy się zwyczajnie ;)

Tutaj mam wrażenie po zeszłorocznej nawałnicy i przejściu fali "uchodźców" z wiadomej witryny, że teraz nadszedł spokój, przestój i przesycenie. Nawet na wspominanej stronie jest zastój i niespotykany jak dotąd od lat jakiś marazm. Nawet ja sam pisze o wiele mniej. Owszem coś tam piszą ludzie, ale jak dla mnie i z moich obserwacji jest to tylko ułamek tego co było przez lata wcześniej. O to chodziło tym geniuszom?
Tutaj też podjęto niebyt trafne środki, żeby nie powiedzieć niezbyt przemyślane i tamujące i tak mizerny ruch na stronie, bo jak inaczej nazwać ograniczanie nowej wypowiedzi do edycji poprzedniej, gdy nikt nie odpowiedział i taka jest ostatnią?!
To na pewno nie pomoże w zwiększaniu ruchu na FDB!


Tak mi się znowu przypomniało: gdzie jest ten @BuziakL?
(od połowy lipca się tu nie logowała)


BuziakL

@ZSGifMan cześć i Tobie i Wam! :) Jestem, ale strasznie zajęta, więc wpadłam dziś na szybko na portal konkurencyjny i tutaj też wpadłam bo co jakiś czas Was wspominam, tylko priorytety mi się zmieniły z powodu dodatkowych obowiązków, głównie w pracy.
Ściskam Was i pozdrawiam, postaraaaaaaaaam się tutaj jeszcze wejść w tym tygodniu, poczytać wszystko i zacząć w końcu tu na nowo bywać.

A co do wylogowania, byłam wylogowana, dziś dopiero się lognęłam, więc nie wiem o co chodzi z tym statusem usera, może coś się zacięło?
Jeszcze się pochwalę, że w końcu zobaczyłam serial Stranger Things – z córką oglądałam i od początku mnie wciągnęło. Mam nadzieję, że będzie kolejny sezon..
Lecę dalej, trzymajcie się ludziska.

ZSGifMan

@BuziakL

Super, że u Ciebie wszystko w porządku, dzięki wielkie za ten sygnał, i że się odezwałaś, bo tu żeśmy się trochę niepokoili.
     
Stranger Things to całkiem dobry serial i śmiało można go oglądać z pociechami, które lubią się trochę pobać przed telewizorem, a wyrosły już ze Scooby Doo ;) Sezonów jest obecnie trzy, raczej o następny nie ma powodów się bać, bo jak nic będzie i pytanie tylko kiedy? Pewnie też jak dotychczas i planowo – jeden rocznie.
     
Jak tylko będziesz mogła i miała czas — pisz koniecznie ;D
Cześć!
     

BuziakL

@ZSGifMan dziękuję za pamięć. Niestety zmiana priorytetów c.d. czyli brak czasu na skrobanie w internecie. Wpadłam dzisiaj na inny też portal filmowy, a tu miałam sporo problemu, by wpaść bo co wchodziłam na portal to miałam wyświetlony komunikat do zatwierdzenia odnośnie przetwarzania danych osobowych, klikam w ten button, klikam i jakaś szara strona, gdzie nigdzie nie można kliknąć. Poczyściłam historię przeglądarki, ciasteczka itd.. przeszłam na główną stronę i dopiero mnie wpuściło. Może to jakiś błąd techniczny, nie wiem.

Moje nowe hobby jesienno zimowe to czytanie książek:) Polecam książkę 4 umowy – Don Miguel Ruiz
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/27402/cztery-umowy-droga-do-wolnosci-osobistej
Zamiast oglądania filmów, czytam.. Jeszcze mam na tapecie Pamięć nieulotna – Edward Snowden

Pozdrawiam wszystkich, jeszcze pod koniec świąt życzę spokoju, pogody ducha i nowych marzeń do spełniania w nowym roku.

kuba789

Ostatnio moim największym hobby było tworzenie logo https://www.logaster.com/pl/ dla różnych firm, a poza tym przynosi mi to duży zysk. Ponieważ wielu w naszym małym miasteczku wie, z kim się skontaktować, aby uzyskać pomoc w tworzeniu logo firmy.

Proszę czekać…