OK … po kilku godzinach czytania recenzji i cofnięcia się do czasów sprzed ponad 10 lat chyba go znalazłem ale nie dam za to głowy … http://www.filmweb.pl/f35137/Bez+ostrze%C5%BCenia,1994 … (link do innego serwisu gdyż tu brak opisu ;( ) czekam na jakie kolwiek potwierdzenie na trafność z tytułem bo jak wspomniałem film oglądałem dawno a zakończenie było inne niż w jego następstwach i dlatego mi utkwił w pamięci.
pozdrawiam
Właśnie … przychylam się do prośby przedmówcy … pamiętam podobny bądź ten sam film ale z innymi szczegółami a mianowicie … w kierunku ziemi leci asteroida a po niej chyba jeszcze 2, lecz ktoś w trakcie filmu dochodzi do wniosku że miejsca w które uderzyły (mają zamiar uderzyć) asteroidy to wzór który kiedyś ludzie zamieścili w satelicie i wysłali ja w nieznane dochodząc do wniosku że to jest sposób komunikacji pozaziemskiej cywilizacji, ludzkość staje przed dylematem czy zniszczyć kolejną czy nie, ostatecznie ja niszczą zażegnując niebezpieczeństwo … lecz na moment gdyż na monitorach pokazują się kolejne dziesiątki asteroid lecących ku ziemi.
Jak by ktoś znał tytuł takowego filmu prosze o odpowiedz.
Pozdrawiam
Proszę czekać…
