Smutny ale dobry :) – Pomyślałem sobie ….na plakacie bohaterowie płaczą, film nazywa się smutny…to chyba rzeczywiście jakiś smutny ten film ;P Chociaż nie do końca…ponieważ smutna jest sama końcówka… 2/3 filmu to historie miłosne naszych głównych bohaterów.Był to drugi film azjatycki jaki pooglądałem do końca (po Oldboyu) i nie zawiodłem się, ale tez nie poraziło mnie starsznie.Film jest prosty i wiele nie trzeba sie wysilać jakimś "zagmatwaniem" po za tym towarzyszy nam cały czas bardzo przyjemna muzyka co jest + tego filmu.Suma sumarum 8\10.Polecam !!!
Najszybszy film akcji ??? – Plakat zachęcał napisem najszybszy film akcji…zapowiadało sie mocno i ciekawie.Jeszcze bardzo interesuje mnie tematyka samolotów to juz wogle nie ma co trzeba… obejrzęć :) Jednak nie było zachwytów ani achów ani ochów film jest jednym słowem marny ! Akcji tu tyle co kot napłakał, nudą wieje niemiłosiernie, bohaterowie mało ciekawi, samoloty mało latają…jedyne co mi sie podobało to końcówka gdzie jest troche klimaciku dzięki piosence Placebo która ładnie zakańcza film.Ale oglądac film dla samej końcówki …ojj słabo > Rozaczarowanie !
Bardzo dobry !!! – Nie słuchac tych krytycznych głosów …film jest dobry ciepły i daje spora rozrywkę oraz ma sporą dawke humoru.Polecam bo naprawde warto !!!
Proszę czekać…