Aktywność

Słów kilka o nowym filmie Del Toro

No mam nadzieję że odbije się po średnim "Crimson Peak"

Jacek Kurski odpowiedział na zarzuty reżyserów

Ach ten Kurski, nawet mu brewka pewnie nie pykła:)

Diabelska plansza Ouija (2014/II)

Ale to juz bylo – Tak jak w temacie.Film niczym nie zaskakuje, nudzi, a tworcy nie wysilili sie na nic oryginalnego i
powielili sztampowe tematy.

Terminator: Genisys (2015)

Szok:) – Niestety recenzenci na Rotten Tomatoes mieli rację, film jest totalną klapą, aż sprowokował mnie do napisania opinii:) Jak jesteś fanem Pierwszych dwóch części to nawet nie zabieraj się za oglądanie. Totalnie zniszczyli ten film, brak ciekawej fabuły, mnóstwo niepotrzebnych scen, które są przegadane i robią z filmu akcji melodramat, a do tego średnie efekty i tragiczna obsada głównej roli męskiej i słabiutka rola żeńska.

Zamiast sci-fi akcji dostałem przegadane gówno przeplatane standardowymi scenami walki (oni strzelają zły Terminator nie ginie, lecz udaje im się uciec, a po 20 minutach bezsensownych pogadanek, znowu na niego trafiają i mamy to samo). Zasłużona 2/10

Annabelle (2014/I)

Słabo – Niestety tak jak się można było spodziewać. Nie wykorzystali potencjału, w końcu zabawki obok dzieci są jednym z najlepszych straszaków horrorowych + Annabelle już została wypromowana. Wyraźnie nie mieli pomysłu na dobry scenariusz. Nic nowego, stare odgrzewane schematy.

Zobacz wszystkich nominowanych do Oscara

Redmayne piąty rząd po prawej od statuetki mniej więcej na środku:)

Zobacz wszystkich nominowanych do Oscara

Keaton czwarty rząd po lewej niedaleko statuetki.
Simmons piąty rząd po prawej stronie

Cienki Bolek (2015)

Dzięki takiemu durnemu tytułowi film zyska rozgłos i z typowego przeciętniaka pewnie zarobią więcej niż gdyby dali mało kontrowersyjny tytuł. Zobaczmy czy podobnie kombinują jak ja:)

Seanse kinowe w 2013 roku FILMY

> Beznickowy o 2014-01-02 23:39 napisał:
> Czechu, tak rzadko piszesz, że myślałem, że gdzieś zniknąłeś. A widzę, że
> regularnie oddajesz głosy :) Ja tam na "stracony" czas nie patrzę, bo pewnie bym
> się załamał. Jedni lubią nałogowo pić, drudzy chodzić po centrach handlowych, a
> inni oglądać filmy. Osobiście wolę w kinie obejrzeć film, bo mniej czasu mnie to
> kosztuje niż w domu, kiedy niestety zbyt często zdarza mi się pauzować, gdy
> wieje nudą.

Czuwam ciągle:) No tak jak podliczać czas to można się trochę zastanawiać, ale jak podliczę ile czasu zajmują mi inne pierdoły, to ten spędzony w kinie (oprócz początkowych 30 minut reklam), jak dla mnie jest całkiem dobrze zainwestowany.

Proszę czekać…