Dla mnie zaś każda część jest dobra oprócz 1… Wiem że bardzo dużo osób może się z tym nie zgodzić, ale każdy ma inny gust.
Po 15 latach wkoncu sie zabralem za ten film. Całkiem niezły, ale jakim cudem Agnes dała radę wziąć Melisse (Michelle Trachtenberg) na strych kiedy to ona nie miała pół głowy, a nigdzie nawet kropli krwi nie było???
Najlepsza część
Proszę czekać…