@bodek75
Powrót do Fabryki Śmierci pod przewodnictwem z deka nawiedzonego Dennyego. – Jakby ociupinkę lepiej niż w części 1-wszej , ale nadal jest to poziom bardzo mizerny. Starszy brat Denny organizuje dla swej siostry Alexy krwawą wyżerkę.(Nie)straszne za to krwiste. Słabo się ogląda tego typu filmiki , ale wszystkiego trzeba skosztować. Choćby miało to byle jaki smak. 3/10 (i to takie troszkę naciągane).
Obejrzany po raz pierwszy. – Tak się dziwnie złożyło , że jakoś pominąłem ten film w czasach VHSu. Może wtedy bardziej by mnie bawił , a tak …
No cóż nie będę ukrywał , że większej beki się spodziewałem. Jeszcze bardziej absurdalnego humoru (takiego w stylu "Nagiej broni" czy też braci Marx). Przeliczyłem się.
Fakt , że są momenty zabawne (sam początek bardzo zachęcający) , ale film jest dość nierówny poprzez dłuższe fazy głupiutkich i mało zabawnych scenek.
Mówiąc krótko : średniak. 5/10
W tym domu straszy. – Czyli coś co było już wielokrotnie , a tu jeszcze w dość miernym wydaniu . Maszynka do łączenia się z duchami i taki romansik młodych w żaden sposób tego horroru nie ratują.
Pisanie o zmarnowanym potencjale nie ma tu żadnego sensu , bo ten film żadnego potencjału nie posiadał. Ot historyjka jakich kino już wiele widziało. A zaczęło się nawet obiecująco i tyle. Potem było już tylko słabiej.
4/10
Jedno wielkie skanowanie – , które nudzi niemiłosiernie. Jest tu tego tak dużo , że masz wrażenie że i Ciebie za chwilę zeskanują. Słabszy od części pierwszej.
4/10
B-klasowiec ery VHS – … który nie wytrzymał próby czasu. Ogląda się go z pewnym sentymentem , lecz takiego wrażenia jak 20 lat temu już nie robi.
5/10
Czasem trzeba widzów czymś zaszokować – i nie każdemu to się musi podobać. Właśnie tak zrobił Pascal Laugier. Film jest mocny,sadystyczny,może i chory , ale dobry na pewno.
Pytanie : Co Anna powiedziała tej całej szefowej sekty ? Co nas może czekać po drugiej stronie ?
7/10
Nakatomi Plaza to nie jest – , bo być przecież nie miała w zamiarze. Za to jest to lekka , łatwa , głupkowata, niewymagająca komedyjka dla rozluźnienia się po prostu. Do tego typu komedii należy podchodziś z dystansem. Ogląda się naprawdę dość przyjemnie.
6/10
Napradę dobre czeskie kino. – 6 historyjek (3-cia jakby słabsza) spięte w całość wspólną klamrą. Trochę dziwi,że w Polsce nie można zrobić czegoś podobnego. Ciekawe dlaczego?
8/10
No i tak to czasem wychodzi. – Dwaj kumple ( Lee i Prowse ) postanowili zrobić sobie film w popularnym ( chociaż nie przez wszystkich lubianym ) stylu found footage. Z początku miałem wątpliwości. Czy to będzie coś w rodzaju "Muchy" czy może "Hancocka" , potem że może jakieś zombie by na końcu miało się okazać , że to … ale to już sobie obejrzyjcie , jeśli macie ochotę.Wyszło może nie najgorzej,ale jednak czegoś brakło. Lepszego zakończenia może? O ile to w takim gatunku jest realne ?
5/10
Początkujący Woody Allen w naprawdę wysokiej formie. – Virgil Starkwell – takiego fajtłapowatego przestępcy nie można nie pokochać.
8/10
Proszę czekać…