Umieszczam tutaj filmy zbyt nudne, zryte bądź zwykłe szmiry.
Wszystkie filmowe twory posiadające klimat lub inne oślizgłe lovecraftowskie macki. Lub cokolwiek innego w tym stylu.
To nie hejt a kwestia gustu. Jednych lubimy bardziej innych mniej.
Skrajnie niskobudżetowa, amatorska szmira.
Niesłusznie zapomniany slasher.Dobre efekty i niezły klimat. Bez obaw może konkurować z Piątkiem 13-tego.
Cate jeszcze za wcześnie. Kino potrzebuje aktorek o takiej charyżmie.
Proszę czekać…